Hałasujący kosz sprzęgłowy w Viaderku

[Wojo]

U mnie przy 60tysiach przelotu hałasuje od strony sprzęgła, ale wcisnięcie sprzęgła nic nie daje, ani ciszej ani głosniej jedynie jak wcisne to czuje ze mniej wibruje na kierownicy, ale halas jest taki sam, takie dziwne żegotanie z gwizdzeniem. Olej stary to samo, nowy to samo, dodatek do oleju tyu militec - to samo. Zimny - hałasuje, gorący tak samo hałasuje. Wiec chyba to oleje i poprostu bede jezdził, miałem kiedys ducata i tam było suche sprzeglo - tam dopiero napierd.... jakby za chwile sie miał rozlecieć, jezdziłem bmw s1000rr - skrzynia sie tłukła jakby ktos wrzucił srubki do srodka. Wiec chyba trza jezdzić i wmawiać sobie ze inni mają gorzej, szkoda tylko że inni mają lepiej:)

[brakus]

Te kosze to w wielu hondach tak mają
Ja np śmigałem kiedyś CB 1100 X11 i tam też hałasowało - mechanik stwierdził jeździć i nie marudzić ten typ tak ma ( a fachowiec dobrej renomy to jest). Zrobiłem 15tys km i ani mniej ani więcej nie zaczęło brzęczeć i wibrować więc olać temat i cieszyć się widokami

[staciek]

taki serwis kolega mi polecał - jeszcze nie testowałem
może jednak warto się pokusić - opis jest "przerażający"
http://www.szrama.pl/oferta-cennik/rege ... -sprzegla/

[melon1968]

U mnie przy 60tysiach przelotu hałasuje od strony sprzęgła, ale wcisnięcie sprzęgła nic nie daje, ani ciszej ani głosniej jedynie jak wcisne to czuje ze mniej wibruje na kierownicy, ale halas jest taki sam, takie dziwne żegotanie z gwizdzeniem. Olej stary to samo, nowy to samo, dodatek do oleju tyu militec - to samo. Zimny - hałasuje, gorący tak samo hałasuje. Wiec chyba to oleje i poprostu bede jezdził, miałem kiedys ducata i tam było suche sprzeglo - tam dopiero napierd.... jakby za chwile sie miał rozlecieć, jezdziłem bmw s1000rr - skrzynia sie tłukła jakby ktos wrzucił srubki do srodka. Wiec chyba trza jezdzić i wmawiać sobie ze inni mają gorzej, szkoda tylko że inni mają lepiej:)

Sprzęgło może jest dobre a hałasuje łańcuch pompy oleju lub wody(wyciągnięty)