co sądzicie i jak sie to moze sprawowac jezeli zmieniając oponki na nowe na przód założyć takie na szosę a na tył z wiekszym bieżnikiem na szutry. Przerabiał ktos takie kombinacje??
pozdro Yaro
różne opony
Na nasze potrzeby to chyba powinny być takie same.Pretor pisze:Myślę, że to absolutnie bez sensu i bardzo niebezpieczne.
Załóż na jedną nogę sandał a na drugą trapera i idź w góry.
Ja jeździłem VFR-ką około 6tys. na Brigstonach przód miększy i tył twardszy i było ok. ale bieżnikowo było praktycznie to samo.