ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
Wiadomość
Autor
messix
Udaje motocyklistę
Posty: 137
Rejestracja: śr mar 30, 2016 5:40 pm
Imię: Kamil
Marka motocykla: Husaberg-Honda
Model: FE 450-Varadero 1000
Rocznik: 2004
Lokalizacja: Łódź

ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#1 Post autor: messix »

Cześć

Mam problem z wysokim spalaniem, zdaję sobie sprawę że Varadero SD01 musi wypić ponieważ to duży motocykl i do tego na gaźnikach.

Ale najmniejsze spalanie jadąc trasą do to 9/100
wydaje mi się troche duzo
byla to jazda testowa i jechalem non stop 90 kmh (specjalnie sprawdzalem spalanie)

normą jest 10-12-13 litrów

powiem szczerze ze w takim przypadku nie ma sensu jezdzic motocyklem gdzie za te same pieniądzę jadę bejcą V8 grubo ponad autostradowe prędkości i w wygodzie i ciszy....


Co z tym zrobić? Wyczytałem gdzieś kiedyś że podobno stare Varadero miało za duże dysze??
Jeśli nie dojdę do ładu z tym spalaniem zastanawiam się nad zmianą motocykla na BMW 1150 RT....

Awatar użytkownika
james
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 2207
Rejestracja: ndz lut 05, 2012 12:15 pm
Imię: Marek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2000
Lokalizacja: Poznań

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#2 Post autor: james »

Spalanie jest zdecydowanie zbyt wysokie.
1) Zobacz, czy na pewno linka ssania działa poprawnie i zaworki zamykają kanał paliwowy.
2) Dysze są dużo za duże. W tej sprawie najlepiej skontaktować się z dealerem Hondy i zapytać, na jakie wymienić. Z tego co pamięta, to chłopaki z Karlika w Poznaniu są w temacie.

U mnie spalanie wynosi 6 L/100 km (przy kręceniu do 5 tys. obrotów).

Leszek1985
Udaje motocyklistę
Posty: 155
Rejestracja: pn maja 08, 2017 1:08 pm
Imię: Leszek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero 1000
Rocznik: 1999

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#3 Post autor: Leszek1985 »

Kolego ja też myślałem że moje dużo pali bo 6-7 litrów do 130 km/h Ale mój mechanik mówi że to książkowo więc te spalanie co masz jest dużo poza granicą.
Daj viaderko fo jakiegoś specjalisty niech posprawdza co i jak.

I nie zmieniaj na rt-ka bo to będzie samobój. Ja zmieniłem rt-ka na viaderko i to był trafny wybór. BO ILE MOŻNA JEŹDZIĆ PO MECHANIKACH...

messix
Udaje motocyklistę
Posty: 137
Rejestracja: śr mar 30, 2016 5:40 pm
Imię: Kamil
Marka motocykla: Husaberg-Honda
Model: FE 450-Varadero 1000
Rocznik: 2004
Lokalizacja: Łódź

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#4 Post autor: messix »

Hehe no wiem

Ale varadrro ma za mala oslone przed wiatrem i w dalszych trasach niewygodne
A paneuropy na wtryskach itp za drogie

A co tam sie psuje w bmw

Bo oponie sa bardzo podzielone, jedni mowia ze niezniszczalne inni ze wiecznie popsute

Ja specjalistow omijam bk sam robie jako majster tyle ze od tirów, zreszta 3/4 leci w uja

Awatar użytkownika
duber
Udaje motocyklistę
Posty: 106
Rejestracja: ndz mar 26, 2017 12:51 pm
Imię: Dariusz
Marka motocykla: Kawasaki
Model: GTR 1400
Rocznik: 2015
Lokalizacja: świebodzin

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#5 Post autor: duber »

Była nawet akcja Hondy ponad 10 lat temu na wymiane dysz czytalem na ścigaczu chyba.
Bardzo latwo wygooglowac

Leszek1985
Udaje motocyklistę
Posty: 155
Rejestracja: pn maja 08, 2017 1:08 pm
Imię: Leszek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero 1000
Rocznik: 1999

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#6 Post autor: Leszek1985 »

Tak jak napisałeś albo trafisz i jeździsz dożywotnio albo wiecznie naprawiasz.
Ta trochę gorsza oslona przed wiatrem uwierz że latem to zaleta...no i miękkość enduro i wybieranie nierówności.....to już poezja
Nie neguje marki Ale na 5 osób które znam z BMW to 4 osoby mają ciągle jakiś problem, a co dziwne ten 5 ma najwięcej najechane (180tys) i nie robi totalnie nic hehe...
A Paneuropean?ojciec ma z 1991 na gaznikah i się śmieje że mnie na tankowaniach że jego babcia 5 litrów pali przy 140km/h.. I to dosłownie

messix
Udaje motocyklistę
Posty: 137
Rejestracja: śr mar 30, 2016 5:40 pm
Imię: Kamil
Marka motocykla: Husaberg-Honda
Model: FE 450-Varadero 1000
Rocznik: 2004
Lokalizacja: Łódź

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#7 Post autor: messix »

Nie moge nic w necie znalezc o tych dyszach :sorry:
W serwisie u mnie mi powiedzieli PANIE NIE WIEM PRZYJEDZ PAN regulacja 700


No ale co sie psuje w tych beemkach :thumbdown:
Cale zyjcie jezdze bmw to myslalem zeby uderzyc tez w motocykle tej marki

Awatar użytkownika
Merlin
Sympatyk Weteran
Sympatyk Weteran
Posty: 752
Rejestracja: wt sie 06, 2013 7:37 am
Imię: Maciek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero XL1000VA
Rocznik: 2011
Lokalizacja: Racibórz

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#8 Post autor: Merlin »

Kolego nie słuchaj rewelacji w stylu "Ford gówno wort" a "Fiat jego brat".
I Honda i Yamaha i BMW i wiele wiele innych marek, to dobre marki produkujące dobre motocykle.
Jesteś przekonany do BMW, bierz BMW i nie pytaj o zdanie na forum Hondy.

Awatar użytkownika
james
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 2207
Rejestracja: ndz lut 05, 2012 12:15 pm
Imię: Marek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2000
Lokalizacja: Poznań

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#9 Post autor: james »

messix pisze:Ale varadrro ma za mala oslone przed wiatrem i w dalszych trasach niewygodne
A paneuropy na wtryskach itp za drogie
Jaką masz szybę? Oryginał, czy MRA? Na oryginale też miałem takie odczucia.
messix pisze:Nie moge nic w necie znalezc o tych dyszach :sorry:
W serwisie u mnie mi powiedzieli PANIE NIE WIEM PRZYJEDZ PAN regulacja 700
Skontaktuj się z Karlikiem w Poznaniu, ale zapytaj konkretnie o ile mniejsze muszą być te dysze od fabrycznych, a nie zaczynaj tematu od tego, że moto dużo pali.
Merlin pisze:Kolego nie słuchaj rewelacji w stylu "Ford gówno wort" a "Fiat jego brat".
I Honda i Yamaha i BMW i wiele wiele innych marek, to dobre marki produkujące dobre motocykle.
Jesteś przekonany do BMW, bierz BMW i nie pytaj o zdanie na forum Hondy.
Wiadomo, że trudno TU o obiektywną opinię, ale ja postaram się taką sformułować. Ostatnio rozmawiałem z kolegą, który jeździ właśnie RTkiem. Po wyjeździe na Bałkany w obstawie z Varadero stwierdził, że czas na zmianę, bo ten motocykl jest zbyt mało uniwersalny - doskonały na dobre asfalty, co najmniej niekomfortowy na innego typu drogi. Pomimo tego, że jeździ w gronie miłośników Vara, zdecydował się na GSa 1200. Wszystko zależy od twoich preferencji i szczęścia. Jeden trafi Varadero z rzeczywistym przebiegiem 20.000 km, a drugi z takim samym, ale przekręconym o 100.000 km. I co wtedy? Nie kupować, bo awaryjne i po 40.000 km trzeba rozrząd robić? ;) Najlepiej kupić nówkę, bo wtedy możesz uczciwie powiedzieć jak jest - awaryjne/nieawaryjne.

Tu się kończy obiektywizm i zachęcam do podjęcia "walki" z gaźnikami :)

#Dopisane
Jak poczekasz i przypomnisz się 10 Listopada, to będę miał rozebrane gaźniki i będę mógł Tobie podać rozmiary moich dysz.

messix
Udaje motocyklistę
Posty: 137
Rejestracja: śr mar 30, 2016 5:40 pm
Imię: Kamil
Marka motocykla: Husaberg-Honda
Model: FE 450-Varadero 1000
Rocznik: 2004
Lokalizacja: Łódź

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#10 Post autor: messix »

Mam oryginalna szybe oraz deflektor, w kasku mam cisze ale wszedie naaokolo juz nie, poza tym jakos jestem takiej budowy ze kobite mi prawie z kanapy wywiewa :rotfl2:

Najlepszym plusem Varadero jest to ze jak konczy sie asfalt to jedzie dalej, tego bedzie na pewno brakowalo...

Awatar użytkownika
james
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 2207
Rejestracja: ndz lut 05, 2012 12:15 pm
Imię: Marek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2000
Lokalizacja: Poznań

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#11 Post autor: james »

Dzisiaj rozebrałem tylny gaźnik: dysze fabryczne - 42 i 170.

messix
Udaje motocyklistę
Posty: 137
Rejestracja: śr mar 30, 2016 5:40 pm
Imię: Kamil
Marka motocykla: Husaberg-Honda
Model: FE 450-Varadero 1000
Rocznik: 2004
Lokalizacja: Łódź

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#12 Post autor: messix »

Dzieki za informacje

Rozbiore w zime swoje gazniki i zobaczymy co sie dzieje

A ile ci spala takiej normalnej jazdy jesli mozna wiedziec?

Awatar użytkownika
james
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 2207
Rejestracja: ndz lut 05, 2012 12:15 pm
Imię: Marek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2000
Lokalizacja: Poznań

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#13 Post autor: james »

Normalna jazda to pojęcie względne ;)

U mnie, średnio jest to 6 litrów. Najwięcej spalił w Serbii - 140 km/h, torby boczne, centralna na miejscu pasażera, kufer - 8 litrów.

Jak będziesz rozbierał gaźniki, to przygotuj się, że coś może pójść nie tak jak planowałeś. Ja liczyłem, że temat zamknę w jeden dzień, bez dodatkowych wydatków, a aktualnie jestem po zakupie używanych gaźników i kilku części z ASO... teraz czekam jeszcze za o-ringami, bo Pan Honda sprzedaje tylko w zestawach (czytaj: 4 o-ringi + niepotrzebne końcówki = 300 zł).

filet9
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 18
Rejestracja: wt lis 24, 2015 6:27 pm
Imię: Piotrek
Marka motocykla: honda
Model: Varadero sd01
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Kolbudy

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#14 Post autor: filet9 »

Mam ten sam problem ze spalaniem w sd01. Czyli spalanie przy mocno emeryckiej jeździe w trasie 8 litrów. Autostrada 130km i 10 litrów i szybciej się boję, zeby zawału przy dystrybutorze nie dostać. A najlepsze jest to, że kupiłem drugie gaźniki i spalanie to samo. Ssanie domyka, wszystko niby ok a spalanie podobne jak na wczesniejszych gaziorach. Reakcja na gaz prawidłowa - mój mechanik się poddał. Trudny do zaakceptowania jest fakt , że spalanie jest wyższe o 2-3 litry jeżeli podliczy się ile jest się w plecy po dłuższym wypadzie. A może ktoś zna speca od gaźników w pomorskim lub okolicach , który by to ogarnął lub kogoś w dalej Polsce komu mógłbym wysłać te piersze celem przejrzenia i usunięcia przyczyn nadmiernego chlania.

Awatar użytkownika
james
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 2207
Rejestracja: ndz lut 05, 2012 12:15 pm
Imię: Marek
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Rocznik: 2000
Lokalizacja: Poznań

Re: ostateczne rozwiązanie kwestii paliwa

#15 Post autor: james »

filet9 pisze:Mam ten sam problem ze spalaniem w sd01. Czyli spalanie przy mocno emeryckiej jeździe w trasie 8 litrów. Autostrada 130km i 10 litrów i szybciej się boję, zeby zawału przy dystrybutorze nie dostać. A najlepsze jest to, że kupiłem drugie gaźniki i spalanie to samo. Ssanie domyka, wszystko niby ok a spalanie podobne jak na wczesniejszych gaziorach. Reakcja na gaz prawidłowa - mój mechanik się poddał. Trudny do zaakceptowania jest fakt , że spalanie jest wyższe o 2-3 litry jeżeli podliczy się ile jest się w plecy po dłuższym wypadzie. A może ktoś zna speca od gaźników w pomorskim lub okolicach , który by to ogarnął lub kogoś w dalej Polsce komu mógłbym wysłać te piersze celem przejrzenia i usunięcia przyczyn nadmiernego chlania.
Powodów może być kilka, m.in.:
-uszkodzona membrana podciśnienia,
-uszkodzony zaworek iglicowy,
-niewłaściwy "zakres" pracy pływaka,
-zapłon.

Wiele osób już z tym walczyło, ale nikomu się nie udało. Nikt też nie ruszał zapłonu, a jak się okazuje gaźnikowce są pod tym względem dość specyficzne. Póki co, nie będę się jeszcze na ten temat rozpisywał, ale kontrolnie sprawdź ustawienie czujnika położenia przepustnicy (TPS) - pomiary wykonaj na kostce od modułu zapłonowego. Opór powinien zawierać się w zakresie 490-510 omów. Niepoprawna kalibracja czujnika skutkuje zmianą katą wyprzedzenia zapłonu, a tym samym wpływa na maksymalną moc motocykla i spalanie. Niestety, nie tylko TPS może mieć wpływ na problemy z wysokim spalaniem.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”