GPS - jakie uzywamy
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1882
- Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
- Lokalizacja: Mysiadło
GPS - jakie uzywamy
Chciałbym zachęcić posiadaczy GPS-ów jakie uzywają na motocyklach do opisów swoich sprzętów i tego jak się sprawdzają na motorku. To ułatwi potęcjalnym nabywcom podjęcie prawidłowego wyboru..
Kto zacznie??
Kto zacznie??
KTM 690 R.... istny diabeł! Mój pierwszy raz..... 10.04.2013
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1424
- Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
- Lokalizacja: warszawa
Ja najczęściej Maco Polo . Bardzo dokładny ma jedna wadę bo sie bardzo gniecie i rozrywa
KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 797
- Rejestracja: śr kwie 02, 2008 12:33 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ale za to latwo dopasowac do mapnika :-)
Ja uzywalem garmina stret pilota 2610.
Mapy w trzech kolorach wodoodporny... ten sam model co jest montowany oryginalnie w fabryce. Bylem z niego zadowolony poki mi wyswietlacz sie nie popsul... nie dziala dotykowy ekran... Zobaczymy co powiedza jak zawioze do naprawy
Cena jest przystepna w porownaniu do opcji jakie oferuje garmin.
Ja uzywalem garmina stret pilota 2610.
Mapy w trzech kolorach wodoodporny... ten sam model co jest montowany oryginalnie w fabryce. Bylem z niego zadowolony poki mi wyswietlacz sie nie popsul... nie dziala dotykowy ekran... Zobaczymy co powiedza jak zawioze do naprawy
Cena jest przystepna w porownaniu do opcji jakie oferuje garmin.
Zumo 550 Garmina, i pokaże i da muzyki posłuchac i zadzwonic na blututcie, ma dwa rodzaje uchwytów.. na moto i do auta na przyssawke. Mapy nie aktualizuje bo dopiero 2010 bedzie duza róznica pomiedzy tym co mam 2008. pokazuje dystans na paliwie, kompas na jade terenową, dziennik podróży. Póki co nie jest mi potrzebne nic innego. Jak gdzies jade to programuje traskę i jade jak po sznurku. Póki nie miałem GPSa to myslałem ze to bajer i wcale mi nie jest potrzebny ale ... juz nie błądze jadac przez miasta w PL i za granicą. Myslę ze do dalszej turystyki jest to przydatna rzecz a nie gadźet.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- zalmen3
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 563
- Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
- Lokalizacja: Oborniki Wlkp.
Garmin Quest - przehistoryczny sprzet, ale jak porownuje z dostepnymi obecnie, to nie ma sobie rownych! Dodatkowo zawsze pisze sobie tzw. roadbooka i wtedy nie ma szans zebym nie dojechal
Co do Questa:
+ budowa prosta jak cepa
+ pelna wodoodpornosc
+ male i zwarte urzadzenie
+ praca ponad 20 h na wbudowanych akumulatorkach (!), wiec mozna zostawic motocykl i zapuscic sie gdzies w teren i przez prawie dobe uzywac GPSa (sprawdzone na wlasnej skorze)
+ brak niepotrzebnych funkcji (przegladarka zdjec, radio fm itp. bzdury)
+ kolorowy i bardzo czytelny wyswietlacz
+ dziala i na moto i w aucie (sa odpowiednie przystawki)
+ gada tylko po podlaczeniu zewnetrznych glosnikow lub sluchawek (glosnik wbudowany w uchwyt samochodowy, w motocyklowym gniazdo typu jack na opcjonalne sluchawki - nigdy nie uzywam)
+ brak ekranu dotykowego (nie nawidze ekranow dotykowych), sterowanie za pomoca panelu przyciskow
Niestety jest pare "plusow ujemnych", ale najwazniejsze jest to zeby te minusy nie przyslanialy nam plusow:
- antena (niestety najslabszy punkt Questa, jest relatywnie slaba - zdarza sie ze gubi sygnal, jest "otwierana" co moze spowodowac jej uszkodzenie)
- troche malo pamieci na mapy - w wersji UK i USA (moja) jest 115 MB, w EUR 224 MB (chyba). Jest tez Quest2 ktory ma 2GB pamieci, a to juz sporo.
- male przyciski, wszystkie po prawej stronie urzadzenia (trudno przy nich gmerac lewa reka podczas jazdy)
Tu info producenta:
http://www.garmin.pl/tech/?mod=news&cID=68&ct=article
Co do Questa:
+ budowa prosta jak cepa
+ pelna wodoodpornosc
+ male i zwarte urzadzenie
+ praca ponad 20 h na wbudowanych akumulatorkach (!), wiec mozna zostawic motocykl i zapuscic sie gdzies w teren i przez prawie dobe uzywac GPSa (sprawdzone na wlasnej skorze)
+ brak niepotrzebnych funkcji (przegladarka zdjec, radio fm itp. bzdury)
+ kolorowy i bardzo czytelny wyswietlacz
+ dziala i na moto i w aucie (sa odpowiednie przystawki)
+ gada tylko po podlaczeniu zewnetrznych glosnikow lub sluchawek (glosnik wbudowany w uchwyt samochodowy, w motocyklowym gniazdo typu jack na opcjonalne sluchawki - nigdy nie uzywam)
+ brak ekranu dotykowego (nie nawidze ekranow dotykowych), sterowanie za pomoca panelu przyciskow
Niestety jest pare "plusow ujemnych", ale najwazniejsze jest to zeby te minusy nie przyslanialy nam plusow:
- antena (niestety najslabszy punkt Questa, jest relatywnie slaba - zdarza sie ze gubi sygnal, jest "otwierana" co moze spowodowac jej uszkodzenie)
- troche malo pamieci na mapy - w wersji UK i USA (moja) jest 115 MB, w EUR 224 MB (chyba). Jest tez Quest2 ktory ma 2GB pamieci, a to juz sporo.
- male przyciski, wszystkie po prawej stronie urzadzenia (trudno przy nich gmerac lewa reka podczas jazdy)
Tu info producenta:
http://www.garmin.pl/tech/?mod=news&cID=68&ct=article
- bourne
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 268
- Rejestracja: śr paź 14, 2009 11:23 am
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero
- Rocznik: 1999
- Lokalizacja: Katowice
ja w zeszlym roku na balkanach jakis palm hp z gps + igo8, opatulony folia kuchenna(ta klejaca sie,)z wycietym okienkiem na ekran. od spodu rzep a drugi przylkejony do mocowan kierownicy. przezyl deszcz w alpach, upal w chorwacji, kurz w bosni i hercegowinie.
w tym roku samsung omnia, w uchwycie rowerowym na telefon/gps. uchwyt przezyl serbie i dziury w kosowie, objazd grecji rowniez mu nie zaszkodzil, dopiero drogi albani daly mu rade(przezornir wzialem drugi uchwyt, ktory juz dotrwal do domu).
ale daly rowniez rade tablicy rej., klemie od aku kolegi, i mojemu lewemu lusterku. takze nie ma co narzekac na plastik, szczegolnie, ze uchwyt kosztowal 20 zl/sztuka.
fakt, ze w czasie ulewy omnie sciagnalem, ale tak, dawalo rade.
w tym roku samsung omnia, w uchwycie rowerowym na telefon/gps. uchwyt przezyl serbie i dziury w kosowie, objazd grecji rowniez mu nie zaszkodzil, dopiero drogi albani daly mu rade(przezornir wzialem drugi uchwyt, ktory juz dotrwal do domu).
ale daly rowniez rade tablicy rej., klemie od aku kolegi, i mojemu lewemu lusterku. takze nie ma co narzekac na plastik, szczegolnie, ze uchwyt kosztowal 20 zl/sztuka.
fakt, ze w czasie ulewy omnie sciagnalem, ale tak, dawalo rade.
Marcin
vs750 '87 -> sd01 '99
50.286309,18.966692
--
kobiety dzielimy na te na sciane i te na zycie...
http://www.bykom-stop.avx.pl
vs750 '87 -> sd01 '99
50.286309,18.966692
--
kobiety dzielimy na te na sciane i te na zycie...
http://www.bykom-stop.avx.pl