Remoncik silnika.

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
damian
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 404
Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
Marka motocykla: Honda
Model: varadero 125 xl
Rocznik: 2001
Lokalizacja: Pszczółki

Re: Remoncik silnika.

#16 Post autor: damian »

james pisze:Wstawianie zdjęć po raz wtóry: http://www.hondavaradero.pl/phpBB3/view ... =91&t=4657

Czy kolega zaopatrzył się w serwisówkę do małego Viadra? Jeżeli została stworzona w taki sam sposób jak do dużego, to są tam zawarte takie informacje jak np. waga silnika, co zrobić w przypadku zbyt niskiego i zbyt wysokiego ciśnienia na cylindrach (kompresji) i wiele, wiele innych.

Co do regulacji biegu jałowego to znam przypadek, kiedy to regulacja nie działała/wracała do poprzedniego "stanu" - brakowało kilku elementów mechanizmu m.in. sprężyny
Mam serwisówkę i przeglądam ją na bieżąco. Silnik waży 40,5 kg na sucho. :-)

Regulacja biegu przed tym całym cyrkiem działała bezproblemowo.

sirturek
Rekrut
Posty: 46
Rejestracja: czw lip 03, 2014 2:47 pm
Marka motocykla: HONDA
Model: VARADERO 125
Rocznik: 2001

Re: Remoncik silnika.

#17 Post autor: sirturek »

Spróbuj się jednak przejechać chociaż kilkaset metrów, mam przeczucie, że masz problem z gaźnikiem. Spadek wolnych obrotów może być przyczyną syfu w gaźnikach, nieszczelnego ssania (sprawdź czy Ci się nie zblokowało) lub rozregulowanie gaźników.
Linka od pokretła lubi sprężynować jak była wcześniej zgięta i wtedy wlaśnie wraca tak jak pisze James, przekręć tym pipantem śmiało ze dwa obroty tak żeby ta śrubka uniosła troche ten talerz trzymający linki i zobacz czy obroty rosną,jestem pewien, że wzrosną skoro silnik reaguje na manetkę normalnie.
Dni są też dużo zimniejsze, silnik wolniej się nagrzewa, prawidłowe wolne obroty ma dopiero po pełnym rozgrzaniu (jakieś 4 kreseczki na zegarach),tak to normalne że będzie miał koło tysiąca.
Nie chce mi się wierzyć,żeby przez miesiąc jeżdżenia Ci się kompletnie rozklekotał silnik, na pewno prawidłowo zrobiłeś test kompresji? Rozgrzany silnik i manetka gazu do oporu? Szczelne połączenie miernika z cylindrem?
Stosujesz niewląściwą metodologię diagnostyczną :) Najpierw trzeba się przejechać, obserwować moto podczas jazdy,potem robić testy kompresji itd. ;)

Awatar użytkownika
damian
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 404
Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
Marka motocykla: Honda
Model: varadero 125 xl
Rocznik: 2001
Lokalizacja: Pszczółki

Re: Remoncik silnika.

#18 Post autor: damian »

Jutro założę zbiornik i jak uda mi się odpalić to przejadę się chociaż bez lamp. Wydaje mi się, że kręciłem i do oporu w jedną i w drugą stronę ale sprawdzę wszystko jeszcze raz. Może to naprawdę wina gaźników. Ale filtr paliwa czysty jak łza. Chociaż w filtrze powietrza była jakaś biała maź. Taki smalec. Najwięcej w tej małej części przy siedzeniu i troszkę przy samej główce ramy.

Czyszczenia gaźników jeszcze nie przerabiałem. Ciężkie to to?

Awatar użytkownika
maly
Zapalony motocyklista
Posty: 1061
Rejestracja: sob sty 04, 2014 12:50 am
Imię: Wojtek
Marka motocykla: honda varadero
Model: xl1000
Rocznik: 2001
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Remoncik silnika.

#19 Post autor: maly »

ten silnik jest chłodzony cieczą to zobacz czy ci nie ubywa płynów z chłodnicy jeśli tak to wszystko jasne bo taka maź robi się jak połączysz płyn z olejem wtedy gdzieś jest przeciek podejrzewam że poszła uszczelka pod głowicą druga opcja wyczyść wszystkie przewody gumowe dolotowe do filtra powietrza może tam tkwi problem brak dopływu powietrza do gaźników

sirturek
Rekrut
Posty: 46
Rejestracja: czw lip 03, 2014 2:47 pm
Marka motocykla: HONDA
Model: VARADERO 125
Rocznik: 2001

Re: Remoncik silnika.

#20 Post autor: sirturek »

Trochę smalcu przy tej malutkiej części przy siedzeniu to normalka.

melon1968
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 1487
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:01 pm
Imię: mmm
Marka motocykla: honda
Model: VA 1000 VFR1200XD
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Świdnik

Re: Remoncik silnika.

#21 Post autor: melon1968 »

Nie wiem jak zmierzyć ciśnienie oleju?
Najlepiej wykręć czujnik ciśnienia oleju i podepnij manometr.Pomiar na maksymalnie rozgrzanym silniku jest wiarygodny.
Ta biała maź to olej zmieszany z para wodna od różnicy temp.(norma przy niskich temp.)
Jeżeli zawory są nie szczelne to ciśnienie sprężania przy próbie olejowej nie poszło by do góry.

Awatar użytkownika
płock1964
Sympatyk Weteran
Sympatyk Weteran
Posty: 551
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 2:36 pm
Marka motocykla: Varadero + Pannonia
Model: sd1
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Płock - Schwedt

Re: Remoncik silnika.

#22 Post autor: płock1964 »

damian pisze:
sirturek pisze: Co do tych obrotów, czy silnik reaguje na manetkę gazu?
Tak na manetkę reaguje normalnie. Tzn jak za szybko ją puszczę to zgaśnie. Ale jak odkręcam manetkę to obroty rosną normalnie. A masz jakąś teorię?
Śrubka pod gaźnikiem kręci się jakby co. Tylr razy nię kręciłem, że już nie pamiętam w jakim ma być położeniu mniej więcej.

Jeszcze jedno. Ile waży silnik w 125 bo nie wiem czy sam dam radę go wyjąć?

Nie wiem, ile waży 125, ale z afryki 750 wyjmowałem bez problemu sam, z dużego wiadra też - ale tu silnik jest podwieszany i jest łatwo.
Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Szerokości.

Awatar użytkownika
damian
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 404
Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
Marka motocykla: Honda
Model: varadero 125 xl
Rocznik: 2001
Lokalizacja: Pszczółki

Re: Remoncik silnika.

#23 Post autor: damian »

OK, na początku muszę bardzo wszystkich przeprosić. Przepraszam. :sorry:

Okazało się, że z silnikiem wszystko jest ok. Poprzedni pomiar ciśnienia wykonałem prawie tak jak trzeba. Tylko rozgrzałem silnik do 3 kresek. Dzisiaj rozgrzałem silnik do 4 kresek. Biały dym szedł z rury. Ciśnienie nieomal książkowe. :) Postanowiłem motor wstawić do ogrzewanej części garażu. I po ok 8 godzinach zrobiłem kolejną próbę odpalenia. Oczywiście odpalił bez najmniejszego problemu.

Troszkę dziwiło mnie pierwsze uruchomienie bo jak łapał temp po kresce to za każdym razem obroty rosły do 5000, Musiałem pokrętłem od obrotów regulować do 2000 aż się rozgrzał. PS Pokrętło też działa. Wcześniej tak je rozregulowałem, że nie łapało tej dźwigienki.

Dlaczego tak bardzo źle odpala jak jest zimny ok 10 stC i mniej?

Nadmienię, że jak zdjąłem filtr powietrza to moim oczom ukazały się króćce ssawne gaźników. Przytkałem je dłonią i zakręciłem rozrusznikiem. Muszę powiedzieć, że nie wyczułem żadnego ssania. A chyba powinno być? Pomimo tego po założeniu filtra odpalił.

Jak na moje to w do gaźnika doprowadzone jest powietrze i benzyna. Silnik zasysając powietrze zasysa jednocześnie jakąś część benzyny uzależnioną od podciśnienia ssania, które to uzależnione jest od położenia przepustnicy, co z kolei zależy od położenia manetki. Czy wystarczy takie słabe podciśnienie aby moto odpaliło?

Zastanawiam się nad filtrem powietrza a mianowicie tą mniejszą komorą, o której wspomniałem, że jest ten smalczyk.
Otóż od spodu ma jakieś ujście. Odwodnienie czy coś w tym stylu. Teraz mam tam jakąś zaślepkę. A jak jest u Was? Muszę przejrzeć biblię hondy kolejny raz.

Silnik waży 40 kg. Raczej dość ciężko go wyjąć gdyż ma mocowania dolne.

Oczywiście jak już mam silnik na wierzchu to posprawdzam wszystkie przewody gumowe.

Awatar użytkownika
michalwnuk4
Sympatyk Weteran
Sympatyk Weteran
Posty: 726
Rejestracja: śr paź 29, 2014 10:58 pm
Imię: michal
Marka motocykla: honda
Model: varadero 125
Rocznik: 2004
Lokalizacja: wołomin

Re: Remoncik silnika.

#24 Post autor: michalwnuk4 »

Moim zdaniem przyda sie tez posprawdzanie linek od ssania i gazu a przede wszystkim czyszczenie i regulacja przez dobrego fachowca
czasem lepiej wydac troche kasy i miec spokoj

Awatar użytkownika
Fotom
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 210
Rejestracja: pt lip 25, 2014 8:24 am
Imię: Tomasz
Marka motocykla: Honda
Model: XL125V
Rocznik: 2005
Lokalizacja: Kraków / Krzeszowice

Re: Remoncik silnika.

#25 Post autor: Fotom »

damian pisze:Otóż od spodu ma jakieś ujście. Odwodnienie czy coś w tym stylu. Teraz mam tam jakąś zaślepkę. A jak jest u Was?
Tak ma być. "Odwodnienie" w rzeczy samej, które trzeba co jakiś czas opróżniać. A ponieważ jest za krótkie i mało co widać, to często jest przepełnione i woda łączy się z olejem tworząc ten smalczyk. Problem ogólnie znany, taka mała wada konstrukcyjna. "Tuning" polega na założeniu dłuższej, zaślepionej rurki - rzadsze opróżnianie i lepszy wgląd w poziom skroplin.

Awatar użytkownika
damian
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 404
Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
Marka motocykla: Honda
Model: varadero 125 xl
Rocznik: 2001
Lokalizacja: Pszczółki

Re: Remoncik silnika.

#26 Post autor: damian »

Fotom pisze:
damian pisze:Otóż od spodu ma jakieś ujście. Odwodnienie czy coś w tym stylu. Teraz mam tam jakąś zaślepkę. A jak jest u Was?
"Tuning" polega na założeniu dłuższej, zaślepionej rurki - rzadsze opróżnianie i lepszy wgląd w poziom skroplin.
A nie można założyć długiej rurki aż pod ramę i żeby na bieżąco spływało?

sirturek
Rekrut
Posty: 46
Rejestracja: czw lip 03, 2014 2:47 pm
Marka motocykla: HONDA
Model: VARADERO 125
Rocznik: 2001

Re: Remoncik silnika.

#27 Post autor: sirturek »

A nie można tego olać zwyczajnie? :isok2:

Awatar użytkownika
Fotom
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 210
Rejestracja: pt lip 25, 2014 8:24 am
Imię: Tomasz
Marka motocykla: Honda
Model: XL125V
Rocznik: 2005
Lokalizacja: Kraków / Krzeszowice

Re: Remoncik silnika.

#28 Post autor: Fotom »

damian pisze:
Fotom pisze:
damian pisze:Otóż od spodu ma jakieś ujście. Odwodnienie czy coś w tym stylu. Teraz mam tam jakąś zaślepkę. A jak jest u Was?
"Tuning" polega na założeniu dłuższej, zaślepionej rurki - rzadsze opróżnianie i lepszy wgląd w poziom skroplin.
A nie można założyć długiej rurki aż pod ramę i żeby na bieżąco spływało?
Możesz dać jak długą chcesz, ale musi być zaślepiona, żeby lewe powietrze nie wchodziło.

tadeo
Dzień dobry jestem tu nowy.
Posty: 11
Rejestracja: ndz gru 14, 2014 9:55 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero XL 125
Rocznik: 2006
Lokalizacja: Warszawa

Re: Remoncik silnika.

#29 Post autor: tadeo »

Witam, widzę że Kolega jest tak samo naiwny jak ja, Ja też wpakowałem się w zakup - potencjalną inwestycję. Mam nadzieję, że nie będę musiał rozbierać silnika, ale póki co mam kompresję na poziomie 8. Przychylam się do wcześniejszej sugestii, aby rozejrzeć się za innym silnikiem, chyba że jakiś większy motor "jawi się" na horyzoncie ... . W każdym razie życzę powodzenia w dalszym poszukiwaniach rozwiązania ...

melon1968
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 1487
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:01 pm
Imię: mmm
Marka motocykla: honda
Model: VA 1000 VFR1200XD
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Świdnik

Re: Remoncik silnika.

#30 Post autor: melon1968 »

tadeo pisze:Witam, widzę że Kolega jest tak samo naiwny jak ja, Ja też wpakowałem się w zakup - potencjalną inwestycję. Mam nadzieję, że nie będę musiał rozbierać silnika, ale póki co mam kompresję na poziomie 8. Przychylam się do wcześniejszej sugestii, aby rozejrzeć się za innym silnikiem, chyba że jakiś większy motor "jawi się" na horyzoncie ... . W każdym razie życzę powodzenia w dalszym poszukiwaniach rozwiązania ...
Zrób próbę olejową będzie wiadomo co padło dół czy góra silnika.Dopiero po próbie będzie można podjąć decyzję remont czy wymiana silnika.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”