Regulator napięcia

[Rafik]

Mam dokładnie taki sam teraz zamontowany, już oglądałem na alledrogo są po 270zł. Jutro sprawdzę innymi miernikami, ale powoli godzę się z myślą kolejnego wydatku..

[james]

Kupiłeś kiedyś nówkę, czy już był zamontowany?

[Rafik]

Kupiłeś kiedyś nówkę, czy już był zamontowany?

Kupiłem z mot rok temu, a moto jest z 1999r. Przebieg licznikowy 63tysia z czego ja zrobiłem około 6-7tyś.

[james]

W takim razie, sprawdź jeszcze temperaturę regulatora. Jeżeli da się go dotknąć przy włączonych światłach mijania, na rozgrzanym silniku to jest bardzo dobrze (aż dziwnie ), jeśli trochę parzy, ale da się go chwilę przytrzymać to jest dobrze a jeżeli pomimo kilku prób nie jesteś w stanie go dotknąć to już znasz prawdopodobny powód usterki Napisz później, która z tych opcji występuje u Ciebie, to będziemy szukali ew. winowajcę

[YACCO1]

coś chyba u mnie się dzieje z regulatorem.
znowu /za późno zrobione chłodzenie/.
na wolnych obrotach i światłach 12-13v /skoki napięcia/
ostatnio zauważyłem stojąc w korku że gdy spadło napięcie ładowania motor przestał palić na jeden gar !!!
czy może być przyczyną że motor pali na jeden gar - regulator napięcia ???? / za niskie napięcie /
czy po prostu kończą się świeczki lub kłania się regulacja gaźników?

[james]

Hmm... U mnie to alternator był winowajcą jak skakało 12-13V. Było tak, że najpierw zgasły światła, przestały działać zegary a później zaczął tracić moc i przygasać. Kostkę przy bezpieczniku 30A, masz sprawdzoną?

[YACCO1]

Hmm... U mnie to alternator był winowajcą jak skakało 12-13V. Było tak, że najpierw zgasły światła, przestały działać zegary a później zaczął tracić moc i przygasać. Kostkę przy bezpieczniku 30A, masz sprawdzoną?

tak. kostka jest ok.
wyczyszczę jeszcze kostkę przy regulatorze.
ale nie powinna być zaśniedziała, czyściłem jakieś dwa miesiące temu.
wymienię jednak chyba świeczki.
bo nie wiem kiedy wymieniał poprzednik.
koszty nie są aż tak duże. 150zł
i jeszcze jedno:
motor jak już zgasł to nie mógł odpalić.
jak już łapał to na jeden gar.
czuć było paliwo.
a pięć minut potem normalnie odpalił.

[james]

Hmm... U mnie to alternator był winowajcą jak skakało 12-13V. Było tak, że najpierw zgasły światła, przestały działać zegary a później zaczął tracić moc i przygasać. Kostkę przy bezpieczniku 30A, masz sprawdzoną?

tak. kostka jest ok.
wyczyszczę jeszcze kostkę przy regulatorze.
ale nie powinna być zaśniedziała, czyściłem jakieś dwa miesiące temu.
wymienię jednak chyba świeczki.
bo nie wiem kiedy wymieniał poprzednik.
koszty nie są aż tak duże. 150zł
i jeszcze jedno:
motor jak już zgasł to nie mógł odpalić.
jak już łapał to na jeden gar.
czuć było paliwo.
a pięć minut potem normalnie odpalił.

Wątpie, żeby to była wina kostki.
Świeczki proponuję kupić w ASO i porozmawiać o rabacie. Z NGK były (są?) niezłe problemy, jak chińczycy zaczeli je podrabiać. Możesz o tym znaleźć wiele artykułów w sieci.
Ja miałem przez 2 sezony zapchaną dyszę wolnych obrotów w tylnym gaźniku i problemów z odpalaniem nie było. Silnik chodził trochę nierówno na wolnych i nie miał mocy do 3/3,5tys obrotów.

Zanim wejdziesz w koszty, proponuję jeszcze raz sprawdzić elementy układu ładowania (alternator, regulator, akumulator), wszystkie połączenia i ostatecznie - ale nie wiem jak - cewki zapłonowe i przewody. Jeżeli wszystko będzie okej to jest szansa, że albo gaźniki coś psują, albo faktycznie świece.

Wykręć świece i zrób zdjęcia. Będzie można coś powiedzieć na podstawie ich koloru.

[YACCO1]

Hmm... U mnie to alternator był winowajcą jak skakało 12-13V. Było tak, że najpierw zgasły światła, przestały działać zegary a później zaczął tracić moc i przygasać. Kostkę przy bezpieczniku 30A, masz sprawdzoną?

tak. kostka jest ok.
wyczyszczę jeszcze kostkę przy regulatorze.
ale nie powinna być zaśniedziała, czyściłem jakieś dwa miesiące temu.
wymienię jednak chyba świeczki.
bo nie wiem kiedy wymieniał poprzednik.
koszty nie są aż tak duże. 150zł
i jeszcze jedno:
motor jak już zgasł to nie mógł odpalić.
jak już łapał to na jeden gar.
czuć było paliwo.
a pięć minut potem normalnie odpalił.

Wątpie, żeby to była wina kostki.
Świeczki proponuję kupić w ASO i porozmawiać o rabacie. Z NGK były (są?) niezłe problemy, jak chińczycy zaczeli je podrabiać. Możesz o tym znaleźć wiele artykułów w sieci.
Ja miałem przez 2 sezony zapchaną dyszę wolnych obrotów w tylnym gaźniku i problemów z odpalaniem nie było. Silnik chodził trochę nierówno na wolnych i nie miał mocy do 3/3,5tys obrotów.

Zanim wejdziesz w koszty, proponuję jeszcze raz sprawdzić elementy układu ładowania (alternator, regulator, akumulator), wszystkie połączenia i ostatecznie - ale nie wiem jak - cewki zapłonowe i przewody. Jeżeli wszystko będzie okej to jest szansa, że albo gaźniki coś psują, albo faktycznie świece.

Wykręć świece i zrób zdjęcia. Będzie można coś powiedzieć na podstawie ich koloru.

a czy słabe ładowanie może mieć wpływ na to że nie raz nie pali na jeden gar?
raczej sam nie będę wymieniał świec.
w swoim życiu urwałem już parę ważnych śrub.
potem same problemy.

[james]

Hmm... U mnie to alternator był winowajcą jak skakało 12-13V. Było tak, że najpierw zgasły światła, przestały działać zegary a później zaczął tracić moc i przygasać. Kostkę przy bezpieczniku 30A, masz sprawdzoną?

tak. kostka jest ok.
wyczyszczę jeszcze kostkę przy regulatorze.
ale nie powinna być zaśniedziała, czyściłem jakieś dwa miesiące temu.
wymienię jednak chyba świeczki.
bo nie wiem kiedy wymieniał poprzednik.
koszty nie są aż tak duże. 150zł
i jeszcze jedno:
motor jak już zgasł to nie mógł odpalić.
jak już łapał to na jeden gar.
czuć było paliwo.
a pięć minut potem normalnie odpalił.

Wątpie, żeby to była wina kostki.
Świeczki proponuję kupić w ASO i porozmawiać o rabacie. Z NGK były (są?) niezłe problemy, jak chińczycy zaczeli je podrabiać. Możesz o tym znaleźć wiele artykułów w sieci.
Ja miałem przez 2 sezony zapchaną dyszę wolnych obrotów w tylnym gaźniku i problemów z odpalaniem nie było. Silnik chodził trochę nierówno na wolnych i nie miał mocy do 3/3,5tys obrotów.

Zanim wejdziesz w koszty, proponuję jeszcze raz sprawdzić elementy układu ładowania (alternator, regulator, akumulator), wszystkie połączenia i ostatecznie - ale nie wiem jak - cewki zapłonowe i przewody. Jeżeli wszystko będzie okej to jest szansa, że albo gaźniki coś psują, albo faktycznie świece.

Wykręć świece i zrób zdjęcia. Będzie można coś powiedzieć na podstawie ich koloru.

a czy słabe ładowanie może mieć wpływ na to że nie raz nie pali na jeden gar?
raczej sam nie będę wymieniał świec.
w swoim życiu urwałem już parę ważnych śrub.
potem same problemy.

Tego nie wiem. Jakoś trzeba naładować cewkę zapłonową, ale jak to w praktyce wygląda (jakie napięcie) to nie mam pojęcia. Potrzebna jest tu wypowiedź jakiegoś eksperta

Swoją drogą, masę z silnikiem sprawdzałeś? To w kontekście niższego, skokowego ładowania.

[YACCO1]

dzisiaj znalazłem trochę czasu i przeczyściłem wtyczkę przy regulatorze napięcia.
drugą / pod bakiem/ nie udało mi się rozpiąć.
była stopiona a kable sztywne i bez izolacji.







po wycięciu kostki i zlutowaniu przewodów.



napięcie bez załączonych świateł:



załączone światła:



filmik pokazujący napięcia przy włączonym motorze oraz załączonymi światłami i bez.
sorry za jakość. kręcone kiepskim telefonem

[james]

dzisiaj znalazłem trochę czasu i przeczyściłem wtyczkę przy regulatorze napięcia.
drugą / pod bakiem/ nie udało mi się rozpiąć.
była stopiona a kable sztywne i bez izolacji.







po wycięciu kostki i zlutowaniu przewodów.



napięcie bez załączonych świateł:



załączone światła:



filmik pokazujący napięcia przy włączonym motorze oraz załączonymi światłami i bez.
sorry za jakość. kręcone kiepskim telefonem


http://www.youtube.com/watch?v=3nVSwdCWLQg

I bardzo ładnie. Jeżeli na światłach, przy wyższych obrotach tj. 4-5tys masz coś około 14.3-14.5V to jest idealnie
Swoją drogą sprawdź napięcie na regulatorze napięcia (zielony i czerwony przewód). Jeżeli jest to samo co na aku to nie ma strat w układzie elektrycznym i wszystko musi działać

[płock1964]

I bardzo ładnie. Jeżeli na światłach, przy wyższych obrotach tj. 4-5tys masz coś około 14.3-14.5V to jest idealnie
Swoją drogą sprawdź napięcie na regulatorze napięcia (zielony i czerwony przewód). Jeżeli jest to samo co na aku to nie ma strat w układzie elektrycznym i wszystko musi działać

Ten post bardzo dobrze pokazuje - zanim kupisz cokolwiek - najpierw posprawdzaj okolice i zastanów się. Wyrzucić forsę łatwo, ale niczego to nie zmieni.
Powodzenia.

[YACCO1]

dzisiaj znalazłem trochę czasu i przeczyściłem wtyczkę przy regulatorze napięcia.
drugą / pod bakiem/ nie udało mi się rozpiąć.
była stopiona a kable sztywne i bez izolacji.







po wycięciu kostki i zlutowaniu przewodów.



napięcie bez załączonych świateł:



załączone światła:



filmik pokazujący napięcia przy włączonym motorze oraz załączonymi światłami i bez.
sorry za jakość. kręcone kiepskim telefonem


http://www.youtube.com/watch?v=3nVSwdCWLQg

I bardzo ładnie. Jeżeli na światłach, przy wyższych obrotach tj. 4-5tys masz coś około 14.3-14.5V to jest idealnie
Swoją drogą sprawdź napięcie na regulatorze napięcia (zielony i czerwony przewód). Jeżeli jest to samo co na aku to nie ma strat w układzie elektrycznym i wszystko musi działać

strat nie ma.
mam zrobiony "mostek" między "+" akumulatora a regulatorem /czerwony/.

[james]

dzisiaj znalazłem trochę czasu i przeczyściłem wtyczkę przy regulatorze napięcia.
drugą / pod bakiem/ nie udało mi się rozpiąć.
była stopiona a kable sztywne i bez izolacji.







po wycięciu kostki i zlutowaniu przewodów.



napięcie bez załączonych świateł:



załączone światła:



filmik pokazujący napięcia przy włączonym motorze oraz załączonymi światłami i bez.
sorry za jakość. kręcone kiepskim telefonem


http://www.youtube.com/watch?v=3nVSwdCWLQg

I bardzo ładnie. Jeżeli na światłach, przy wyższych obrotach tj. 4-5tys masz coś około 14.3-14.5V to jest idealnie
Swoją drogą sprawdź napięcie na regulatorze napięcia (zielony i czerwony przewód). Jeżeli jest to samo co na aku to nie ma strat w układzie elektrycznym i wszystko musi działać

strat nie ma.
mam zrobiony "mostek" między "+" akumulatora a regulatorem /czerwony/.

Też mam i polecam! Czy problem jest finalnie rozwiązany?