Dziwny objaw - "bzyczenie" z pod baku :)

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

#16 Post autor: seba0000 »

vipkojot pisze:Dzięki wielkie za rady.
Usterka usunięta :)
i co dzwoniło , napinacz ? bo mi już ręce opadają . W misce nic nie lata a jak wziąłem rurkę stalową i zrobiłem sobie pseudo stetoskop to odgłos dochodzi dokładnie z okolicy wałków rozrządu przedniego cylindra . Już mi normalnie ręce i cycki opadają . Luzy zaworowe w normie serwisowej .

vipkojot
Stały bywalec - trochę wymiata
Posty: 204
Rejestracja: wt mar 23, 2010 4:01 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero
Lokalizacja: Nowy Sącz

#17 Post autor: vipkojot »

Powiem Ci ze o mały włos nie rozebrałem całego moto.
Zacząłem patrzeć na wszystkie śrubki i ew. je jeszcze dokręcać.
okazało się że brzęczy podkładka na poprzeczce kierownicy :shock:
po prostu poluzowała się śrubka (luz miała niecały 1mm) wiec na pierwszy rzut wszystko było ok. jak ją dokręciłem lepiej moje problemy znikły ..

Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

#18 Post autor: seba0000 »

chciałbym żeby brzęczała mi jakaś podkładka. Niestety sprawdzam wszystko co mogę i nic :( . Wymieniłem sprężyny napinaczy i dalej nic. Sam już nie wiem gdzie szukać. Wygląda mi to na przedni cylinder ale tam wszystko OK. (no chyba że w środku ale to już w zimie będę grzebał - może sworzeń , może pierścień)

Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

#19 Post autor: seba0000 »

A więc tak po wymianie sprężyny napinacza i przejechaniu jakiś 150 km brzęczenie (cykanie) zmieniło się w dzwonienie w przedziale 4000-5000 obr. Zdjąłem pokrywę zaworów I cylindra i okazało się (tak mi się wydaje) że łańcuch jest luźny tzn. można go przesuwać nieznacznie na bok po kole zębatym. Wcześniej tego nie było. Wychodzi na to że sprężyny nowe napinaczy można sobie wsadzić ! Na starej tego nie było. Ponadto brakuje tego metalowego korka na końcu napinacza (jakieś 2mm na grubości) ale w Motoriście już go zamówiłem.
A tak w ogóle to chyba czas na rozrząd :(
Coś słyszałem n/t przerabiania napinaczy na mechaniczne dopinanie za pomocą śruby , czy ktoś coś takiego widział ?

Awatar użytkownika
daniels
Rekrut
Posty: 28
Rejestracja: ndz lut 20, 2011 12:09 pm
Lokalizacja: Głogoczów k. Myślenic

#20 Post autor: daniels »

Seba, a gdzie zamawiałeś te sprężynki napinaczy? Ja profilaktycznie planowałem wymianę w sd01. Zamówiłem w larssonie, zabrałem się za wymianę i okazało się że średnica nowych za duża i nie wchodzi do korpusu napinacza :? Na szczęście stare wyglądały jeszcze na nowe, więc je z powrotem wsadziłem. Co do kaptura.. też byłem trochę zdziwiony że w przednim cylindrze go nie ma.. ale po prostu został w otworze po napinaczu, tak jakby zaklinowany o krawędź bloku głowicy. Jak go zacząłem szturchać to wyskoczył. Powodzenia i daj znać jak do czegoś dojdziesz ;)

Awatar użytkownika
seba0000
Udaje motocyklistę
Posty: 123
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 7:44 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Lobnitz b/Bielitz

#21 Post autor: seba0000 »

daniels pisze:Seba, a gdzie zamawiałeś te sprężynki napinaczy? ... Co do kaptura.. też byłem trochę zdziwiony że w przednim cylindrze go nie ma.. ale po prostu został w otworze po napinaczu, tak jakby zaklinowany o krawędź bloku głowicy.
Sprężyny zamawiałem w Larssonie. Średnica OK ale jakieś słabsze od moich starych mi się wydawały (może to moje subiektywne odczucie) .
Co do kaptura to go nie ma. I nie znalazłem go . Jeżeli chcesz to szukaj sprężyn tutaj : http://www.sklep.motorista.pl/ u nich zamówiłem ten kaptur.
Jak do czegoś dojdę to napiszę .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”