1 dzień poszedł sprawnie, w planie mieliśmy dojechać do Jasi , a skończyliśmy w Suczawie z powodu awarii mocowania kufra w TDM-ie . Skrót z Kamieńca do granicy nie wyszedł nam na dobre , musieliśmy ok 30 km jechać szutrowo-polną drogą. Całe szczęście że było sucho. Straciliśmy trochę czasu i noc zastala nas w Suczawie. Spaliśmy w centrum miasta w hotelu Bucovina. Standart dawny Gierek.
2 dzień do granicy Mołdawskiej całkiem szybko , granica Rumuńsko-Mołdawska sprawnie pokonaliśmy , drogi przez Mołdawie jak u nas lokalne nieremontowane, tylko głowna w kierunku Kiszyniowa spełniała jako takie standarty, granicę Mołdawsko-Ukraińską przekraczaliśmy Polanka-Majaki, należy przed granicą parę kilometrów z głównej skręcić w lewo , zero samochodów, szybko i sprawnie. W Odessie 2 noclegi. Dam namiary na nacleg jak znajdę, standart bardzo bardzo niski - "+" motorki zamknięte za bramą na posesji i niska cena.
3 dzień wyjazd do twierdzy Akerman i nocne zwiedzanie Odessy. Jeśli ktoś nie lubuje się w ruinach zamków to odradzam. Lepiej pospacerować po centrum Odessy, szczególnie nocą.
4 dzień szybka jazda na Krym, około 18 byliśmy przed Ałupką - miejscowość Koreiz, namiary na nocleg powinienem zdobyć, cena poza sezonem 400 Hrywni tj 160 zł za pokój z łazienką , lodówką tv i klimą bez względu czy spią 2 czy 3 osoby.Droga jak na Ukrainę dobra, policji trochę było z radarami ale migali światłami.
5 dzień - trochę odpoczynku , wypad do Jałty, Livadia , Jaskółcze Gniazdo - za 10 $ dla ochrony i motorkiem można podjechać pod zameczek, na nogach około 1,5 - 1,8 km, dwie osony na motorku też 10 $
6 dzień - wypad do Sevastopola, po drodze Bałakława - schron atomowy dla łodzi podwodnych, przejazd łódką 30 Hrywni za osobą - 12 zł - warto, port w Sewastopolu jeśli ktoś lubi 35 Hr od osoby łódeczką, oglądaliśmy raczej okręty bez wartości bojowej, te czynne w innej części poru tylko z daleka. Pałac w Bachczysaraju i super kręta droga przez AlPeti - warto.
7 dzień - w planie było dotarcie do Kerczu , ale na Striełce nad morzem Azowskim zrezygnowaliśmy na koszt kąpieli i kiełbasy z ogniska, droga do Sudaku nad morzem godna polecenia , miejscowość Rybacze po drodze cicha i spokojna nad samym morzem- myśle że nocleg tam byłby lepszy tylko dalej w kierunku sevastopola - zależy co kto zaplanuje. że Striełki - nie zdecydowaliśmy się nią wracać - zbyt dużo czasu pewnie by pochłoneła obraliśmy kierunek dom i dojechaliśmy do Krasnopierekopsk, nocleg w hotelu Fantazia całkiem całkiem, standart dobry 260 Hr za dwójkę , 160 za dwójkę bez łazienki, parkin niby strzeżony 10 Hr
8 i 9 dzień podróż do domu , nocleg w Winnicy.
Jakieś pytania odpowiem.