Strona 2 z 2

: pt cze 12, 2009 5:46 pm
autor: JAQB
Medman pisze:Wszedłem w posiadanie Schubertha c3. Ponieważ jeszcze nie ujeżdziłem go będe pisał na bieżąco. Jak narazie lekki. Mam równiez nolana 102- bedzie małe porównanko. Obydwa "szczękowce".

Medman, jak tam testy wypadły. Jestem ciekawy wyników. Dla mnie nolan 102 jest głośny, tylko że nie mam porównania :cry: .

: pt cze 12, 2009 8:50 pm
autor: Medman
Opisuję test wg mnie. Nolan - cięższy, głosniejszy ale chyba nieco lepsza wentylacja. C3 - lepsza widoczność, blenda daje korzystniejsze światło. W C3 mozna swobodnie rozmawiać prze tel przy prędkości 160. Do 140 rozmówca nie wie że rozmawiam z motocykla. Przy dłuższej jeżdzie nie czuć ciężaru kasku. Wg mnie wart ceny i nie ma co oszczędzać na komforcie i bezpieczeństwie. Dobra inwestycja. JAQB jak możesz to wchodż w posiadanie. Nie bedziesz żałował. Nolan był moim 1szym kaskiem.
Schubeth ma nieco "ciasniejsze" dopasowanie. Mam szybę oryginalną. Przy lekkim opuszczeniu głowy rzeczywiście ciszej podaczas jazdy w całym zakresie prędkości.
Moge powiedzieć że tak wyciszony że nie słychać silnika tylko szum wiatru. Lekki.

: pn cze 15, 2009 10:30 am
autor: kolim
binio pisze:Jezdze w Shoei'u
Wcale nie jest cichy! Zeby byl, trzeba dokupic whiper striper (czy jak to sie tam zwalo - taki kolnierz). Troche boli fakt, ze kask za prawie 2tsy nie jest wyposazony w ten caly whiper, nosek czy ta siatke co sie pod brode zaklada.
No ale po wydaniu 300zl ekstra na te 3 rzeczy jest gicior :)
Odradzam kupowanie kasow w Polsce. Ja za swojego Shoei'a RF-1000 (amerykanski odpowiednik XR-1000) dalem z przesylka 300$,a gdybym zaspal to bym mial za 190$ Shoei RF-1000 w malowaniu Camino (w Polsce ponad 2tys)
W Hornecie kolnierza nie ma.... trzeba dokupic, ale nosek i siatka pod brode jest w zestawie przy kupieniu kasku w PL :) Siatka pod brode bez problemu wystarcza i nic nie wieje...

To takie moje odczucia.

: wt cze 16, 2009 12:23 pm
autor: Arex
Tak naprawde zalezy gdzie kupujesz ten kask.
Jak ja kupowalem swojego Shoeia XR-1000 to mialem w zestawie i nosek i siatke pod brode.
Byc moze firma z ktorej kupowalem dorzucila to sama z siebie. Co nie zmienia faktu ze juz bylo.

Ja tam jestem ogromnie zadowolony. Jeszcze w tak wygodnym kasku w zyciu nie jezdzilem (a mialem kilka roznych fajnych garnkow).
Wentylacja jest fenomenalna. Fakt, jak wszystko pootwieram to ciut swiszczy, ale to i tak pikus w porownaniu z Nolanem N100 ktorego kiedys mialem.

Generalnie jak juz wspomnialem kazdy powinien dobierac kask wedlug wlasnego uznania bo nie ma uniwerslanego rozwiazania dla wszystkich.

: wt cze 30, 2009 10:43 pm
autor: atego815
Jezdze 2 tyg w R1. Wczesniej jezdzilem w Airohu.Przed zakupem R1 pojechalem na jazde Nolanem N103.(glosny). R1 jest ok. Jazda 140-50 w poz wyprostowanej jest do przyjecia.Nawietrzanie kanalami-super. Blenda,rewelka.Nigdy wiecej zadnych okularow! :D (cena tez do przyjecia-allegro).

: śr wrz 08, 2010 8:47 pm
autor: aslanpl
Co dziwne zauważyłem to u kilku dealerów. U niektórych ku mojemu zdziwieniu tych bardziej autoryzowanych cwaniaki wyciągają te części. Ja mam multitec i kupiłem go z kołnierzem i siatką na brodę oraz z przyciemnianą szybą sportową, a jak sprawdzałem u jednego w Gdyni to te części trzeba było dokupić. Nawet nie było szyby sportowej.
Osobiście polecam multiteca na trasę. Jest bardzo wygodny, lekki, cichy i przede wszystkim bardzo uniwersalny. Przynajmniej jak chcę się napić nie muszę ściągać kasku :P

: śr wrz 08, 2010 10:16 pm
autor: JAQB
aslanpl pisze:... jak chcę się napić nie muszę ściągać kasku :P
Ja jak chcę się napić, to kasku nie zakładam. Ot taka różnica w kaskach :lol: :wink:

: sob wrz 11, 2010 11:09 pm
autor: tomkos100
użytkuje od początku sezonu schubertha c3 , szczękowca , miałem na trzy dni shoia multiteca , róznicę napewno widać w cenię na korzyśc shoia , jest tańszy , ma napewno więcej dodatków , ale schuberth jest o niebo lepszy , a jak tylko kasa pozwoli po założeniu zestawu grającego ( mam na myśli orginalnego intercoma ) do wewnątrz , to dopiero będzie odlot , polecam napewno c3

: czw paź 07, 2010 10:56 pm
autor: jawa
tomkos100 pisze:użytkuje od początku sezonu schubertha c3 , szczękowca , miałem na trzy dni shoia multiteca , róznicę napewno widać w cenię na korzyśc shoia , jest tańszy , ma napewno więcej dodatków , ale schuberth jest o niebo lepszy , a jak tylko kasa pozwoli po założeniu zestawu grającego ( mam na myśli orginalnego intercoma ) do wewnątrz , to dopiero będzie odlot , polecam napewno c3
Uzytkuje ponad rok Schubertha C3.. nie mam doswiadczenia w innych kaskach (poprzednio uzywalem taniego Airoh'a przez rok). Jak dla mnie jedyna wada schubertha jest to ze ta blenda sloneczna szybko sie rysuje od samego jej wysuwania/wsuwania....