Varadero Death
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 8
- Rejestracja: śr wrz 23, 2015 6:28 pm
- Imię: grzegorz
- Marka motocykla: varadero
- Model: xl125
- Rocznik: 2008
Varadero Death
Witam , troszkę się streszczę . Wiaderko kupiłem do jeżdżenia siam tam po mieście itp .
W tym roku dosyć sporo na nim zrobiłem ok 8000 tyś, ze względu na zaostrzenie przepisów za jazdę bez prawka . Wole nie ryzykować bo kiedyś miałem policje gdzieś . Pierwszy raz gonili mnie jak miałem 12 lat i uciekałem im przez pole na komarku i tak zostało przez 19 lat i tak na przemian policja, straż graniczna, straż leśna 1-3 razy na rok, tylko raz mnie złapali na postoju. Nie mowie o pościgach jakiś rodem filmów na you tube po prostu zawsze skręt w bezdroża pola i na przełaj. W 99 proc odpuszczają, przy tym jednym procencie zawiśli na miedzy . Oczyścicie bez rejestracji lub nieczytelna tabliczka
Do rzeczy zepsuło mi się wiaderko przerobiłem go na wiaderko części ,
Brak mocy na wyższych obrotach, Wali ogniem do króćca ssącego na jednym garze .
Raczej obstawiam ze walnął uszczelniacz pod zaworem , Jak już to rozkopałem to prze-remontuje ten silniczek .
- pyt 1 , gdzie jest jakiś sprawdzony sklep z oryginalnymi częściami zawory i uszczelniacze komplet na dwa gary,
- pyt 2 , przy rozbieraniu tego rozrządu , są może jakieś wskazówki co do jego ustawienia .
Jak już w tym grzebie to zrobię jakiś porządny układ wydechowy z nierdzewki , oryginalny to jakaś pomyłka .
Apropo jak by ktoś miał silnik 600 w dobrej cenie kupie, ale kompletny, z modułem zapłonowym , najlepiej coś po wypadku .
Składam pojazd śmierci do jazdy w terenie, miałem ktma 350 ale owinąłem go w zeszłym roku na drzewie i sprzedałem, za drogi szmelc do rozwalania się , części drogie itp .
W tym roku dosyć sporo na nim zrobiłem ok 8000 tyś, ze względu na zaostrzenie przepisów za jazdę bez prawka . Wole nie ryzykować bo kiedyś miałem policje gdzieś . Pierwszy raz gonili mnie jak miałem 12 lat i uciekałem im przez pole na komarku i tak zostało przez 19 lat i tak na przemian policja, straż graniczna, straż leśna 1-3 razy na rok, tylko raz mnie złapali na postoju. Nie mowie o pościgach jakiś rodem filmów na you tube po prostu zawsze skręt w bezdroża pola i na przełaj. W 99 proc odpuszczają, przy tym jednym procencie zawiśli na miedzy . Oczyścicie bez rejestracji lub nieczytelna tabliczka
Do rzeczy zepsuło mi się wiaderko przerobiłem go na wiaderko części ,
Brak mocy na wyższych obrotach, Wali ogniem do króćca ssącego na jednym garze .
Raczej obstawiam ze walnął uszczelniacz pod zaworem , Jak już to rozkopałem to prze-remontuje ten silniczek .
- pyt 1 , gdzie jest jakiś sprawdzony sklep z oryginalnymi częściami zawory i uszczelniacze komplet na dwa gary,
- pyt 2 , przy rozbieraniu tego rozrządu , są może jakieś wskazówki co do jego ustawienia .
Jak już w tym grzebie to zrobię jakiś porządny układ wydechowy z nierdzewki , oryginalny to jakaś pomyłka .
Apropo jak by ktoś miał silnik 600 w dobrej cenie kupie, ale kompletny, z modułem zapłonowym , najlepiej coś po wypadku .
Składam pojazd śmierci do jazdy w terenie, miałem ktma 350 ale owinąłem go w zeszłym roku na drzewie i sprzedałem, za drogi szmelc do rozwalania się , części drogie itp .
- Załączniki
-
- DSC01036.JPG (32.82 KiB) Przejrzano 17900 razy
-
- DSC01035.JPG (35.93 KiB) Przejrzano 17900 razy
- Marcin
- Udaje motocyklistę
- Posty: 104
- Rejestracja: sob gru 20, 2014 4:15 am
- Marka motocykla: Hooonda
- Model: XL 125 V
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
Takie części co potrzebujesz to raczej tylko w serwisie Hondy. A ustawianie rozrządu jest ładnie opisane w serwisówce
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 8
- Rejestracja: śr wrz 23, 2015 6:28 pm
- Imię: grzegorz
- Marka motocykla: varadero
- Model: xl125
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
Kupowanie serwisów-ki to hańba. jeszcze w życiu żadnej nie kupiłem.
Tak już zima na karku także będzie w czym grzebać, dam do przeróbki te cylinderki na 180cm.
Ale już więcej nie będę tym trzaskał jakiś dłuższych tras po ekspresówkach na 10-11 tys obr przez to ze rąbnąłem nim niecałe 300 km bez zatrzymania właśnie na takich obrotach - po tym zaczęły się takie problemy .
Na razie muszę dorobić ściągacz to tego magneta, żeby silniczek pokroić na kawałki .
Tak już zima na karku także będzie w czym grzebać, dam do przeróbki te cylinderki na 180cm.
Ale już więcej nie będę tym trzaskał jakiś dłuższych tras po ekspresówkach na 10-11 tys obr przez to ze rąbnąłem nim niecałe 300 km bez zatrzymania właśnie na takich obrotach - po tym zaczęły się takie problemy .
Na razie muszę dorobić ściągacz to tego magneta, żeby silniczek pokroić na kawałki .
- darekzz
- Sympatyk
- Posty: 285
- Rejestracja: pt paź 25, 2013 11:00 pm
- Imię: Darek
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero xl 1000
- Rocznik: 2004
- Lokalizacja: Nowosielce k/Sanoka
Re: Varadero Death
nie za bardzo czaję, ale dla mnie to temat nie o pomoc ale raczej o chęci podzielenia się jak nie postępować z naszymi motocyklami (które większość z nas szanuje a nawet coś bardziej....) i o innych fantazjach... motocyklo-podobnych.
1. zapytaj wujka google na pewno Ci odpowie
2 Marcin Ci odpowiedział a jak jeździsz od 12 rok nie zgodnie z prawem to w podobny sposób przy odrobinie chęci zdobędziesz serwisówkę i nie będziesz nic musiał kupować.
1. zapytaj wujka google na pewno Ci odpowie
2 Marcin Ci odpowiedział a jak jeździsz od 12 rok nie zgodnie z prawem to w podobny sposób przy odrobinie chęci zdobędziesz serwisówkę i nie będziesz nic musiał kupować.
https://www.facebook.com/Az-Dar-2003522066558135/
Bagażniki Motocyklowe
Bagażniki Motocyklowe
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 8
- Rejestracja: śr wrz 23, 2015 6:28 pm
- Imię: grzegorz
- Marka motocykla: varadero
- Model: xl125
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
Wiesz Darekzz bardzo lubię jeździć na motocyklach , obecnie już wyrosłem z etapu ich rozwalania i je szanuje , prawie .
12-15 lat temu to można było kupić rożnej maści wski jawy za bezcen i skupiłem chyba większość z okolicy . Najtaniej można był kupić jak wchodziliśmy do unii europejskiej, wtedy ludzie się tego pozbywali tego jako złomu, żeby tylko im to ktoś zabrał z garażu stodoły . Sporo osób zaglądała na mnie jak na zbieracza badziewia .
Co z nimi zrobiłem no rozwaliłem, rozkręciłem, rozwaliłem jeszcze bardziej szalejąc po lasach, większość tych motocykli to był stan oryginalny prosto ze stodół itp, odkupywane czasami za 0,7 litra wódki max do 300-400 zł . Niektórzy by sobie obecnie pocięli żyły za sztuki które posłałem na złom, sam mam wyzuty, no ale to były inne czasy i tak to wyglądało Internetu nie było, telefonów komórkowych . Ok 30 szt przeszło przez moje ręce, przy czym większość poszła na złom . Patrząc po cenach odremontowanych egzemplarzy, kupa kasy mało powiedziane .
Najbardziej żałuję Simsona avo sport 250 którego zdewastowałem na amen .
Serwisów-kę nawet jak ściągnął albo kupił to bym jej nie przeczytał , zawsze tam same bzdury piszą odbiegające od realiów .
12-15 lat temu to można było kupić rożnej maści wski jawy za bezcen i skupiłem chyba większość z okolicy . Najtaniej można był kupić jak wchodziliśmy do unii europejskiej, wtedy ludzie się tego pozbywali tego jako złomu, żeby tylko im to ktoś zabrał z garażu stodoły . Sporo osób zaglądała na mnie jak na zbieracza badziewia .
Co z nimi zrobiłem no rozwaliłem, rozkręciłem, rozwaliłem jeszcze bardziej szalejąc po lasach, większość tych motocykli to był stan oryginalny prosto ze stodół itp, odkupywane czasami za 0,7 litra wódki max do 300-400 zł . Niektórzy by sobie obecnie pocięli żyły za sztuki które posłałem na złom, sam mam wyzuty, no ale to były inne czasy i tak to wyglądało Internetu nie było, telefonów komórkowych . Ok 30 szt przeszło przez moje ręce, przy czym większość poszła na złom . Patrząc po cenach odremontowanych egzemplarzy, kupa kasy mało powiedziane .
Najbardziej żałuję Simsona avo sport 250 którego zdewastowałem na amen .
Serwisów-kę nawet jak ściągnął albo kupił to bym jej nie przeczytał , zawsze tam same bzdury piszą odbiegające od realiów .
-
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 462
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 7:49 pm
- Marka motocykla: honda
- Model: sd01
- Rocznik: 1999
- Lokalizacja: Polichno
Re: Varadero Death
Ja tam się nie znam
Ale varadero czy taka cbr to nie WSK i bez serwisówki to czasem można tylko coś spier....ić.
Oczywiście każdy robi jak chce pozdrawiam.
Ale varadero czy taka cbr to nie WSK i bez serwisówki to czasem można tylko coś spier....ić.
Oczywiście każdy robi jak chce pozdrawiam.
A w sercu zawsze XL600V
-
- Rekrut
- Posty: 32
- Rejestracja: śr mar 04, 2015 6:52 pm
- Imię: Marcin
- Marka motocykla: Honda
- Model: XL 125 V Varadero
- Rocznik: 2001
Re: Varadero Death
skoro pytałeś o silnik 600 to podobnież varadero 125 to praktycznie transalp 650, te same przełączniki, rama i inne pierdoły ( choć tylko tak słyszałem, nie wiem na ile to pewne ) więc silnik może Ci podejdzie. Używki można kupić za 1500-2000 zł na allegro. Sam się kiedyś zastanawiałem nad taką opcją zamiast większego moto więc jakby Ci podpadł ten pomysł pisz na bieżąco o efektach
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 8
- Rejestracja: śr wrz 23, 2015 6:28 pm
- Imię: grzegorz
- Marka motocykla: varadero
- Model: xl125
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
Waraderko , gniazdo pod zaworem wydechowym na jednej głowicy w stanie kiepskim zawór nie lepiej . Ogólnie najlepiej to wszystko zregenerować . Tłoki jak w komarku , ale jest dużo materiału do rozwiercenia cylindrów . Malutkie tłoki puszcza na zaworach i nie ma kompresji. Rozrząd rozebrałem poznaczyłem niezmywalnym markerem cechy na zębatkach i łańcuszkach .
Ogólnie muszę pogadać z moim znajomym co się zajmuje regeneracja silników w krosach nad wymiana tych gniazd pod zaworami , bo reszta to żadna filozofia no i jeszcze załatwić części .
Używki silnika raczej nie będę kupował bo to nie ma sensu, nie wiadomo co się kupi, wątpliwe ze w lepszym stanie .
Ten ma przejechane tylko 30 tyś rok 2008 - z Francji, przy czym 10 tys ja zrobiłem , ale jak to się mówi, H.j wie czy nie był kręcony .
Reszta elementów nie wykazuje żadnego zużycia .
Ogólnie ten motorek zaczyna mi działać na nerwy, głownie dostęp do części i ich przewidywane ceny .
Kiran - ten silnik 600 potrzebuje do mojej samoróbki do szaleństw po lesie, wszystko mam tylko potrzebuje jeszcze silnik . Ogólnie rama dwa koła ew hamulce i silnik bez zbędności . Tak żeby to było tanie w eksploatacji i rozwalaniu . Po prostu jak przeprowadzam "ewakuacje" z moto bo widzę że nie wyrobie i moto się odbije się od drzewa wpadnie gdzieś czy spadnie z jakieś skarpy, nie musiał bym zbierać części , albo biadolić nad połamanymi owiewkami , tylko wsiadł bym i "ognia" dalej .
Co do silnika to musi być w miarę kompaktowy i mieć dobra żywotność, moc wystarczy z 50 koników . Ale nic z żadnych krosów - to są skarbonki do topienia pieniędzy na naprawy i remonty .
Nie musi to być 600 tylko silnik trwały z miarę łatwo dostępnymi częściami - w tym jest problem .
Wiesz Kiran z tym silnikiem z translapa muszę to obczaić, czy się zmieści . i jeszcze to wszystko przemyśleć .
Z drugiej strony te silniki z tych translapów mają duże przebiegi, już po nich patrzałem, dużo nie wiadomych .
Bo to nie jest moje jedyne moto, kupiłem go bardziej z przeznaczeniem do jazdy po okolicy do sklepu na zakupy, tam siam, miało być zwrotne wygodne i żywotne i miało mało palić i żebym nie wyglądam na nim jak kretyn - ale tutaj wtopa .
Ogólnie muszę pogadać z moim znajomym co się zajmuje regeneracja silników w krosach nad wymiana tych gniazd pod zaworami , bo reszta to żadna filozofia no i jeszcze załatwić części .
Używki silnika raczej nie będę kupował bo to nie ma sensu, nie wiadomo co się kupi, wątpliwe ze w lepszym stanie .
Ten ma przejechane tylko 30 tyś rok 2008 - z Francji, przy czym 10 tys ja zrobiłem , ale jak to się mówi, H.j wie czy nie był kręcony .
Reszta elementów nie wykazuje żadnego zużycia .
Ogólnie ten motorek zaczyna mi działać na nerwy, głownie dostęp do części i ich przewidywane ceny .
Kiran - ten silnik 600 potrzebuje do mojej samoróbki do szaleństw po lesie, wszystko mam tylko potrzebuje jeszcze silnik . Ogólnie rama dwa koła ew hamulce i silnik bez zbędności . Tak żeby to było tanie w eksploatacji i rozwalaniu . Po prostu jak przeprowadzam "ewakuacje" z moto bo widzę że nie wyrobie i moto się odbije się od drzewa wpadnie gdzieś czy spadnie z jakieś skarpy, nie musiał bym zbierać części , albo biadolić nad połamanymi owiewkami , tylko wsiadł bym i "ognia" dalej .
Co do silnika to musi być w miarę kompaktowy i mieć dobra żywotność, moc wystarczy z 50 koników . Ale nic z żadnych krosów - to są skarbonki do topienia pieniędzy na naprawy i remonty .
Nie musi to być 600 tylko silnik trwały z miarę łatwo dostępnymi częściami - w tym jest problem .
Wiesz Kiran z tym silnikiem z translapa muszę to obczaić, czy się zmieści . i jeszcze to wszystko przemyśleć .
Z drugiej strony te silniki z tych translapów mają duże przebiegi, już po nich patrzałem, dużo nie wiadomych .
Bo to nie jest moje jedyne moto, kupiłem go bardziej z przeznaczeniem do jazdy po okolicy do sklepu na zakupy, tam siam, miało być zwrotne wygodne i żywotne i miało mało palić i żebym nie wyglądam na nim jak kretyn - ale tutaj wtopa .
- Załączniki
-
- DSC01040.JPG (39.93 KiB) Przejrzano 17752 razy
-
- DSC01041.JPG (42.19 KiB) Przejrzano 17752 razy
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 8
- Rejestracja: śr wrz 23, 2015 6:28 pm
- Imię: grzegorz
- Marka motocykla: varadero
- Model: xl125
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
Tak na serioo opcja 1. Pasował ktoś ten silnik z translapa 650 do varadera 125 , czy uchwyty są zgodne ???? . Bo nie kwapie się do przerabiania ramy. Paręnaście kilometrów ode mnie ma gość na sprzedaż taki silnik i zastanawiam się czy nie zajechać obczaić tego .
Sam nie wiem , znowu kombinacje z numerami silnika , wolał żeby to był na 125 zarejestrowane .
AA i tak coś czuje że na wiosnę znowu kupie kolejne moto .
Opcja 2 tuning - jak już to mam porozbierane hańba by było zostawić to w serii - zestaw big bore 170 cm - czy jak to nazywają , 3050 zł - za ok 1900 zł można kupić goły silnik z translapa. hhhmm do tego trzeba wiązkę elektryczna z modułem zapłonowym i chłodnice - cena i tak zamknie się w ok 3000 - 3500 tys za komplet wszystkiego .
Wydech arrow mam - kupiłem z motorkiem, jedynie rury łączace wymienić coś konkretnego i tuning gotowy .
Co do głowic i zaworów, napisałem wszędzie gdzie się dało , wszystkich serwisów sklepów i czarodziei na allegro - czekam na ceny i oferty .
Potem ta frajda z objeżdżania wszystkich cwaniaków na 125
Jak byście to zrobili ??? , jest tylko jedna opcja bo na oby dwie na razie nie chce wydawać kasy .
Sam nie wiem , znowu kombinacje z numerami silnika , wolał żeby to był na 125 zarejestrowane .
AA i tak coś czuje że na wiosnę znowu kupie kolejne moto .
Opcja 2 tuning - jak już to mam porozbierane hańba by było zostawić to w serii - zestaw big bore 170 cm - czy jak to nazywają , 3050 zł - za ok 1900 zł można kupić goły silnik z translapa. hhhmm do tego trzeba wiązkę elektryczna z modułem zapłonowym i chłodnice - cena i tak zamknie się w ok 3000 - 3500 tys za komplet wszystkiego .
Wydech arrow mam - kupiłem z motorkiem, jedynie rury łączace wymienić coś konkretnego i tuning gotowy .
Co do głowic i zaworów, napisałem wszędzie gdzie się dało , wszystkich serwisów sklepów i czarodziei na allegro - czekam na ceny i oferty .
Potem ta frajda z objeżdżania wszystkich cwaniaków na 125
Jak byście to zrobili ??? , jest tylko jedna opcja bo na oby dwie na razie nie chce wydawać kasy .
- Marcin
- Udaje motocyklistę
- Posty: 104
- Rejestracja: sob gru 20, 2014 4:15 am
- Marka motocykla: Hooonda
- Model: XL 125 V
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
Ad.1
Ja bym się nie łudził że ten silnik spasuje bez problemów, ale możesz sprawdzić
Ad.2
Jak zwiększysz pojemność to musisz zrobić jeszcze coś z wtryskami, żeby dawały więcej paliwa. Jak chcesz to zrobić?
Ja bym się nie łudził że ten silnik spasuje bez problemów, ale możesz sprawdzić
Ad.2
Jak zwiększysz pojemność to musisz zrobić jeszcze coś z wtryskami, żeby dawały więcej paliwa. Jak chcesz to zrobić?
-
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 462
- Rejestracja: pn mar 18, 2013 7:49 pm
- Marka motocykla: honda
- Model: sd01
- Rocznik: 1999
- Lokalizacja: Polichno
Re: Varadero Death
nie wiem co bierzesz ale jest zajebiste daj nr.dostawcy na pw.grzegorz746 pisze:Tak na serioo opcja 1. Pasował ktoś ten silnik z translapa 650 do varadera 125 , czy uchwyty są zgodne ???? . Bo nie kwapie się do przerabiania ramy. Paręnaście kilometrów ode mnie ma gość na sprzedaż taki silnik i zastanawiam się czy nie zajechać obczaić tego .
Sam nie wiem , znowu kombinacje z numerami silnika , wolał żeby to był na 125 zarejestrowane .
AA i tak coś czuje że na wiosnę znowu kupie kolejne moto .
Opcja 2 tuning - jak już to mam porozbierane hańba by było zostawić to w serii - zestaw big bore 170 cm - czy jak to nazywają , 3050 zł - za ok 1900 zł można kupić goły silnik z translapa. hhhmm do tego trzeba wiązkę elektryczna z modułem zapłonowym i chłodnice - cena i tak zamknie się w ok 3000 - 3500 tys za komplet wszystkiego .
Wydech arrow mam - kupiłem z motorkiem, jedynie rury łączace wymienić coś konkretnego i tuning gotowy .
Co do głowic i zaworów, napisałem wszędzie gdzie się dało , wszystkich serwisów sklepów i czarodziei na allegro - czekam na ceny i oferty .
Potem ta frajda z objeżdżania wszystkich cwaniaków na 125
Jak byście to zrobili ??? , jest tylko jedna opcja bo na oby dwie na razie nie chce wydawać kasy .
A w sercu zawsze XL600V
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 8
- Rejestracja: śr wrz 23, 2015 6:28 pm
- Imię: grzegorz
- Marka motocykla: varadero
- Model: xl125
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
No co, póki ktoś nie zrobi to zawsze się nie da . Kawałek silnika karteru z numerem można zaprojektować auto-cadzie ( dla mnie żaden problem ) , wysyłasz pliki do firmy w chinach i wycinają ci to na cnc . Wystarczy tylko wyciąć kawałek karteru ze starym numerem i wstawić nowy tylko trzeba było było by odpowiednio spolerować łączenie . Także od strony prawnej przeróbka silnika 650 na 125 była by realnie wykonalna . . Załatwianie przeglądów technicznych to też nie problem, tylko jak by się trafiło podczas kontroli drogowej na obeznanych gliniarzy to mógł by być problem
Zostawię stary silnik .
Koszty części do regeneracji głowic - jak by ktoś chciał wiedzieć w Aso.
Uszczelniacz trzonka zaworu (nok) - 21 zł
zawór dolotowy - 58 zł
zawór wydechowy - 165 zł
gniazdo górne sprężyny zaworu - 23 zł
gniazdo sprężyny zaworu - 12 zł
szt plus wat czyli komplet naprawczy 824 zł
Ten problem z głowicami nie jest odosobniony, zadzwoniłem wszędzie i każdy sprzedający części i silniki na części nie posiada już głowić - sprzedane . Chyba nikt się tym nie chwali .
Zostawię stary silnik .
Koszty części do regeneracji głowic - jak by ktoś chciał wiedzieć w Aso.
Uszczelniacz trzonka zaworu (nok) - 21 zł
zawór dolotowy - 58 zł
zawór wydechowy - 165 zł
gniazdo górne sprężyny zaworu - 23 zł
gniazdo sprężyny zaworu - 12 zł
szt plus wat czyli komplet naprawczy 824 zł
Ten problem z głowicami nie jest odosobniony, zadzwoniłem wszędzie i każdy sprzedający części i silniki na części nie posiada już głowić - sprzedane . Chyba nikt się tym nie chwali .
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 8
- Rejestracja: śr wrz 23, 2015 6:28 pm
- Imię: grzegorz
- Marka motocykla: varadero
- Model: xl125
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
Jak to poskładam to na pewno napisze jak wyszło. Sam jestem ciekaw ile uda mi się wycisnąć " koniow " z tego 125
-
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 8
- Rejestracja: śr wrz 23, 2015 6:28 pm
- Imię: grzegorz
- Marka motocykla: varadero
- Model: xl125
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
Przyszły zawory i części do głowic teraz trzeba będzie doszlifować pasta i poskładać .
Oraz wysłać cylindry do rozwiertu .
Jeszcze myślałem nad zwiększeniem v-max tak do 150-160 . Tak żeby zamykało licznik .
Nie ma robionych zębatek do zwiększenia przełożenia org jest 14 zębów zębatka tuningowa ma 15 zębów , moim zdaniem to za mało ja bym widział ok 17- 19 zębów i zdemontować to zabezpieczenie przed spadnięciem łańcucha .
Zabieram się za zaprojektowanie takiej zębatki ale nie jestem zdecydowany na ile zębów ja zrobić ????? . Wyprodukowanie kilku - kilkunastu szt to nie problem, od paru lat zamawiam rożne ustrojstwa w jednej z korporacji u skośnych . koszt produkcji prototypowej powinien oscylować na 40 zł - 50 zł szt czym więcej tym taniej .
Oraz wysłać cylindry do rozwiertu .
Jeszcze myślałem nad zwiększeniem v-max tak do 150-160 . Tak żeby zamykało licznik .
Nie ma robionych zębatek do zwiększenia przełożenia org jest 14 zębów zębatka tuningowa ma 15 zębów , moim zdaniem to za mało ja bym widział ok 17- 19 zębów i zdemontować to zabezpieczenie przed spadnięciem łańcucha .
Zabieram się za zaprojektowanie takiej zębatki ale nie jestem zdecydowany na ile zębów ja zrobić ????? . Wyprodukowanie kilku - kilkunastu szt to nie problem, od paru lat zamawiam rożne ustrojstwa w jednej z korporacji u skośnych . koszt produkcji prototypowej powinien oscylować na 40 zł - 50 zł szt czym więcej tym taniej .
- Załączniki
-
- DSC01042.JPG (37.2 KiB) Przejrzano 17614 razy
- Marcin
- Udaje motocyklistę
- Posty: 104
- Rejestracja: sob gru 20, 2014 4:15 am
- Marka motocykla: Hooonda
- Model: XL 125 V
- Rocznik: 2008
Re: Varadero Death
Załóż tylną mniejszą. Pełno ludzi robi zębatki do stuntu to zrobią i taką