Strona 2 z 3

: pn mar 30, 2009 2:17 pm
autor: Pretor
No właśnie muszę go pocieszyć bo się skłaniał do tego Uvexa:)

: pn mar 30, 2009 2:21 pm
autor: kolim
Juz sie zlozyl :)

Dwa tygodnie temu w zelazowej woli juz w nim jezdzil :)

: pn kwie 06, 2009 9:49 am
autor: kolim
A ja jestem bardzo zadowolony z Shoeia...

W weekend przeszedl pierwsze testy.... W sobote Olsztyn i okolice mazur (700km) i w niedziele plonsk nasielsk zegrze..... (200km) i jest ok...

Pretor to co pisales o Shoeiu to ja mam wlasnie odwrotnie w Uvexie.... L jest dla mnie zaciasna... a w xl lata mi caly na glowie.... dlatego mowiac szczerze wybralem shoeia...

Moze jakos inaczej jest wyprofilowany i do mojej glowy pasowal Shoei... moze mam bardziej kwadratowa ;-)

: pn kwie 06, 2009 10:19 am
autor: Pretor
Bo Uvex ma tak mieć. Przez pierwszy m-c jest ciasny. Później układa się pod głowę i jest ok. Tak mówią ludzie na forach.

Tak czy siak z mojej praktyki wynika, że czapki z daszkiem zawsze mają większe problemy z zawirowaniami niż czapki bez daszka. Zwyczajnie są to kaski do enduro a tam raczej nikt ponad 100-120 nie lata.

: pn kwie 06, 2009 10:30 am
autor: kolim
I jeszcze zauwazylem a raczej odczulem ze przy wiekszym wietrze z boku wykrzywia troche glowe ;-)

Z tym ulozeniem chyba bym nie wytrzymal... bo pojechalem tylko przy sklepie i juz sobie trzy razy przygryzlem policzki zebami od srodka i do dzisiaj mnie bola:)

Co do daszka, to kupujac taki kask musisz sie z tym liczyc ;-)

: pn kwie 06, 2009 10:34 am
autor: Pretor
No właśnie o tym mówię. Jak weźmiesz daszkiem do góry to ciągnie kask w niebo a jak na bok to też trzeba trzymać łeb co by go nie ukręciło. To niestety minusy daszka, wysuniętej szczęki czyli budowy kasku. No ale coś za coś. :wink:

: pn kwie 06, 2009 10:38 am
autor: smutek
przesadzacie troche z tym powiewaniem, mnie tam nic nie podwiewa :wink: :D

: pn kwie 06, 2009 3:37 pm
autor: Krzysiek
odkąd przestałeś chodzić w halce, to przestało podwiewać :wink:

: pn kwie 06, 2009 8:00 pm
autor: smutek
Krzysiek pisze:odkąd przestałeś chodzić w halce, to przestało podwiewać :wink:
Krepowala mi ruchy ,poza tym jajka mi sie gotowały :wink:

: sob cze 06, 2009 11:40 pm
autor: atego815
Pozycja 2 : Airoh.Jezdze w takim..Glosny i duze turbulencje.Do 100-fajny garek.Powyzej-porazka.Przetestowalem teraz Nolana 103.Myslalem ze bedzie lepiej (ciszej).Szukam nadal fajnego nakrycia glowy.Prrzymierzam sie do R1. :D

: śr wrz 16, 2009 11:03 am
autor: buba6
Ja właśnie jestem na etapie męczenia tematu z kaskami, chciałem Airoha S4 bo mam już 3 inne Airohy i jestem w nim zakochany. Kupiłem takiego żonie i czeka na testowanie, niestety okazało się że Airoh nie robi większych rozmiarów niż XL, a ja potrzebuje minimum XXL. Musze szukac dalej, z chęcią bym przymierzył tego Uvexa Enduro, ale ngdzie w moich okolicach nie ma rozmiaru XXL.

: pn wrz 28, 2009 1:06 pm
autor: buba6
I od soboty mam Uvexa Enduro, kask jest super, bardzo cichy, dobrze wykonany, idealnie lezy mi na glowie, szybka lekko przyciemniana w standardzie, wiec to jest plus. denereuje mnie daszek, ktory sam sie opuszcza do najnizszej pozycji przy wiekszych predkosciach, ale jakos to chyba przezyje :)

: pn wrz 28, 2009 2:17 pm
autor: smutek
Dokręć śrubkę kombinerkami i po problemie

: pn wrz 28, 2009 2:33 pm
autor: Dukii
i włóż cinką gumową podkładkę to bedzie redukować wibracje

: pn wrz 28, 2009 3:03 pm
autor: buba6
wibracji zero, jedynie jedynie sam zmienia pozycje, ale zastanawiam sie czy to nie jest celowo, jak w gugatti veryon, ze poprawia sam sobie aerodynamike :)