Forum Hondy Varadero

Z racji iż od tygodnia jestem posiadaczem 125 i stwierdziłem że skoro muszę czekać weekend aby dopiero w poniedziałek odebrać tablice (w Belgii przychodzą one pocztą) to dla świętego spokoju stwierdziłem że powymieniam płyny i inne elementy (tutaj zima zaczyna się w połowie grudnia więc mam czas aby jeszcze pojeździć).
Z racji iż poprzedni właściciel jeździł nim sporadycznie (niespełna 4000 przebiegu udokumentowany w papierach i nie jest tutaj łatwo kręcić licznik) jednak w tym roku powiedział że nic przy nim nie robił.

Zmieniłem więc wszystkie płyny, wyczyściłem i nasmarowałem łańcuch, i tutaj moje pierwsze pytanie, ponieważ chyba dałem zbyt dużo smaru, czy to w czymś przeszkadza?

Kolejne pytanie to jak się dostać do filtru powietrza który jest umieszczony pod bakiem (takie info znalazłem w opisie) czy trzeba jest całkowicie zdemontować bak? Czy jest jakiś sposób aby go nie demontować? Jeśli nie ma, to jak go sprawnie zdemontować?

Czytałem że są jakieś dwa kraniki aby go zakręcić, tylko ich nie znalazłem chyba że one są w 1000 a nie w 125.

Będę zobowiązany za porady

Pozdrawiam
Łukasz

W niczym, najwyżej trochę zachlapie okolice.


Tak jest najwygodniej. Chociaż słyszałem o wyczynach: jeden unosi bak, drugi wymienia filtr, ale to mało praktyczne. Zdjęcie baku to 5 min roboty.


Odkręcasz śrubę pod kanapą, odkręcasz owiewkę od baku (możesz też poniżej), kranik res/off/open w pozycję środkową.
Po lewej stronie motóra odłączasz wężyk (ten idący od przodu) od trójnika. Trochę paliwa wyleci. Trójnik jest tuż przy kraniku.
Dobrze mieć kogoś do pomocy, kto odegnie owiewkę na boki, wtedy ciągniesz bak do tyłu i do góry.


Kranik jest jeden, to ten od rezerwy - po lewej stronie, pod bakiem za owiewką.

Tip nr 1: zużyj paliwa ile się da, żeby nie dźwigać pełnego baku.
Tip nr 2: po zamknięciu kranika uruchom silnik, wypali wtedy paliwo z wężyka i nie zalejesz podłogi.

_________________
fotografia ślubna

Dzięki za wskazówki

Witam
Też wymieniałem filtr i nie trzeba rozłączać wężyków z paliwem, jest na tyle długi, że bak położysz w miejscu siedzenia, ale ostrożnie, bo nie jest bardzo długi.
Pozdrawiam

Dzięki za info.
Obawiam się że dopiero bliżej weekendu się za to zabiorę. Chyba że prognoza się utrzyma, będzie słonecznie to poczeka wymiana filtru na jakiś inny deszczowy czas

Lapo

Odgrzeję trochę kotleta. Od miesiąca jestem posiadaczem małego wiaderka i przed sezonem chciałem zrobić odszczurzanie jak to się teraz modnie nazywa.
Zakupiłem filtry, olej, smar do łańcucha i świece.
Krok pierwszy: wymiana filtra powietrza. Zgodnie z radami kolegów z forum odkręcam zbiornik, rozbieram obudowę filtra a tam:


Powie mi ktoś po co ta taśma? Nie składam go jeszcze bo chcę od razu ustawić zawory, ale nowy filtr papierowy jest jakby większej powierzchni...

Ktoś chyba po druciarsku próbował opanować zbyt ubogą mieszankę...
Jak już masz tyle rozebrane, to wyczyść od razu gaźniki. Przy tym, co widać w airboxie, strach pomyśleć co w nich siedzi.
A jak będziesz robił synchro, to mogę Ci podrzucić wakuometr

W związku z powyższym regulacja gaźników będzie chyba konieczna. Wakuometr chętnie pożyczę bo już miałem kombinować z wężykami i cieczą.

W związku z powyższym jest szansa że moje wiaderko zacznie się odpychać...

Służę uprzejmie Również wiedzą i pomocną ręką.

Witam, podepnę się pod temat mam takie pytanie czy przed wymianą filtra powietrza trzeba go nasączyć specjalnym olejem, czy składać na sucho? Dopiszę, że mam Varadero 125 z 2008r. Pytam ponieważ filtr, który zdemontowałem wydaje się lekko tlusty

Jeżeli jest to filtr typu K&N (często nazywany "sportowym"), wielorazowego użytku, to zdecydowanie tak. Wyjąć, dobrze umyć, wysuszyć, nasączyć i dopiero montować.
Natomiast, jeżeli jest to zwykły filtr, to zdecydowanie nie. Wyrzucić stary i włożyć nowy.

_________________
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl

Dziękuję za podpowiedź, filtr wymieniony i można dalej jeździć