Strona 1 z 1

sobota 30.05.09

: sob maja 30, 2009 12:48 pm
autor: Corab
Ale mi się udało! Wycieczka 2 godziny bez deszczu. Teraz leje jak z cebra!
Motorek odebrałem z serwisu :D Jezierek musi odszczekać to co namalował o trampku, że coś się dławi, teraz chodzi jak szwajcarski zegarek :D Odkrywam nowe horyzonty. Tam gdzie nigdy bym się nie odważył wjechać na wiaderku, trampkiem jadę bez problemu. Cudownie jest się zgubić i jechać tylko na azymut. Odwiedziłem dzisiaj Puszczę Mariańską i skręciłem z głównej drogi. Raz asfalt się kończył to znów zaczynał. Nie był jednak szosą ale wąską ścieżką na jedno auto.Kluczyłem sobie jak zając między polami aż w końcu dojechałem do trasy katowickiej i wtedy już śmignąłem do domu. Przed końcem wycieczki kilka kropel deszczu już mnie ścigało. Ciekawe czy zdążyliście dzisiaj sobie pośmigać? W załączeniu zdjęcie pięknego krajobrazu mazowieckiego
Obrazek

Obrazek

Re: sobota 30.05.09

: sob maja 30, 2009 3:32 pm
autor: Pretor
Corab pisze: W załączeniu zdjęcie pięknego krajobrazu mazowieckiego
Ja tam nie widzę krajobrazu tylko Trampka. Ale gratuluję decyzji. Ja jakoś nie wiedziałem co mam począć ze sobą choć moto też mam świeżo po przeglądzie. :?

Re: sobota 30.05.09

: pn cze 01, 2009 12:03 pm
autor: Jezier
Corab pisze:Motorek odebrałem z serwisu :D Jezierek musi odszczekać to co namalował o trampku, że coś się dławi, teraz chodzi jak szwajcarski zegarek :D
Czyli jednak przgląd się przydał, jeżeli na decyzję o jego zrobieniu wpłynęła moja opinia to powinieneś podziękować :)

Re: sobota 30.05.09

: pn cze 01, 2009 4:15 pm
autor: Corab
Dziękuję :D To nie tyle twoja opinia tylko twoje odkrycie. Ja jeździłem spokojnie i tego nie zauważyłem :D

: wt cze 02, 2009 9:36 am
autor: Jezier
:lol: