Fajnie, ja mialem urodzinowa wycieczkę z Łodzi, przez Piątek do zamku w Oporowie, póżniej skansen w Maurzycach pod Łowiczem, pierwszy na Świecie most spawany zaraz obok i zakończenie w ogradach w Arkadii. Pekło ze 2 stówki km`ów.
Jakoś się chyba nie mineliśmy na trasie.