Potrzebuje tylnego przewodu do SD01, tego, który łączy zacisk z pompą ham. Wczoraj jadąc, dotykał on wydechu i rozpuścił go podczas jazdy. Zdziwiony jestem na maxa, bo nigdy czegoś takiego nie widziałem, w sensie nie spotkałem się z tym. Powinni to lepiej zabezpieczyć, a może ja mam coś źle poprowadzone, czy bez osłony, czy mocowania????? Dobrze, że w porę zauważyłem i że przód działał dalej, bo sunąłem z plecakiem ponad 2 paki kawał czasu.
Przy okazji, może ktoś wie, jak to działa? Miałem szczęście, że to akurat ten, a nie inny, że nie odcięło mi i przodu? Czy zrobione jest tak, że którykolwiek przewód zostanie uszkodzony, to jeden z ham będzie nadal sprawny???