Problem przy wymianie łożysk główki ramy

[Radzio]

Witam.

Mam problem z dokręceniem półek. Dokręcam nakrętkę z kołnierzem podkładka i kontrująca. Do tego momentu jest wszystko w porządku półki chodzą jak należy.
Problem pojawia się jak dokręcam chromowaną nakrętkę z odpowiednim momentem, po dokręceniu kierownica "sztywnieje", dałoby się może z czymś takim jeździć ale wg. mnie tak jak dokręciłem pierwsze nakrętki to ruch półek nie powinien się znacząco zmienić o ile w ogóle. Jeżeli odpuszczę chromowaną nakrętkę luz na półkach się zwiększa i wszystko wraca do pierwotnego stanu.
Wygląda to tak jakby w/w nakrętka spinała całą ośkę zamiast spinać tylko górną półkę.

Faktem jest że dolny gwint jest trochę zmęczony i to obstawiam, że nie trzyma jak należy, ale chciałbym się zapytać bardziej doświadczonych i ktoś może miał podobny problem ?
Jeżeli jednogłośne będzie stwierdzenie że dolna półka do wymiany....to szukam dokupienia dolnej półki ze sztycą a może da się wymienić samą sztycę ?

Filmik przed dokręceniem:
https://www.youtube.com/watch?v=lMJ2NO1TChI

Filmik po dokręceniu:
https://www.youtube.com/watch?v=hBL7gz5Isok


Pozdrawiam.

[pawkg]

Hej. Wydaje mi się, że wszystko jest ok. Zauważ też że zaistniała istotna różnica pomiędzy pierwszym a drugim filmikiem. A mianowicie na drugim masz już lagi. Po mojemu załóż jeszcze koło i sprawdź czy po popchnięciu kierownicy ze środkowego położenia ona powinna powoli "spłynąć" do swojego skrajnego położenia. Oczywiście uzbrój wszystko jak należy żeby zaciski czasem nie wisiały na przewodach i wtedy sprawdź wszystko jeszcze raz. A z jakimi siłami dokręcasz? na oko czy wg serwisówki? I jeszcze jakie łożyska założyłeś, takie jak oryginalne kulkowe czy zmieniałeś na stożkowe wałeczkowe?

[Radzio]

Dzięki za zainteresowanie. Po zdjęciu lag (bo rozbierałem to i składałem masę razy) opór po skręceniu chromowanej śruby nadal występował. Tak jak mówisz spróbuję założyć większość osprzętu.
Z racji tego że robiłem już kilka podejść do tematu, to przy ostatnim filmiku nakrętkę z kołnierzem dokręciłem ręką, a kontrującą kluczem, tak żeby specjalnie pozostawić większy luz tylko do sprawdzenia i jak widać na filmiku mimo to wszystko dość solidnie się zacisnęło. Dzisiaj przysiądę do tematu po raz kolejny.
Nakrętki z rowkami bodajże wieńcowe dokręcam na "pałę", chromowaną kluczem dynamometrycznym. Robiłem naprawdę mnóstwo kombinacji z tymi wieńcowymi mocniej słabiej i efekt za każdym razem jest podobny po dokręceniu chromowanej.

Łożyska stożkowe wałeczkowe KOYO.

[mokry]

Cześć robiłem to samo w poprzednim sezonie.
U mnie nie było żadnych problemów.
Po założeniu sztycy nakrętka zabezpieczenie i kontra.
Dokręcałem jak zawsze na czucie.
Półka górna lekko potem lagi, żeby wszystko razem się ustawiło.
Potem nakrętka centralna i dokręcić lagi.
Przypadkowo wczoraj byłem w garażu i sprawdziłem czy nie pojawił się jakikolwiek luz.
Luz mam tak ustawiony, że kierownica obraca się z lekkim oporem.
Kiedyś w innym motocyklu dokręciłem za mocno i nie da się jeździć. Motocykl wężykował łożyska nie pozwalały na swobodne ruchy z lewej do prawej.
Sprawdź też czy bieżnie i łożyska weszły równo i do końca.
Na tym drugim filmiku wydaje się trochę za ciasno.
Poluzuj też może lagi na górze i ciut odpuść centralną nakrętkę. Chociaż cała regulacja jest w sumie pod górną półką na sztycy.
Uszkodzony gwint też może mieć wpływ na regulacje

I tak jak kolega napisał w poście niżej serwisowka podaje pewnie moment dla łożyska kulkowego.

Jeszcze mi się przypomniało że po skręceniu nakrętki zabezpieczenia i kontry. Całość regulowałem młotkiem i małym przecinakiem. Wtedy całość można minimalnie dokręcić lub odpuścić.

Jak już napisałem po 3tyś km jest dalej idealnie.

[pawkg]

W mojej ocenie nie możesz oczekiwać aby kierownica bez lag i koła po dokręceniu wszystkiego (tej chromowanej nakrętki też) zachowywała się tak jak na pierwszym filmiku. Opory są zbyt małe. Uważam, że zachowanie kierownicy z drugiego filmiku jest bardziej prawidłowe gdyż po założeniu koła i wszystkich gratów będziesz miał masę, która spowoduje Ci ten efekt "spływania" do skrajnego punktu kierownicy lekko wprawionej w ruch. Ja wszystko dokręcam na momenty z serwisówki choć biorę pod uwagę fakt, że łożyska wałeczkowe ze względu na swoją odmienną budowę (powierzchnia przylegania a co za tym idzie tarcia także) w wałeczku i kulce jest inna. Tak czy inaczej skręć wszystko i na podniesionym przodzie sprawdź jak półka uzbrojona się zachowuje.

[Radzio]

Jak mi czas pozwoli dzisiaj skręcę tak jak powinno być docelowo. Na ostatnim filmiku nakrętka z kołnierzem jest dokręcona tylko ręką jak użyję klucza plus poprawne dokręcenie chromowanej nakrętki będzie jeszcze ciaśniej niż na ostatnim filmiku; wiem bo próbowałem.

Przesyłam jeszcze wygrzebane zdjęcie gwintu sztycy, wyrobiony gwint jest w okolicach 80stopni po okręgu; ale nakrętki dokręcam bezproblemowo jedną i drugą.

[pawkg]

O znajomy widok. Gwint na sztycy miałem dokładnie tak samo uszkodzony. Zerwanych było kilka zwoi (nakrętki były ok). Zrobiłem podkładkę, którą podłożyłem pod pierwszą nakrętkę tak, aby nakrętki współpracowały ze sprawnym gwintem sztycy w innym miejscu ale... tak nie powinno być więc chciałem wysłać półkę do naprawy - wymiany sztycy. Zrezygnowałem bo okazjonalnie kupiłem sprawną całą półkę ze sztycą.

[Radzio]

Czyli jak rozumiem, raczej do wymiany? Znajomy wspominał że mógłby to naprawić spróbuję jak tak. Obecnie widzę półki w okolicy 500zł, szczerze wolałbym na używkę tyle nie przeznaczać chyba że to normalna cena ?

Miałem nadzieję, że skoro nakrętki porządnie da się dokręcić to przynajmniej na ten sezon da radę.

[mokry]

Tu masz namiar na firmę która robi rury zawieszenia sprężyny, prostuje ramy , regeneruje sztyce(prostują półki sztyce lub jeśli nie da się sztycy naprawić dorabiają .
Kupowałem kilka razy u nich lagi sprężyny i raz naprawiali mi sztyce .

Spróbuj może da się przegwintować, dorób podkładkę jak radził kolega , skontruj razem i polatasz.

[melon1968]

Tak ma być. U mnie gwint był ok i tak samo się działo, ustaw luz bez oporów i będzie dobrze.

[Radzio]

Wszystkim wielkie dzięki za pomoc, wysłałem maila do tej firmy czy się zajmą tematem.
Sprawdził się też sposób z podkładką plus tylko lekkie dokręcenie szerokiej nakrętki, porządnie kontra i odpowiednio chromowana. Tym razem efekt zbliżony do ideału, w sensie nawet za lekko wyszło.
Jeszcze mi się nie pali z wyjazdami więc spróbuję naprawić sztycę.
Moto to tegoroczny zakup, trochę rozebrałem żeby sprawdzić co i jak, a zanim złożę to może półka będzie gotowa

[zalmen3]

Panowie, przypomnę tylko zasady dokręcania łożyska główki ramy:
1. Nakrętkę regulującą dokręcamy z momentem 25 Nm;
2. Zakładamy podkładkę i zaginamy dwie przeciwległe blaszki (z czterech które tam są) tak, żeby weszły we wpusty na nakrętce regulującej (w dół);
3. Dokręcamy nakrętkę kontrującą PALCAMI do oporu;
4. Blokujemy nakrętkę regulującą i dokręcamy nakrętkę kontrującą o około 90 stopni (~1/4 obrotu), tak żeby wyrównać położenie wpustów z nakrętką regulującą;
5. Zaginamy dwie pozostałe blaszki podkładki tak, żeby weszły w odpowiednie wpusty nakrętki kontrującej (do góry);
6. Zakładamy górną półkę i dokręcamy chromowaną nakrętkę z momentem 103 Nm.
W tak złożonej główce nie ma prawa nic się blokować, latać, stukać. Wszelkie kombinacje typu "mniej więcej", "tak jak zawsze", "z wyczuciem", czy "na oko" najczęściej prowadzą do przedwczesnego zużycia elementów łożyska i/lub nieprawidłowego zachowania się motocykla.

[Staszek1]

Panowie, przypomnę tylko zasady dokręcania łożyska główki ramy:
1. Nakrętkę regulującą dokręcamy z momentem 25 Nm;
2. Zakładamy podkładkę i zaginamy dwie przeciwległe blaszki (z czterech które tam są) tak, żeby weszły we wpusty na nakrętce regulującej (w dół);
3. Dokręcamy nakrętkę kontrującą PALCAMI do oporu;
4. Blokujemy nakrętkę regulującą i dokręcamy nakrętkę kontrującą o około 90 stopni (~1/4 obrotu), tak żeby wyrównać położenie wpustów z nakrętką regulującą;
5. Zaginamy dwie pozostałe blaszki podkładki tak, żeby weszły w odpowiednie wpusty nakrętki kontrującej (do góry);
6. Zakładamy górną półkę i dokręcamy chromowaną nakrętkę z momentem 103 Nm.
W tak złożonej główce nie ma prawa nic się blokować, latać, stukać. Wszelkie kombinacje typu "mniej więcej", "tak jak zawsze", "z wyczuciem", czy "na oko" najczęściej prowadzą do przedwczesnego zużycia elementów łożyska i/lub nieprawidłowego zachowania się motocykla.

No właśnie

[melon1968]

Panowie, przypomnę tylko zasady dokręcania łożyska główki ramy:
1. Nakrętkę regulującą dokręcamy z momentem 25 Nm;
2. Zakładamy podkładkę i zaginamy dwie przeciwległe blaszki (z czterech które tam są) tak, żeby weszły we wpusty na nakrętce regulującej (w dół);
3. Dokręcamy nakrętkę kontrującą PALCAMI do oporu;
4. Blokujemy nakrętkę regulującą i dokręcamy nakrętkę kontrującą o około 90 stopni (~1/4 obrotu), tak żeby wyrównać położenie wpustów z nakrętką regulującą;
5. Zaginamy dwie pozostałe blaszki podkładki tak, żeby weszły w odpowiednie wpusty nakrętki kontrującej (do góry);
6. Zakładamy górną półkę i dokręcamy chromowaną nakrętkę z momentem 103 Nm.
W tak złożonej główce nie ma prawa nic się blokować, latać, stukać. Wszelkie kombinacje typu "mniej więcej", "tak jak zawsze", "z wyczuciem", czy "na oko" najczęściej prowadzą do przedwczesnego zużycia elementów łożyska i/lub nieprawidłowego zachowania się motocykla.

Wszystko się zgadza ale to dotyczy łożysk kulkowych oryginalnych nie stożkowych.

[mokry]

Panowie, przypomnę tylko zasady dokręcania łożyska główki ramy:
1. Nakrętkę regulującą dokręcamy z momentem 25 Nm;
2. Zakładamy podkładkę i zaginamy dwie przeciwległe blaszki (z czterech które tam są) tak, żeby weszły we wpusty na nakrętce regulującej (w dół);
3. Dokręcamy nakrętkę kontrującą PALCAMI do oporu;
4. Blokujemy nakrętkę regulującą i dokręcamy nakrętkę kontrującą o około 90 stopni (~1/4 obrotu), tak żeby wyrównać położenie wpustów z nakrętką regulującą;
5. Zaginamy dwie pozostałe blaszki podkładki tak, żeby weszły w odpowiednie wpusty nakrętki kontrującej (do góry);
6. Zakładamy górną półkę i dokręcamy chromowaną nakrętkę z momentem 103 Nm.
W tak złożonej główce nie ma prawa nic się blokować, latać, stukać. Wszelkie kombinacje typu "mniej więcej", "tak jak zawsze", "z wyczuciem", czy "na oko" najczęściej prowadzą do przedwczesnego zużycia elementów łożyska i/lub nieprawidłowego zachowania się motocykla.

Wszystko się zgadza ale to dotyczy łożysk kulkowych oryginalnych nie stożkowych.

Dokładnie łożysko stożkowe nie jest łożyskiem OM.
Więc ciut w lewo ciut w prawo ma sens.