Forum Hondy Varadero

Na to wychodzi...
Ciekawe jaka pogoda będzie...

Szanowni Koledzy, przy dobrej pogodzie w weekend 15.16. listopada wyruszamy w trasę?

Panowie jak u was? Bo moje cudo już zzimowane, pod pokrowcem sobie śpi

A mojemu się dodatkowe oczy montują i nie wiem kiedy go dostanę. I muszę jeszcze Ci ten pokrowiec zedrzeć

czy zedrzenie pokrowca oznacza, ze istnieje jeszcze szansa na tegoroczną traskę w okolice Jívki ? Moje Viadro gotowe na atak w każdy weekend. Czy pozostajemy jednak w naszych ciepłych domeczkach i opisujemy co zostało zbajerowane w maszynach?

Grzechu daj znać jak z tymi oczami bo do siebie też chcę założyć
Jakie montujesz? Pokrowiec za kufry? Machniom?
Robert ja już odpadam do wiosny. Przez zimę chce zamontować światełka, w końcu zamontować chłodzenie regulatora bo załatwiłem już wiatraczki, no i ponaklejać czerwone paski przy wlotach do chłodnic
Na wiosnę kupie sobie nowe ciuszki, wymienię olej i w drogę...

Nuno musisz w dziale Testy opisać jak poprawiają bezpieczeństwo podczas jazdy te paski

Jak zobaczę jak to wygląda to dam Ci znać (oddałem do mechanika i powiedziałem mniej więcej gdzie i jak chcę zamontować a co z tego zrobi to wielka niewiadoma hehhe). Tak czy inaczej motorek znów będzie szerszy i większy (i SD02 kolegów się schowają

skoro maja miejsce tak powazne przebudowy, oznaczac beda one w nowym roku dalekosiezne traski? Wokol komina Panowie mysle, ze nie bedziemy sie chyba juz wiecej krecic..

Ja się obawiam, że kolega szanowny jako osoba - bądź co bądź - już wtedy zaobrączkowana będzie siedział w gnieździe i czekał na pisklęta (spełniając ciążowe zachcianki małżonki) zamiast latać wkoło komina

W przyszłym roku oficjalnie zaobrączkowany Kuniczanin wyjedzie ze swoim Plecaczkiem poza PL w trasę. Czy tego typu wyjazd spotka się z zainteresowaniem Sz. dolnośląskich Kolegów, co by na starość mieli co opowiadać swoim wnukom, jakich to zainteresowanych światem a nie bajerowaniem sprzętów mają dziadkow Nie obawiam sie Drogi Gregorze w ZAPLANOWANYM CZASIE przyjścia momentu na spełnianie zachcianek małżonki

Gregor pisze:Ja się obawiam, że kolega szanowny jako osoba - bądź co bądź - już wtedy zaobrączkowana będzie siedział w gnieździe i czekał na pisklęta (spełniając ciążowe zachcianki małżonki) zamiast latać wkoło komina

Ten to się ze wszystkich nabija
A szanowny kolega Grzegorz będzie miał czas na latanie choćby wkoło komina z uwzględnieniem co tygodniowej konsumpcji u Sz. Teściowej?
Oczywiście żartuję ale może uda się coś zorganizować co by dalej gdzieś polatać.
A tak poza tym muszę pochwalić się Sz, Kolegom że kupiłem wkońcu nowe autko. Czerwone oczywiście, a tak dokładnie to rubinowe

A jakie? DAFF? SCANIA? STAR? JELCZ?

Po naszej ostatniej trasie po Kapeli Kowarskiej skleiłem film. Wyrażacie Koledzy zgodę na opublikowanie go na Youtube i zamieszczenie tutaj linka do wglądu dla naszych Drogich małżonek, teściowych, wnuków .... i nas samych ??

Liczę na udzielenie pozwolenia przez wszystkich uczestników

https://www.youtube.com/watch?v=8FwJ_lXNBE0

Dawaj
i tak mnie nie widać

Gregor pisze:A jakie? DAFF? SCANIA? STAR? JELCZ?

Osobowe Alfa Romeo

Robert publikuj publikuj bardzom ciekaw