Strona 2 z 9

: pt gru 05, 2008 1:33 pm
autor: Grzesiek
Właśnie popatrzyłem w kalendarz i jest trochę do kitu .
Nie wiem jak planujecie wyjazd , ja osobiscie staram się wyjeżdżać w z domu w sobotę rano i przy dłuższym pobycie wracać za dwa tygodnie w niedzielę . To daje w sumie 16 dni jazdy .
VIM jest w terminie 29.05-01.06 ,
propozycja 1 :
22 PT spotkanie przy granicy Słowackiej , nocleg
23 nocleg w Belgradzie , w tamtym roku jechałem tak do Czarnogóry , spoko ( 11 godzin przelotówka )
24ND nocleg przy granicy tureckiej
25 hmm i tu jest pytanie czy my Prtetor na BMW jedziemy na VIM czy nie ? Jeżeli nie to możemy jechać na południe - Turcja - Syria - Jordania , mamy osiem dni czasu . Ale co z resztą , czy ktos jescze jest chętny ? Ci którzy by nie jechali na południe mają 3 dni extra tylko na Turcję , ale to może być za dużo
29 VIM
30 VIM
31ND VIM
1 VIM
2 Wszyscy razem zwiedzamy Turcję przez kolejne 2-3 dni i wracamy do domciu tak , żeby być na Słowacji lub w Polsce w sobotę 6.06

wariant 2:
26 spotkanie przy granicy słowackiej
27 Belgrad
28 Turcja
29 VIM Wszyscy jadą na VIM , BMW też :?: :shock:
30 VIM
31 VIM
1 VIM , rano :?: :wink: wyjazd w kierunku Syrii , 5-6 dni i powrót
2
3
4
5
6 Nocleg przy granicy tureckiej
7
8
9 w domciu
Proponuję aby kazdy zastanowił się nad swoim priorytetem , terminem wyjazdu , urlopem , itd i będziemy się zastanawiać .

Aha , jutro się spotykacie życzę udanej imprezy , pomyślnych obrad i serdeczne usciski dla wszystkich uczestników Wigilii :!: :!: :!:

: pt gru 05, 2008 6:09 pm
autor: Pretor
Znaczy się tak. Z kilku względów VIM nie jest dla mnie priorytetem.
Zaliczę go ewentualnie z trzech powodów:
1) Jak kompania klubowa będzie doborowa
2) Jak plan zajęć będzie interesujący
3) Jak starczy jadących viaderek do zabrania towarzyszy na innych moto.

Ogólnie interesuje mnie bardziej wyjazd jako taki. Syria, Jordania, Turcja pięknie brzmią.

Map24 podaje (najkrótsza droga)

W-wa - Istambuł (przez Ukrainę, Rumunię, Bułgarię) - 1800 km
W-wa - Beograd - Istambuł - 2000 km.

Nie byłem na Ukrainie więc w sumie bym optował za pierwszą nieco krótszą trasą.

1800 km to jak by nie liczyć 3 dni bez jazdy dość konkretnej. Doliczyć trzeba granice. Jest to też czas raczej bez zwiedzania tego co po drodze. Średnia to 600 km dziennie.

Istambul - Jordania to min 2500 km. czyli 5 dni.

W sumie na styk wychodzi 16 dni ze średnią 500-600 dziennie.
Oczywiście bez VIMu.

: pt gru 05, 2008 8:02 pm
autor: Grzesiek
Hmm to faktycznie terminarz napiety ...
Co do VIMu to dla mnie również nie jest priorytetem , wolę jechać dalej ale nie wiem co z chłopakami ?
Przebieg dzienny 500 km to duże wyzwanie , tymbardziej że drogi są różnej jakości ...
Dojazd do Turcji spoko , przynajmniej przez Słowację , Węgry , Serbię - ćwiczyłem to w tym i w tamtym roku .
Kraków - Belgrad w jeden dzień bo drogi ok , ale później to już nie jestem pewny . najrozsądniej jest liczyć 400 km dziennie + jeden dzień zapasu - jakaś spontaniczna degustacja miejscowych trunków , itp ... :lol:
Co do przejazdu przez Ukrainę , Bułgarię trzeba liczyć trzy dni .
Musimy się zastanowić co i jak i poczekać na opinię i propozycje chłopaków

: pt gru 05, 2008 8:26 pm
autor: Przemek
Ja jestem za trasą przez Ukrainę i Rumunię.
A nie bierzecie pod uwagę powrotu przez Grecję i Bałkany?
Poza tym, dla mnie wyjazd na VIM powinien uwzględniać udział w VIM. Pozwoli to na spędzenie kilku luźniejszych dni, bliższe poznanie i posmakowanie Turcji, no i umozliwi szerszą międzynarodową integrację. :D

: pt gru 05, 2008 9:31 pm
autor: Grzesiek
Będzie ciężko wyrobić się w 15 dni . Grecja to wspaniały kraj , widoki , ludzie i szkoda potraktować ją po łebkach .
W tamtym roku objechałem ją dookoła , prawie całą , to zabawa na 10 dni .
Wrócę tam kiedyś na pewno , tak jak byliśmy pod koniec wrzesnia - super pogoda , brak turystów , jeszcze długie dni .

: sob gru 06, 2008 1:15 am
autor: Wojtek
o kurcze musze teraz czesciej "zachodzic" na forum.
Chlopaki co do VIM:
Tradycyjnie namawiam swoja lepsza polowe do powtorzenia wersji 9 i 10 tj UN na moturze UNA na VIM dolatuje i przez tez 3dni walczymy w ekipie miedzynarodowej.
I tak ... nie zeby od razu uzywac jakis skumplikowanych slow typu priorytet ale wot żyzn jak w rodzinnie dla kużdego cus miłego ;-)
A i Was rozumiem swietnie, ze nie zawsze spedzanie czasu w grupie mieżdunarodnej przebije wycieczke do np Joradni.
Ale wszystko sie jakos ułoży i bedzie cool bo jedni pojadą do Chile a inni na Mazury :P
Moze zrobic haslowo 3 trasy z terminami (ilosc dni) A, B,C i wtedy kazdy dopasuje opcje ktora mu lezy.
Z wersja D która moze nazywac sie kryzysowa: tj mało dni, niskie koszty.(rzecz jasna oby takowa była niepotrzebn :D )
dobrej nocy

: sob gru 06, 2008 1:22 am
autor: Wojtek
acha a jak patrze w kalendarz bede celował :
wyjazd 22maj powrot 6-7.czer z pbytem na VIM.

: pn gru 08, 2008 1:08 pm
autor: smutek
Pobyt na Vimie można potraktować jako kilka dni relaksu w trakcie tego wyjazdu ,

: pn gru 08, 2008 3:19 pm
autor: Czarny
Kurde, tak bym chciał jechać z Wami.
Niestety 10 czerwca rano zaczynam spływ na Słupii, który w dodatku sam organizuję i nie wiem czy sie ze wszystkim wyrobię(zwłaszcza z pracą).

: pn gru 08, 2008 3:35 pm
autor: fiacik69
ja bym jechal przez rumunie do bulgari i moze na pare dni grecja ale zawsze droge do bulgari w kilka maszyn bedzie razniej.

wtam

: pn gru 29, 2008 4:15 pm
autor: Manio
od kiedy rusza lista z zapisami,Mam nadzieje ze sie zalapie

Re: wtam

: pn gru 29, 2008 8:02 pm
autor: Przemek
Manio pisze:od kiedy rusza lista z zapisami,Mam nadzieje ze sie zalapie
już jakiś czas temu ruszyła
http://www.vim11.com/default.aspx

: pn gru 29, 2008 11:19 pm
autor: Pretor
Kurcze ta Syria i Jordania brzmią kusząco. Znowu przeczytałem jakiegoś arta sprzed roku i się nakręciłem.

Może odpuścić VIM i skupić się na bliskim wschodzie? Jak zostanie czasu to w drodze powrotnej możemy zostać na 2-3 dni w jakimś kurorcie?
No chyba, że właśnie powrót zaplanujemy tak aby wpaść na VIM.
Może nawet nie rezerwować miejsca tylko wylądować gdzieś obok. Z flaszką w ręku zawsze do kamratów można zawitać.

Do Turcji zawsze bliżej niż do Jordanii:):):)

: pn gru 29, 2008 11:31 pm
autor: memo
Przemek pisze:Ja jestem za trasą przez Ukrainę i Rumunię.
A nie bierzecie pod uwagę powrotu przez Grecję i Bałkany?
Poza tym, dla mnie wyjazd na VIM powinien uwzględniać udział w VIM. Pozwoli to na spędzenie kilku luźniejszych dni, bliższe poznanie i posmakowanie Turcji, no i umozliwi szerszą międzynarodową integrację. :D
JESTEM ZA :)

: wt gru 30, 2008 1:23 am
autor: kolim
z tego co wiem do syrii i jordani trzeba miec paszport minimum 6 miesiecy... niestety odpadam stary mialem do 26 listopada i teraz czekam na odbior nowego... dlatego niestety ja z Syrii i Jordani niestety odpadam...

Pozatym tez jestem za pobytem na Vimie... Zawsze to jakies urozmaicenie:)