Forum Hondy Varadero

Ładna sztuka, szerokiej drogi.

Ta pierwsza też na zdjęciach była amerykańska, no ale może trafiłeś.

Mam nadzieję , że nic nie wyjdzie . Wizualnie sprzęt zadbany, kilka drobnych rys ,zgubiona główka pokrętła od podgrzewania manetek i obie opony do wymiany bo tylna wygląda jakby motocykl nie skręcał . Przegoniłem go 200km po S8 i jeśli chodzi o hamowanie ,prowadzenie,zmiany biegów nie ma się do czego przyczepić . Zobaczymy w trakcie sezonu czy nic nie wyjdzie.

No to trzymać kciuki żeby czar nie prysł.
Opony to nie majątek , ja nawet wolałem kupić na łysawych kapciach albo raczej od mistrza prostej, (bo boki były jak nowe) niż jeździć na takich co mi się nie widziały.
Moja ma też rysę na dole lewych plastików ale tak to jest z rzeczami używanymi. Lepsza rysa niż świeży lakier po ostrym dzwonie.

Bardzo ładna. Oby bezproblemowo śmigała. Nowe oponki wrzucaj i ogień!

Gratulacje "Kris070".

Ale zdjęcie chyba trochę nieaktualne, bo gdzie o tej porze roku u nas takie zielone drzewka.
Podrzuć aktualne foto, chętnie pocieszymy się razem z Tobą.

maryo pisze:Gratulacje "Kris070".

Ale zdjęcie chyba trochę nieaktualne, bo gdzie o tej porze roku u nas takie zielone drzewka.
Podrzuć aktualne foto, chętnie pocieszymy się razem z Tobą.

Zdjęcie z ogłoszenia, a poniżej aktualne

https://picasaweb.google.com/lh/photo/e ... directlink

Teraz to rozumiem, tujki u mnie tak samo wyglądają o tej porze.
Ale do rzeczy.
Gratuluję zakupu.
Jak obeschnie droga i temperaturka podskoczy, to nic tylko wsiadać i kręcić kilometry.
Do zobaczenia na trasie.

Olej, filtry i opony zamówione, jutro wizyta w wydziale komunikacji i czekam na ocieplenie