
https://www.google.de/maps/dir/Kar%C5%8 ... 029978!3e0
w ubieglym roku 4. wspanialych Varaderowiczow wjechalo w szczere, mokre kukurydziane pole w Czechach. Dalismy rade, nie bylo problemow, radosci i usmiechy od ucha do ucha. Taki tam tluczen dla XL1000 to czysta przyjemnosc, podobnie jak kilka odcinkow "specjalnych" naszej ostatniej trasy z Tlumaczowa do Radkowa.waldeman pisze:Oczywiście wiecie że przekraczacie granicę polną drogą, wysypaną tłuczniem - 3 kilometry, za fajnie się nie jedzie.