Co tam kasa, przecież najważniejszy jest kolor
A tak poważnie to myślę o kwocie 12-15 tys. co daje jakiś rocznik między 2001, a 2004 w zależności od wyposażenia dodatkowego.
No i ryski, zadrapania, nawet małe wgniecenia to dla dziewczynki katastrofa straszna :shock: Bo oczywiście zakładam, że sama ich nie zrobię

Cała zima przede mną.
P.S.
Jak byliśmy na przeglądzie to szef salonu mówił, że już tego motorku nie będą robić. Nie wiem czy to ma znaczenie, będą tanieć czy nabiorą wartości, jak tam z częściami
