darekzz pisze:O luz się nie martw(nie ma mowy o kiwaniu) nie może być ciaśniej
okazuje się, że masz stuprocentową rację !
nie kiwa się nic a nic, faktycznie po montażu luz się kasuje
no ale po kolei:
nakrętkę tej śruby zwalczyłem dopiero elektrycznym kluczem udarowym i "ciasną" nasadką siedemnaście - samą tą długa śrubę udało się (o dziwo) bez problemu wybić - może też dlatego, że przerywając robotę poprzedniego wieczora zlałem ją obficie penetratorem
dalej poszło już w miarę spokojnie, choć montaż centralki w varadero (zwłaszcza na leżąco pod motorem) to jest porcja solidnej zabawy - w stromie zajęło mi to dwadzieścia minut i dwa piwa, tutaj zamieszania jest więcej - zwłaszcza z utrafieniem śrubami w otwory po stronie lewej (z naciągniętą i naprężoną sprężyną - która ma tendencje do dość nieprzewidywalnego "prostowania" bocznej płyty, generalnie wygodniej byłoby to robić w dwie osoby)
ale koniec końców i po solidnej porcji tzw. "dynamizatorów werbalnych" udało się trafić we wszystkie otwory
przystępuję zatem do ostatecznego dociągania, ciągnę mianowicie tą długą szpilkę M12, ciągnę, ciągnię (bo wiadomo, dociągnięte musi być solidnie a niutonmetry sa za darmo!) i nagle... czuję że mi nakrętka zaczyna "płynąć"
okurfażeszjegomać! albo ukręciłem śrubę (niemożliwe), albo zerwałem gwint, albo - taka myśl pierwsza, a druga to taka,że być może Producent coś nie dopatrzył i zaczynam łamać jakiś profil... (?)
pacze, pacze - a tam z podkładki sprężynującej zrobil się banan i wyszła spod nakrętki
zwracam uwagę na zniszczoną powierzchnię czołową nakrętki przez podkładkę
wniosek - obydwie za miękkie? Darek - może by lepszy asortyment zapodać ?
no nic, drugiej samokontrującej na M12 nie miałem, dałem zwykłą - ale położyłem na klej do połączeń gwintowanych, będzie trzymać
i na koniec kilka obserwacji:
-
wykonanie stopki bdb, opycznie świetnie, materiałowo mam nadzieje że też (ufam, że stal nie jest w stylu tej podkładki powyżej i nie będzie się wyrabiać w miejscach dynamicznego styku lub na bolcach)
-
stawiane motora na stopce wymaga zaskakująco dużo siły i przyłożenia się
jestem nieprzyjemnie zaskoczony, np. ważący 220 kg DL-650 na podobną stopkę wręcz wskakiwał prawie sam, tutaj trzeba się naaaaaprawdę mocno przyłożyć i zaprzeć (a całkiem mały nie jestem, 185 cm i 80 kg), z kuframi łatwiej też nie będzie - trzeba będzie przywyknąć
-
stopka obniża prześwit o jakieś 3 cm - nie jest to mało, można byłoby urwać jakieś 0,5 cm przenosząc naspawane wzmocnienia poprzeczne z dolnej części centralki na jej część górną, lub wspawując wzmocnienia między rurami konstrukcji (Darek, czy dość mętnie się wyraziłem ?

) - chociaż może to być przerost formy nad treścią i ingerencje w konstrukcję są zapewne niewarte tych 0,5 cm
generalnie POLECAM, mam nadzieję, że nic nie wyjdzie w trakcie eksploatacji
aha, polecam także drugi wyrób Darka - końcówki basowe do wydechów
dźwięk polepsza się bez ingerencji w tłumiki, wyjąć można w każdym momencie - tylko walory optyczne są, hmmm, dyskusyjne, kominy zaczynają przypominać transatlantyka
