Strona 1 z 1
Inspiracje
: pn wrz 17, 2007 10:53 am
autor: MarekM
Do końca sezonu pozostało jeszcze trochę czasu, ale sądzę, że warto już teraz zbierać dobre adresy, do czytania na długie zimowe wieczory.
Moja propozycja:
The Great Indian Roadtrip
: pn wrz 17, 2007 11:56 am
autor: Przemek
już widzę minę mojego szefa jak bym mu dał wniosek urlopowy na 108 dni
ale skandynawia i postsowieckie krainy nadbałtyckie są moim celem na przyszły rok.
: pn wrz 17, 2007 2:35 pm
autor: MarekM
Przemek pisze:już widzę minę mojego szefa jak bym mu dał wniosek urlopowy na 108 dni

(...)
Dlatego wątek zatytułowałem "Inspiracje" a nie "Plany urlopowe na 2008 rok".

: pn wrz 17, 2007 6:29 pm
autor: Konrad
Inspiracje proponuje pozostawić na czas jak nie będziemy już w stanie sami sobie zawiązać sznurowadeł :shock: . Wtedy można podróżować…palcem po mapie. Tym czasem plany, które są nieodłącznym tematem również zimowych rozważań, jest znacznie łatwiej wdrożyć w życie.
: pn wrz 17, 2007 8:24 pm
autor: MarekM
Plany na najbliższe dwa lata mam skonkretyzowane:
2008 - Rumunia
2009 - Turcja
Do Indii również się wybieram, ale to trochę później.
Jest jeszcze podróż RTW, ale z tym czekam do czasu aż syn pójdzie na studia.
Nie zmienia to faktu, że chętnie czytam blogi podróżników, właśnie dlatego, że są inspirujące.
: pn wrz 17, 2007 9:40 pm
autor: Konrad
Prawdziwi podróżnicy działają spontanicznie…

: pn wrz 17, 2007 11:05 pm
autor: Bajka
Każdy robi to co lubi. Zimą marzymy, a latem realizujemy. W naszym wieku

trzeba działać z głową :P
: pn wrz 17, 2007 11:06 pm
autor: Pretor
Konrad pisze:Prawdziwi podróżnicy działają spontanicznie…

Jak Pani Czeczenka z dziećmi w Bieszczadach.
Przygotowania to połowa przyjemności.
Spontan to lubie już na samej wycieczce tzn. gdzie jutro jedziemy? A bo ja wiem. Przed siebie:):):)
: pn wrz 17, 2007 11:36 pm
autor: MarekM
Konrad pisze: (...) Tym czasem plany, które są nieodłącznym tematem również zimowych rozważań, jest znacznie łatwiej wdrożyć w życie.
Konrad pisze:Prawdziwi podróżnicy działają spontanicznie…

To w końcu, jak ma być: Planowo czy spontanicznie ?

: wt wrz 18, 2007 8:56 am
autor: Konrad
Spróbuje prościej, plany to kolejny etap po inspiracji, zatem wdrożenie ich w życie jest już prostsze. Czasami z planowania jak sami dobrze wiecie nic nie wychodzi, tak więc działanie spontaniczne ma największe prawdopodobieństwo realizacji

.
P.S. Jeśli chodzi o dobra lekturę to polecam „ Dzienniki motocyklowe, czyli przewodnik podróży dookoła świata – Małgorzata Rzadkosz Wojciech Ilkiewicz.
: wt wrz 18, 2007 9:01 am
autor: MarekM
Konrad pisze:Spróbuje prościej, plany to kolejny etap po inspiracji, zatem wdrożenie ich w życie jest już prostsze. Czasami z planowania jak sami dobrze wiecie nic nie wychodzi, tak więc działanie spontaniczne ma największe prawdopodobieństwo realizacji

.
Wspaniale, ale co to ma wspólnego z wyprawą The Great Indian Roadtrip ? :roll:
: wt wrz 18, 2007 9:24 am
autor: Konrad
MarekM pisze:Konrad pisze:Spróbuje prościej, plany to kolejny etap po inspiracji, zatem wdrożenie ich w życie jest już prostsze. Czasami z planowania jak sami dobrze wiecie nic nie wychodzi, tak więc działanie spontaniczne ma największe prawdopodobieństwo realizacji

.
Wspaniale, ale co to ma wspólnego z wyprawą The Great Indian Roadtrip ? :roll:
Zaraz, zaraz, zadałeś mi pytanie więc na nie odpowiedziałem.