Forum Hondy Varadero

pozdrawiam wszystkich nieprzyjaciół i kolegów na forum

Drogi Zdunku 8)
Tych pierwszych tu nie szukaj,bo jeździmy wszyscy w jednej lidze,a to że odsyłałem Cię do przedsionka to takie wiem-staromodne,ale zasady obowiązują.Traktujemy Forum jako dobrowolne i swobodne pole do wypowiedzi,kontaktów i spotkań w necie gdyż czasu na face/face jest bardzo mało.
Pewnie też ogólnie czytałeś o zasadach panujących tu i skoro się zarejestrowałeś to znaczy że je akceptujesz-a więc po to jest powitań dział żeby każden jeden powitać i przedstawić się mógł, i nie interesuje nikogo dokładny adres,nr konta itp.pierdoły-ale raczej Twoje expose(co Ciebie do nas przywiodło,maszyny które ujeżdżałeś podróże itd).
Natomiast nie powinny Cię dziwić moje(osobiście napisane) posty-bo kolesi traktujących Forum Hondy Varadero jako dodatkową platformę ogłoszeniową mam dość.
No to się wypociłem na klawiszach
Pozdrawiam i życzę udanego uczestniczenia w życiu forum
Kuba.

cześć

cześć, cześć

siemka kochani!Witaj Szkodniku!Widzę że zakupiłeś nowsze Viaderko?

mam pytanko
czy wymieniałeś w '99 rozrząd?

czy ktoś czyta to forum?

No na pewno 3osoby
Jaromc
Smutek
Ja!
Reszta ma kłopoty z czytaniem(a zwłaszcza ze zrozumieniem),więc pomysł z nalepieniem jakiegoś Kaczorka itp.to jeszcze nic-trzeba by radykalniej lub zupełnie olać :roll:

Kuba-car pisze:No na pewno 3osoby
Jaromc
Smutek
Ja!
Reszta ma kłopoty z czytaniem(a zwłaszcza ze zrozumieniem),więc pomysł z nalepieniem jakiegoś Kaczorka itp.to jeszcze nic-trzeba by radykalniej lub zupełnie olać :roll:

sądząc z kolejnych wpisów - raczej olać :idea:

albo okulista - wtedy łatwiej będzie rozróżnić "nowy temat" od "odpowiedz"

Staciek ma racje… OLAĆ… bo koleś zaczyna być wkurw…cy… robi jakiś dziwne wpisy… pali głupa, szarpie się do Kuby jak mu chłop uwagę grzecznie zwrócił... ściemnia że jest od jesieni… a dołączył 1 stycznia… teraz robi wszystko żeby pokazać jak został przez nasz urażony…

A ja to zatrzymam między palcami od stóp zwłaszcza..

Zwłaszcza Dużym prawej i Dużym lewej stopy

cześć 8)