Forum Hondy Varadero

Mam na imie Paweł , jestem z Warszawy , kocham jazde turystyczną motocyklami .W chwili obecnej posiadam piekną xj 900 z 1983 r , klasyka doprowadzam pomału do stanu kolekcjonerskiego ( w chwli obecnej jest robiona generalka silniika ) , szczerze mówiąc kupiłem ją z myślą o dalekich podrózach na wschód . Z postepem prac dochodze do wniosku że jednak na takie wypady przydałby mi sie motocykl o innej charakterystyce , i w związku z tym że zawsze podobały mi się strasznie wiaderka , postanowiłem taką nabyć , dopiero szukam czegoś dla siebie , wczoraj byłem oglądać jedną "perłke" z allegro ( opisze tego oszusta w innym dziale ) i ponad 1000 km , psu w d..pe . Nie poddaje sie i szukam dalej . Jeszcze raz witam i pozdrawiam. LwG

Witaj Szukaj szukaj Viaderka - bardzo fajny motocykl


BTW
Motocykle z przełomu lat 70/80 mają to coś w sobie

Jestem na etapie poszukiwań Kawasaki KZ650 z 1979-80r z kołami szprychowymi jako drugiego motocykla ale o zadbane klasyki jest cholernie ciężko

Jak doprowadzisz Yamahę do perfekcyjnego stanu koniecznie pochwal się jak nie na forum to mi na PW !

Witay 8) ,
poszukaj na ogłoszeniach z forum Varadero-ryzyko trafienia miny duużo mniejsze.

Cześć

Siemano ;-)

eneron pisze:

BTW
Motocykle z przełomu lat 70/80 mają to coś w sobie

Jestem na etapie poszukiwań Kawasaki KZ650 z 1979-80r z kołami szprychowymi jako drugiego motocykla ale o zadbane klasyki jest cholernie ciężko

Jak doprowadzisz Yamahę do perfekcyjnego stanu koniecznie pochwal się jak nie na forum to mi na PW !

Co do klasyków , rzeczywiście trudno znaleźć coś godnego uwagi , wszytskie praktycznie są do roboty , jak nie mechanicznie to estetycznie. Ja posiadam piękną estetycznie ( rok temu rozebrałem ją na śrubki , i złozyłem wymieniając całą ekspolatacje ) ,a w tym roku , odnowienie silnika gdyż był już na wykończeniu , także teraz nim sie zajmuje - koszty , nawet nie pytaj , zresztą do hondy częsci są tak samo drogie jak do yamahy , a niestety odbudowując silnik , wiekszosć musi byc orginalna żeby to pojeździło drugie 30 lat . Podsumowując , będziesz miał do roboty napewno jedno z dwóch w/w rzeczy , chyba że trafisz już odrestaurowaną - ale koszt będzie duży . Ja gdybym chciał sprzedać swoją ( ale ona ma już u mnie dożywocie ) nawet po kosztach to sądze ze wiaderko po 2003 juz by spokojnie było
pozdrawiam i wytrwałości w szukaniu

nozyk pisze:

eneron pisze:

BTW
Motocykle z przełomu lat 70/80 mają to coś w sobie

Jestem na etapie poszukiwań Kawasaki KZ650 z 1979-80r z kołami szprychowymi jako drugiego motocykla ale o zadbane klasyki jest cholernie ciężko

Jak doprowadzisz Yamahę do perfekcyjnego stanu koniecznie pochwal się jak nie na forum to mi na PW !

Co do klasyków , rzeczywiście trudno znaleźć coś godnego uwagi , wszytskie praktycznie są do roboty , jak nie mechanicznie to estetycznie. Ja posiadam piękną estetycznie ( rok temu rozebrałem ją na śrubki , i złozyłem wymieniając całą ekspolatacje ) ,a w tym roku , odnowienie silnika gdyż był już na wykończeniu , także teraz nim sie zajmuje - koszty , nawet nie pytaj , zresztą do hondy częsci są tak samo drogie jak do yamahy , a niestety odbudowując silnik , wiekszosć musi byc orginalna żeby to pojeździło drugie 30 lat . Podsumowując , będziesz miał do roboty napewno jedno z dwóch w/w rzeczy , chyba że trafisz już odrestaurowaną - ale koszt będzie duży . Ja gdybym chciał sprzedać swoją ( ale ona ma już u mnie dożywocie ) nawet po kosztach to sądze ze wiaderko po 2003 juz by spokojnie było
pozdrawiam i wytrwałości w szukaniu

Cześć Kolego
Widzę że w gronie Varadero są też miłośnicy ''starego'' wiec i ja się pochwalę moją BMW R80/7 z '78 r
Rozebrana na 0 ... ech długo opowiadać ale to przy innej okazji .
Pozdrawiam

Witaj kolego

Cześć Paweł

witam wszystkich ,równierz jestem nowy .na jesień zakupiłem waradero i bardzo fajnie mi się jeździ maszynka .pozdrawiam

Cześć Kolego

SIEMAnko

Powitac

Powitać.

Cześć