wymiana oleju w lagach

Tematy dotyczące prac serwisowych oraz eksploatacji.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
staciek
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 402
Rejestracja: pn sie 20, 2012 1:35 pm
Imię: Staszek
Model: Varadero SD02
Rocznik: 2004
Lokalizacja: Warszawa /Międzylesie/
Kontakt:

Re: wymiana oleju w lagach

#31 Post autor: staciek »

Wojo pisze:Teraz to juz sam nie nie wiem ruszac, nie ruszac, wymieniac nie wymieniac, rozbierac czy to olać. Tylko przy rozebraniu jesli sie okaze ze, cos jest do wymiany to koszta nie robia sie juz jak za olej tylko razy 5 i tu jest kanał.
he he he :hystery:
sam podejmij decyzje :clap:
czy wolisz dowiedzieć się, że coś jest do roboty kiedy sprzęt stoi w garażu, czy jak będziesz np 1500 km od domu....

ja jednak staram się wybierać wariant "garaż" :whatup:
;* Varadero XL 1000

melon1968
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 1488
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:01 pm
Imię: mmm
Marka motocykla: honda
Model: VA 1000 VFR1200XD
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Świdnik

Re: wymiana oleju w lagach

#32 Post autor: melon1968 »

Wojo pisze:I mamy klops - jedni pisza - ja wymieniam co 2 lata, inni co 4 lata a inni jak jezdzi i jest ok to po h... drążyc temat?
Wiec u mnie jest ok, nie poci sie, nie leje, jezdzi sie jak na varadero - czyli dobrze. Chciałem wymienic bo stwierdzilem ze, jak mam prawie 60tys km to moze warto zmienic to i owo, wiec wymieniam napęd, płyn hamulcowy no i pomyslałem o oleju w lagach. Teraz to juz sam nie nie wiem ruszac, nie ruszac, wymieniac nie wymieniac, rozbierac czy to olać. Tylko przy rozebraniu jesli sie okaze ze, cos jest do wymiany to koszta nie robia sie juz jak za olej tylko razy 5 i tu jest kanał.
Teoretycznie powinno się zmieniać co dwa lata tak samo jak płyn hamulcowy bo wszędzie skrapla się woda i z czasem olej nie przypomina oleju.

Awatar użytkownika
płock1964
Sympatyk Weteran
Sympatyk Weteran
Posty: 551
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 2:36 pm
Marka motocykla: Varadero + Pannonia
Model: sd1
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Płock - Schwedt

Re: wymiana oleju w lagach

#33 Post autor: płock1964 »

Wojo pisze:I mamy klops - jedni pisza - ja wymieniam co 2 lata, inni co 4 lata a inni jak jezdzi i jest ok to po h... drążyc temat?
Wiec u mnie jest ok, nie poci sie, nie leje, jezdzi sie jak na varadero - czyli dobrze. Chciałem wymienic bo stwierdzilem ze, jak mam prawie 60tys km to moze warto zmienic to i owo, wiec wymieniam napęd, płyn hamulcowy no i pomyslałem o oleju w lagach. Teraz to juz sam nie nie wiem ruszac, nie ruszac, wymieniac nie wymieniac, rozbierac czy to olać. Tylko przy rozebraniu jesli sie okaze ze, cos jest do wymiany to koszta nie robia sie juz jak za olej tylko razy 5 i tu jest kanał.
Po pierwsze, jak wpiszesz w panelu swój motocykl, to będzie wiadomo, czego szukać.

Po drugie, wyżej miałem na myśli fakt, że jak jest dobrze, to po co ruszać ( to moje zdanie - i nikogo nie zmuszam do przestrzegania ), ale jak już ruszasz, to zrób to porządnie i nie wracaj do tego za dwa miesiące.

Sama wymiana oleju w sposób przez Ciebie opisany jest prawie tak samo upierdliwa, co normalnie, więc ile czasu zaoszczędzisz ?
A jak już zajrzysz do środka, to możesz uchronić się przed sporymi wydatkami później - bo lagi jednak sporo kosztują - a samo rozkręcenie lagi i weryfikacja to pół godziny.
Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Szerokości.

Wojo
Udaje motocyklistę
Posty: 150
Rejestracja: wt paź 05, 2010 8:42 am
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000 ABS
Rocznik: 2005
Lokalizacja: Mysłowice

Re: wymiana oleju w lagach

#34 Post autor: Wojo »

Ok, dzięki. Przekonaliście mnie, że jak wymieniać to rozbierać, jak rozbierać to sprawdzić a jak sprawdzić to ewentualnie wymieniać. Generalnie, rozbiore, sprawdze i najwyżej porobie fotki i wrzuce celem weryfikacji.
A mój model to 2005, sd02 z abs.
Przyjemność jazdy Varadero jest równie wielka jak seks, tak więc ideałem było by uprawiać seks jadąc na varadero.

melon1968
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 1488
Rejestracja: śr maja 15, 2013 10:01 pm
Imię: mmm
Marka motocykla: honda
Model: VA 1000 VFR1200XD
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Świdnik

Re: wymiana oleju w lagach

#35 Post autor: melon1968 »

Tu masz ściągawkę z VCP model 2004 i młodsze z ABS

Pomiaru poziomu oleju w zawieszeniu przednim należy dokonać po kilkakrotnym powolnym przesunięciu rury nośnej (tzw. "lagi") w kielichu tam i z powrotem, przy CAŁKOWICIE WCIŚNIĘTEJ rurze nośnej i wymontowanej sprężynie .
strona prawa: 103 mm (538±2,5 cm³)

strona lewa: 114 mm (511±2,5 cm³)
Jeżeli chcesz to zrobić po taniości to tylko płukanie olejem i wymiana oleju.Koszt ok.150zł.

marcen01
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 80
Rejestracja: czw lut 06, 2014 4:51 pm
Imię: Mariusz
Marka motocykla: Honda Varadero
Model: XL1000 SD02
Rocznik: 2001
Lokalizacja: Bełchatów

Re: wymiana oleju w lagach

#36 Post autor: marcen01 »

Rób i się nie zastanawiaj, mnie moto nurkowało tak, że zaczynałem do niego czule mówić "Nurcadero". Jak rozebrałem lagi z kumplem - wylała się zgniłoniebieska ciecz o przykrym dla nosa zapachu. Kumpel od lat zawodowo zajmuje się moto-mechanikowaniem i stwierdził, że pierwszy raz widział taki syf w lagach. Ale nie o to chodzi - po wlaniu oliwki świeżej znowu jest Varadero.
pozdro

Wojo
Udaje motocyklistę
Posty: 150
Rejestracja: wt paź 05, 2010 8:42 am
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000 ABS
Rocznik: 2005
Lokalizacja: Mysłowice

Re: wymiana oleju w lagach

#37 Post autor: Wojo »

Postaram sie jak najszybciej dobrac sie do lag, olej juz mam to motul 10W technosythese, kupiłem dwa litry na płukanie i wymiane, jak rozbiore to porobie zdjecia i przedstawie jak to wyglądało u mnie po 60tys km przebiegu, byc może ktos juz kiedys wymieniał tego nie wiem ale ja od 24tys km napewno tego nie robiłem. Ktos wczesniej napisął że najlepiej wymieniac olej albo co dwa lata lub 12000km, kurcze ja robie min 10tys na rok to musiałałbym wymieniac co roku :) ale jak trzeba to trzeba.
Przyjemność jazdy Varadero jest równie wielka jak seks, tak więc ideałem było by uprawiać seks jadąc na varadero.

Awatar użytkownika
damian
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 404
Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
Marka motocykla: Honda
Model: varadero 125 xl
Rocznik: 2001
Lokalizacja: Pszczółki

Re: wymiana oleju w lagach

#38 Post autor: damian »

A jak osadzić nowe uszczelniacze? Wiem, że jest specjalny przyrząd ale jak to zrobić bez niego?

Awatar użytkownika
Endriusza
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 98
Rejestracja: czw gru 19, 2013 8:35 pm
Marka motocykla: Honda
Model: Varadero 1000VA
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Grudziądz

Re: wymiana oleju w lagach

#39 Post autor: Endriusza »

Ja wbijałem poprzez stare (nowy uszczelniacz, stary uszczelniacz, deseczka, młotek i delikatnie wokół). Na razie (ok 8 tys. km) działa.
.
.
Po przeczytaniu innego wątku tak się zastanawiam czy o te uszczelniacze w lagach pytałeś :) )

O'Ren
Sympatyk
Sympatyk
Posty: 142
Rejestracja: wt cze 10, 2008 1:05 pm
Lokalizacja: Stargard Szczeciński

Re: wymiana oleju w lagach

#40 Post autor: O'Ren »

Rura PCV + młotek i stukamy :)
Baqeńczak!

Awatar użytkownika
damian
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 404
Rejestracja: sob wrz 13, 2014 10:18 pm
Marka motocykla: Honda
Model: varadero 125 xl
Rocznik: 2001
Lokalizacja: Pszczółki

Re: wymiana oleju w lagach

#41 Post autor: damian »

Tak tu pytałem o uszczelniacze w lagach :)

Awatar użytkownika
płock1964
Sympatyk Weteran
Sympatyk Weteran
Posty: 551
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 2:36 pm
Marka motocykla: Varadero + Pannonia
Model: sd1
Rocznik: 1999
Lokalizacja: Płock - Schwedt

Re: wymiana oleju w lagach

#42 Post autor: płock1964 »

damian pisze:Tak tu pytałem o uszczelniacze w lagach :)
Do dużego wiaderka pasuje idealnie rurka kanalizacyjna fi50, do małego trzeba coś dopasować.
Pozdrawiam, życzę miłego dnia. Szerokości.

Awatar użytkownika
zalmen3
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 563
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:21 am
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.

Re: wymiana oleju w lagach

#43 Post autor: zalmen3 »

Ja kupiłem sobie jeszcze dodatkowo tą podkładkę co wchodzi pod uszczelniacz (metalowa) i wkładam podkładkę, na to uszczelniacz i znów podkładka, potem rurka kanalizacyjna fi50, na rurkę deseczka i stukam młotkiem (jak wejdzie do końca to od razu czuć, że odbija uderzenie), potem podkładkę z góry wyciągam i zakładam pierścień. Dodatkowa podkładka daje mi pewność, że nie uszkodzę uszczelniacza rurką ;)
Internetowy sklep komputerowy - http://mirwit.com.pl

Wojo
Udaje motocyklistę
Posty: 150
Rejestracja: wt paź 05, 2010 8:42 am
Marka motocykla: Honda
Model: XL1000 ABS
Rocznik: 2005
Lokalizacja: Mysłowice

Re: wymiana oleju w lagach

#44 Post autor: Wojo »

Dzisiaj zabrałem się za wymianę oleju (zdjecia podepnę w poniedziałek), ogólnie olej brudny ale żadna tragedia, w srodku czysto, ślizgi czarne, żeby rozdzielić rury to chwilkę podgrzałem suszarka do włosów i ładnie wszystko wyszło ale nie w tym rzecz - zastanawia mnie czy bardziej należy zwrócić na ilośc oleju który wlewamy do lag czy ważniejszy jest pomiar do lustra oleju przy maksymalnie wciśniętych rurach do środka i tłoku wewnątrz rur (dotyczy lewej lagi gdzie w środku występuje pręt tłoka) z moich pomiarów wyszło że, aby zachować wymiar do lustra 114 i 103, to do prawej wlazło jakieś 485ml a do lewej ok. 450, gdzie wszystko zlałem choć może nie trzymałem lag całą noc odwróconych do góry dnem że by wyssać każda kroplę, przepłukałem świeżym olej, zlałem a potem świeży do wnętrza, kilka razy poruszałem i rurą oraz tłokiem wewnątrz, żeby zapełnić dokładnie wnętrze i klops, wychodzi mniej niż podaliście, gdybym chciał wlać np. ponad 500ml do lewej to było by za dużo kilka cm do lustra, tak wiec zwróciłem uwagę na lustro oleju i jego pomiar i wyszło jak powyżej podałem.
Przyjemność jazdy Varadero jest równie wielka jak seks, tak więc ideałem było by uprawiać seks jadąc na varadero.

Awatar użytkownika
wodzuwo
Motocyklista jak się patrzy !!!
Posty: 535
Rejestracja: ndz sty 11, 2015 4:23 pm
Marka motocykla: Honda
Model: XL 1000
Rocznik: 2005
Lokalizacja: Mazowieckie, Mława

Re: wymiana oleju w lagach

#45 Post autor: wodzuwo »

U mnie w wersji bez ABS weszło po 530ml.oleju w każdą z lag i miałem wymiar do lustra w granicach 114.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Serwis”