Forum Hondy Varadero

Temat poruszyłem jeszcze w zimie ale już nie pamietam gdzie :shock: :oops:
Sprawy się mają tak , chcemy jechać przez Austrię do Włoch , później skok do Szwajcarii i Lichtensteinu , nastepnie znowu Austria i jak wystarczy czasu przez Alpy Julijskie do Słowenii i Chorwacji .
Pierwotnie planowaliśmy 10-14 dni ale się pozmieniało , finalnie 7-8 dni .
Wyjazd 22 czerwca ze wzgledu na obowiazki kumpla .
Proponowana trasa :

1.KRAKÓW – BRNO – CESKY KRUMLOV
2.LINZ-GMUNDEN-BAD ISCHL-GOLLING-BISCHOFSHOFEN-SAALFELDEN-BRUCK
3.GROSGLOCKNER-LIENZ-HUBEN(SP44)ERLSBACH-ANTHOLZ(SS49)-CANDINO (SS52)-KREUZBERG PASS-S.STEFANO DI CADORER-(SR48)CORTINA D’AMPEZZO
4. Dolomity
BOLZANO-MERANO
5.(38)SPONDIGNA-MALS-ST.JOHAN-ST.MORITZ-LA PUNTA..-CHUR-VADUZ-FELDKIRCH(190)BLUDENZ(188) – ST.ANTON IM M.-
6.ISCHGL-(A12)-IMST-(186)OETZ-(171)INSBRUCK-ZELL AM ZILLER – TUX – KRIMML
7.ZELL AM SEE – RADSTADT-OBERTAUERN-MARIA PFARR-(96)MURAU-ST.GEORGEN-(114)TREBEN-ADMONT-(146)HIEFLAU-(115)ALTENMARKT – STEYR-(122)AMSTETTEN – YBSS-MELK-KREMS- LAA A TAYA
8. LAA – DOM

II WARIANT
7. ZELL AM SEE – RADSTADT-OBERTAUERN-MARIA PFARR-TAMSWEG(95) TURRACH-REICHENAU-FELDKIRCHEN-(94)GRATSCHACH ( A10-A2)RADENDORF ( LUB FAAKER SEE )
8. – ( 109 ) KRANJSKA GORA – ( 206 ) BOVEC –( 203 ) TOLMIN –(102) MOST NA SOCI – (607)LOKVE-(609)LOKAVEC-CESTA-(12 /H1) DIVACA-(A1) KOPER/CAPODISTRIA – DRAGONIJA – VRSAR
9.MOCZENIE TYŁKA
10.MOCZENIE TYŁKA
11.(21, A8 ) PAZIN- RIJEKA – (E65)SENJ – (23,50,52) PLITVICE –KARLOVAC
12.(A1) ZAGREB-NAGYKANIZSA – GYOR – VELKY MEDER
13. RELAKS
14. DO DOMU

Ewentualnych chętnych proszę o kontakt

pozdrawiam
Grzesiek

Namioty czy pensjonaty, hotele, kwatery? Tylko asfaltowe winkle czy też jakieś szutry?

Konrad pisze:Namioty czy pensjonaty, hotele, kwatery? Tylko asfaltowe winkle czy też jakieś szutry?

wszystkiego po trochu , w zależności od tego , na co będziemy mieli ochotę , pełny luz

A nie dało by się po 7 lipca :?

smutek pisze:A nie dało by się po 7 lipca :?

nie bardzo , termin ustalony jeszcze w tamty roku ...

ja nieśmiało przymierzam się do przyłączenia się lepiej mi pasuje termin późniejszy, ale to wstępna deklaracja nie zobowiązująca

Grzesiek pisze:

smutek pisze:A nie dało by się po 7 lipca :?

nie bardzo , termin ustalony jeszcze w tamty roku ...

A kiedy dokładnie wyjazd ?

to ustalimy w przyszły weekend przy browarze bo Romek ma jakieś zobowiązania terminowe
prawdopodobnie 22 czerwca

Grzesiek pisze:to ustalimy w przyszły weekend przy browarze bo Romek ma jakieś zobowiązania terminowe
prawdopodobnie 22 czerwca

Na 27-go muszę być zpowrotem :?

smutek pisze:

Grzesiek pisze:to ustalimy w przyszły weekend przy browarze bo Romek ma jakieś zobowiązania terminowe
prawdopodobnie 22 czerwca

Na 27-go muszę być zpowrotem :?

to pojedziesz część trasy , jak ustalimy na 100 % napiszę .
planowaliśmy wyjad 20/21

Grzesiek pisze:

Konrad pisze:Namioty czy pensjonaty, hotele, kwatery? Tylko asfaltowe winkle czy też jakieś szutry?

wszystkiego po trochu , w zależności od tego , na co będziemy mieli ochotę , pełny luz

Pytam, ponieważ vfr-ka po szutrach nie chce mi sie męczyć a i namiotu codziennie rozstawiać też nie. Trzeba jednak pamiętać o Mistrzostwach Europy i o tym, że znaleźć nocleg będzie niezmiernie trudno.

Konrad pisze:

Grzesiek pisze:

Konrad pisze:Namioty czy pensjonaty, hotele, kwatery? Tylko asfaltowe winkle czy też jakieś szutry?

wszystkiego po trochu , w zależności od tego , na co będziemy mieli ochotę , pełny luz

Pytam, ponieważ vfr-ka po szutrach nie chce mi sie męczyć a i namiotu codziennie rozstawiać też nie. Trzeba jednak pamiętać o Mistrzostwach Europy i o tym, że znaleźć nocleg będzie niezmiernie trudno.

O szutry będzie raczej trudno , oni jednak kochają komfort podróżowania
na namioty to chyba trochę za zimno , chodziło raczej o Chorwacje ale tam raczej nie zdążymy
Co do ME to chyba w górach nikt nie bedzie nocował
ani grał

smutek pisze:

Grzesiek pisze:

smutek pisze:A nie dało by się po 7 lipca :?

nie bardzo , termin ustalony jeszcze w tamty roku ...

A kiedy dokładnie wyjazd ?

No dobra , wyjaśniło się wyruszamy w niedzielę 22 czerwca , Romek wyrusza z Łodzi o 9.00 , w Krakowie będzie koło 12.00 i jedziemy do Czeskiego Krumlova . Tam capovane pivo , rizek i lulu .
Rano zwiedzanko i do boju .
No chłopaki kto się zabiera ?
Smutek trasa jest tak ustawiona , że jedziemy :
Grossglockner i przejazd na włoską stronę , nastepnie przelot przez Włochy , Kawałek Szwajacarii i Lichtenstainu i wracamy do Austrii.
Możesz prosto z granicy Szwajcarii i Austrii ciąć do domu

Jak dojadą do tego czasu zamówione gmole kufry i szyba to lecę.

smutek pisze:Jak dojadą do tego czasu zamówione gmole kufry i szyba to lecę.

to super