
Teraz czas na zdobycie wiedzy o tym sprzęcie a potem zakup... choć jeszcze daleka droga przede mną...
Wszystkich przeciwników zmiany w ustawie pragnę uspokoić... jestem już człowiekiem wiekowym i rozsądnym a na dodatek mam doświadczenie w prowadzeniu jednośladów... i nie chodzi o rower :P
Już jako dzieciak pomykałem na motorynce, a teraz czasem wyrywam 50 cm3 syna (Drebi Senda) i stąd chyba to pragnienie powrotu do dawnych lat.
Nie miałem niestety styczności z Varadero 125 dlatego chętnie poznam kogoś z okolic Rudy Śląskiej, kto ma takie coś

Piotr