Forum Hondy Varadero

Cześć,
wlazłem na to forum, żeby wbić sobie do głowy trochę wiedzy o Małej Varadero, no i być może znaleźć tutaj mój upragniony motocykl.
Naparstek wiedzy posiadłem, motocykl znalazłem tj. jestem szczęśliwym tatą pięknej Hani ;-)

Znalazłem też coś a raczej Kogoś znacznie cenniejszego: Mistrza przewodnika w moich pierwszych od wielu lat krokach na motocyklu i... wierzę także, że Przyjaciela. Dzięki Waldek!!!

No i wreszcie znalazłem Was wszystkich: pasjonatów, oddanych przewodników po motocyklowym świecie. Pozwólcie, że trochę z Wami zabawię. :-)

Bezpiecznej drogi i dobrej pogody nad kaskiem!

witam z mazowsza

Cześć

Powitać z Iławy!

To ty łobuzie dopiero teraz się witasz !!! Tak lekko to nie będzie . Szanowne koleżanki i koledzy przedstawiam wam Tomasza , człowieka nie zwykłego i człowieka z pasją . Człowieka który teraz dosiada małe Viaderko , które daje radę . Człowieka który potrafił mnie namówić na transport viaderka na Mazury , ( ty byś karierę zrobił jako domokrążca - sprzedawca ) . Witaj przyjacielu

waldeman pisze:To ty łobuzie dopiero teraz się witasz !!! Tak lekko to nie będzie . Szanowne koleżanki i koledzy przedstawiam wam Tomasza , człowieka nie zwykłego i człowieka z pasją . Człowieka który teraz dosiada małe Viaderko , które daje radę . Człowieka który potrafił mnie namówić na transport viaderka na Mazury , ( ty byś karierę zrobił jako domokrążca - sprzedawca ) . Witaj przyjacielu

Hej przyjacielu . Nie miałem czasu, bo na Viaderku musiałem pojeździć . W niedzielę zrobiłem traskę do Wawy. Suuuper sprawa.
Po takim wprowadzeniu na forum po pierwsze jestem mocno zawstydzony, a po drugie zastanawiam się poważnie nad tym "domokrążcą-sprzedawcą". Może to dobry pomysł, bo mógłbym na motorku tak "domokrążyć" i łączyć przyjemne z pożytecznym.

Hehehe to o Tobie Waldek przy ognisku w piątek i sobotę opowiadał

Musisz wpaść kiedyś do nas na dolnośląskie imprezki

Mazowsze wita.

Gregor, tiaa, Waldek pewnie mówił o tym, jak to obiad podaję na kolację

Serdeczne dzięki za zaproszenie. Skorzystam kiedyś, skorzystam
I Was także zapraszam, na Mazury. Chyba zorganizuje w przyszłym roku jakąś taką Mazurską Stadninę Koni Mechanicznych w moim siedlisku :-). Będę o tym pisał w dziale "Wyjazdy i imprezy".

Aha, jeszcze doprecyzowanie, głównie dla ludzi z Mazowsza: jestem chłop z Mazur, ale można mnie znaleźć także w Warszawie. Jak będziecie śmigali też po Mazowszu, dajcie znać.