[S] SD01
: pn cze 13, 2016 1:05 pm
Kupiłem jesienią z hałasującymi napinaczami, zrobiłem serwis bez kompomisów i.... nie czuję tego;/ Całe życie na crusierach i chopperach i nie odczuwam frajdy z jazdy Wiadrem, więc sprzedam/zamienię za Sportstera 1200. O motocyklu:
- 57 tys. przebiegu, rocznik 1999, oryginalny lakier na wszystkich elementach, owiewki nie klejone dwa małe pęknięcia, praktycznie niewidoczne, (przebieg w czasie rozbiórki stwierdziłem że na 100% oryginał)
- nowe: napęd, łańcuchy rozrządu, napinacze 2 szt., zestaw pompy wody (nie zamontowany bo nie trzeba było ale kupiony jest, podobnie zestaw pompy paliwa + przekaźnik- czekają na montaż), akumulator, regler + dwa radiatory, nowe wszystkie płyny, kanapa MotoMario, nowy kufer centralny (mieści dwa kaski i jeszcze jest luzu), linka sprzęgła, nakrętka kosza sprzęgłowego, kolektory dolotowe gaźnika, uszczelki alternatora i sprzęgła, końcówki do tłumika, filtry, woltomierz na przekaźniku, świece, wyższa szyba turystyczna z profilem a`la deflektor, manetki i końcówki kierownicy, jakieś 2 lata temu poprzedni właściciel robił łożysko główki ramy i uszczelniacze + olej w lagach,
- zrobione: ustawione zawory, pomyte i zsynchronizowane gaźniki, polutowane kostki na lini alternator-regulator, zrobiony bajpas na reglerze, porozbierane i poczyszczone zaciski, tłoczki polerowane, całość starannie odpowietrzona, czyszczenie całej elektryki, ustawiony zwis łańcucha, parę nowych śrub, opony Anakee 2 w stanie bdb, gmol kupiony używka ale taki chroniący całe boczne panele,
- do zrobienia/wady: nie jestem przekonany czy działa rezerwa, dokupić trzeba 1 lusterko bo mi się urwało, brak jednego handbara (stary się ułamał bo mam ciasno w garażu), nieoryginalna przednia lampa- z taką już kupiłem, założona od fireblada bo oryginał kosztuje tyle co 1/5 wartości moto (bez przesady
, zapieczony korek w pokrywie alternatora- ten do ustawiania wału, kupić klocki- kupiłem kpl. na 3 tarcze niebieskich nissinów ale ku@#$ nie pasują a wywaliłem paragon razem z pudełkiem więc nie bd znowu tracił kasy na nowe. To tyle.
Motocykl robiłem dla siebie, uczciwie chciałem zmienić na ten rodzaj motocykla ale to nie to, nie czuję blusa...
W motocykl poszło masę środków i prawie 3 miesiące czasu więc chcę za niego 11900. Dużo czy nie kto sam serwisuje wie ile to kosztuje czasu kasy i czasem stresu. Na części wydałem ponad 3 tys., stare są do wglądu/ Motocykl w środku silnika wygląda jak nowy, wizualnie jest parę rzeczy do poprawy aby osiągnąć perfekcję, Motocykl dali na dotyk, wkręca się elegancko, rozpędza do 200 bez oporów dalej nie próbowałem. Po serwisie zrobiłem ok 500 km. Technicznie nie ma się do czego doczepić. Troszkę może słychać sprzęgło na ciepłym silniku, taki szum jakby ale podobno t norma w Hondzie i chyba tak jest bo bebechy wyglądały super więc tak ma być. Zachęcam do kontaktu przez PW, cena raczej nie podlega negocjacji bo kupujesz motocykl bez wkładu na najbliższe 30-40 tys.
http://allegro.pl/honda-varadero-1000-s ... 52447.html
- 57 tys. przebiegu, rocznik 1999, oryginalny lakier na wszystkich elementach, owiewki nie klejone dwa małe pęknięcia, praktycznie niewidoczne, (przebieg w czasie rozbiórki stwierdziłem że na 100% oryginał)
- nowe: napęd, łańcuchy rozrządu, napinacze 2 szt., zestaw pompy wody (nie zamontowany bo nie trzeba było ale kupiony jest, podobnie zestaw pompy paliwa + przekaźnik- czekają na montaż), akumulator, regler + dwa radiatory, nowe wszystkie płyny, kanapa MotoMario, nowy kufer centralny (mieści dwa kaski i jeszcze jest luzu), linka sprzęgła, nakrętka kosza sprzęgłowego, kolektory dolotowe gaźnika, uszczelki alternatora i sprzęgła, końcówki do tłumika, filtry, woltomierz na przekaźniku, świece, wyższa szyba turystyczna z profilem a`la deflektor, manetki i końcówki kierownicy, jakieś 2 lata temu poprzedni właściciel robił łożysko główki ramy i uszczelniacze + olej w lagach,
- zrobione: ustawione zawory, pomyte i zsynchronizowane gaźniki, polutowane kostki na lini alternator-regulator, zrobiony bajpas na reglerze, porozbierane i poczyszczone zaciski, tłoczki polerowane, całość starannie odpowietrzona, czyszczenie całej elektryki, ustawiony zwis łańcucha, parę nowych śrub, opony Anakee 2 w stanie bdb, gmol kupiony używka ale taki chroniący całe boczne panele,
- do zrobienia/wady: nie jestem przekonany czy działa rezerwa, dokupić trzeba 1 lusterko bo mi się urwało, brak jednego handbara (stary się ułamał bo mam ciasno w garażu), nieoryginalna przednia lampa- z taką już kupiłem, założona od fireblada bo oryginał kosztuje tyle co 1/5 wartości moto (bez przesady

Motocykl robiłem dla siebie, uczciwie chciałem zmienić na ten rodzaj motocykla ale to nie to, nie czuję blusa...
W motocykl poszło masę środków i prawie 3 miesiące czasu więc chcę za niego 11900. Dużo czy nie kto sam serwisuje wie ile to kosztuje czasu kasy i czasem stresu. Na części wydałem ponad 3 tys., stare są do wglądu/ Motocykl w środku silnika wygląda jak nowy, wizualnie jest parę rzeczy do poprawy aby osiągnąć perfekcję, Motocykl dali na dotyk, wkręca się elegancko, rozpędza do 200 bez oporów dalej nie próbowałem. Po serwisie zrobiłem ok 500 km. Technicznie nie ma się do czego doczepić. Troszkę może słychać sprzęgło na ciepłym silniku, taki szum jakby ale podobno t norma w Hondzie i chyba tak jest bo bebechy wyglądały super więc tak ma być. Zachęcam do kontaktu przez PW, cena raczej nie podlega negocjacji bo kupujesz motocykl bez wkładu na najbliższe 30-40 tys.
http://allegro.pl/honda-varadero-1000-s ... 52447.html