Zakup używanego Varadero,gorąca głowa,szczęka w dół
: pt lut 06, 2009 5:40 pm
Witam,
trochę ochłonołem z goraczki bycia posiadaczem Hondy Varadero,co kilka dni odpalam moto-brak mi dzwięku silnika :oops: chyba to nie jest zboczenie
(kręce kółka po garażu) ale do rzeczy-przy trzecim kręceniu motocykla na ssaniu usłyszałem dzwięk bendiksa?tak miałem w Peugocie jak kończyły się szczotki-czy to poważny objaw
-na 20 odpaleń wydarzyło to się raz.
Dopadła mnie grypa i jestem uziemniony
mam jeszcze lekko wygięty rant felgi (zauważyłem dopiero przy czyszczeniu moto-plus objaw gorącej głowy) co można z tym zrobić,po zakupie zrobiłem jakieś 15 km-wszystko według mnie jest ok.
trochę ochłonołem z goraczki bycia posiadaczem Hondy Varadero,co kilka dni odpalam moto-brak mi dzwięku silnika :oops: chyba to nie jest zboczenie


Dopadła mnie grypa i jestem uziemniony
mam jeszcze lekko wygięty rant felgi (zauważyłem dopiero przy czyszczeniu moto-plus objaw gorącej głowy) co można z tym zrobić,po zakupie zrobiłem jakieś 15 km-wszystko według mnie jest ok.