Kapie z pod motoru po zatankowaniu

[james]

Budowy SD02 nie znam, baku też nigdy nie miałem okazji rozcinać, a tym samym nie wiem jak dokładnie poprowadzone są kanały w jego wnętrzu.
Patrzyłeś może do serwisówki? Ja znalazłem takie coś odnośnie prowadzenia rurek w Vara. W SD01 są dwie, tutaj 3 i być może na tym polega problem - w błędnym połączeniu.

sd02_routing.png (195.49 KiB) Przejrzano 9384 razy

Napisz jeszcze, kiedy leci paliwo.

[duber]

Kolega z postu prędzej zasugerował mi co mógł pomylić mechanik ...

Tak od początku
Nigdy nie zauważyłem problemu z cieknącym paliwem
Po serwisie motocykla się zaczeło
Na początku czułem paliwo,najprawdopodobniej z korka...
Potem mając pełny bak cofałem motocyklem kilka metrów do tyłu (zgaszony silnik)i już zauważyłem kreske paliwa na drodze
Kilkanaście dni później zalewając jeszcze raz do pełna ruszając przed rondem zrobiłem obrót 360st okazało się że węzykiem pod koło poszła duża ilość paliwa...
Problem mija po przejechaniu ok 50-60km ale jak zaleje do pełna zaś...przypominam że tego prędzej nie zauważyłem a napewno bym zauważył gdyby tak się działo
Dziś dmuchnąłem w otwór koło korka i miałem opór,a kiedy zaciągłem powietrze to poszło paliwo bleeee
Czyli nie ma bezpośredniego przepływu pod silnik...chyba że jest tam jakiś zawór zwrotny itp...
Zasugerowano mi że mogą być zamienione wężyki od odpowietrzenia baku a powrotem z pompy paliwa
Teoretycznie ma to sens tylko po mojemu powinno otworem koło korka leciec paliwo z pompki ale może zawór czy ciśnienie nie pozwala...
Niektórzy tu piszą że jeśli sie naleje pod korek to odpowietrzeniem poleci...w jaki sposób?
To niemożliwe chyba że sie nie ma uszczelki w korku,inaczej uszczelka uszczelnia wlew i nie pozwala aby przez nią poleciało aż tyle paliwa do otworu przy korku,to raczej nierealne chyba że innym otworem leci stąd chce poznać budowe baku

Nie tylko moim zdaniem nie jest to normalną rzeczą jak tu piszą,gdyby tak było to mase właścicieli viaderek już by pochowano w piachu...

[james]

Dziś dmuchnąłem w otwór koło korka i miałem opór,a kiedy zaciągłem powietrze to poszło paliwo bleeee

Przed chwilą sprawdziłem u siebie (SD01) - dmuchnąłem i powietrze miało ujście przy misce olejowej; zero oporów, swobodny przepływ. Zrzuć ten zbiornik i będzie jasne, czy to błąd przy podpięciu rurek

[duber]

Dzięki

I moim zdaniem tak powinno być,ja mam opór
Demontuje bak na bank
Ale logiczne że po np przechyleniu motocykla paliwo nie powinno się dostawać do tego otworu czy po zalaniu do pełna
Gdyby to było normalne to można by było wywalić uszczelke do kosza...bo po co by ona wtedy była?
A każde viaderko powinno byc sprzedawane z przyklejonym patronem kierowców na kierownicy

[james]

Ten otwór ma na pewno za zadanie odprowadzać wodę, żeby po jeździe w ulewie i próbie zatankowania moto, nie okazało się, że mamy mieszankę wodno-benzynową Być może łączy się gdzieś z kanałem powietrznym baku, co wcale nie byłoby dziwne (kanały na wzór litery Y).
Także rozebrać, naprawić i zdać relację

[duber]

Ok masz racje ale piszą tu że tym otworem może wyciekać...
Dlatego chcialem poznać budowe baku...
Tak czy siak to nie jest normalne aby tak lecialo.

A dodatkowy przelew jaki mialby sens?

[duber]

Jest ktoś mi w stanie powiedzieć który wężyk gdzie idzie z tych pod bakiem?

[james]

Jest ktoś mi w stanie powiedzieć który wężyk gdzie idzie z tych pod bakiem?

Spróbuj podłączyć w takiej kolejności, jak jest to pokazane na schemacie. Prześledź ułożenie rurek na grafice i w twoim moto - powinno dać się to ogarnąć. Zanim to jednak zrobisz, ponumeruj sobie rurki w kolejności jakiej są teraz podłączone (tak w razie co).

[Krzychu]

Miałem identyczna sytuację.Przy wymianie filtra powietrza demontowałem i montowałem zbiornik z pomocą kolegi,uczuliłem go zeby zapamiętał jak zamocowane są wężyki-niestety pomylił się.Efekt?początkowo czułem zapach benzyny a po zatankowaniu mało nie skończyło się ślizgiem.Na trasie zbiornik do góry,zamiana węzyków miejscami i wszystko ok.

[duber]

Rozumiem, że zamieniłeś dwa cienkie bo grubego nie da rady inaczej założyć

[Krzychu]

Nie pamiętam teraz czy cienkie,czy nie.Jedno jest pewne:dmuchając w przewód ten przy korku nie możesz mieć żadnego oporu,tam musi być swobodny przepływ.Opór jest w przewodzie od pompy.Jeśli tak podłączysz będzie ok.

[duber]

Więc napiszę tak
Podziwiam brak dociekliwości tym co kapie pod silnikiem a jeszcze twierdzą że to normalne
Nie mogłem sobie wyobrazić tego aby producent tak to wymyślił.
Było by to najdurniejsze z durnych rozwiązań a nawet najniebezpieczniejsze z niebezpiecznych,bo jak to inaczej nazwać jak wylewanie sie paliwa pod koło.Chłopy co twierdzicie ze to norma z całym szacunkiem do was ale pomyslcie minute nad tym...
Ale do rzeczy...
Dziś zdjąłem bak

Podmuchałem posprawdzałem i okazało się że przelew z pompy jest zamieniony z dziurą przy korku
Powiem tak,bardzo łatwo je zamienić a nawet ukształtowanie wężyków sugeruje złe podpięcie...ale to jedyne dwa tej samej średnicy...
Po zamianie czas na zalanie po korek na centralnej nóżce


Przechyliłem motor nawet go później troszke bardziej przechyliłem i SUCHO pod silnikiem,zrobiłem kilkanaście km ostro hamując i przyspieszając i ZERO kropel
Tak więc jeśli nie chcesz zginąć a tak masz to pół godz roboty i po problemie!!!!

[james]

Cieszę się, że udało się Tobie rozwiązać problem i dziękuję za foto-relację!

[mefiozo]

Od początku mówiłem że 15min roboty.

[duber]

Jak ktos będzie chciał sprawdzić jak ma u siebie to podpowiem...zaznaczam że moje viaderko jest na wtrysku więc może mieć inaczej wężyki jak gaźnikowce
Wężyki idą tak
Cienki idzie od lewej (nie da rady inaczej)środkowy kruciec pod bakiem to to wylot otworu koło korka,ma iśc bezpośrednio pod silnik...trzeci kruciec pod bakiem(pierwszy z prawej)to przelew z pompy,dmuchając w wężyk wylatuje paliwo przewodami od kraników