Ja założyłem taką: https://allegro.pl/oferta/pompa-paliwa- ... 0106351679
Ten sezon przelatałem i nadal działa. Jeden z króćców ma minimalnie grubszy od oryginału, więc musiałem delikatnie zeskrobać wewnętrzną powierzchnię takiej plastikowej koronki, żeby weszła, ale udało się spokojnie spasować.
No i jak ją kupowałem na wiosnę, to była tańsza o dychę
A więc tak, pompa wymieniona, moto odpalone, wchodzi na obroty. Syfu nie było, nawet byłem zdziwiony, że tam tak czysto. Próby na placu dały wynik pozytywny, można się rozpędzić. I już była radość chwilowa, do czasu, aż skręcam kierownicą. Gaśnie. Jak ruszam kablami pod stacyjką, to gaśnie. Na załączonym zapłonie gdy ruszam kablami pod stacyjka, to załącza się pompa paliwa. Czyli albo coś się rozkręciło, albo urwało. I tu pytanie do kolegów, miał ktoś taki przypadek? Musze rozkręcić cały przód? Mozna wyjąć cała stacyjkę bez demolki przodu moto? Jak ruszam kablami to oczywiście kontrolka FI i HISS miga, dokładnie te dwa przewody co wchodzą do stacyjki, do HISS. Sorki za chaotyczny post, ale napaliłem sie na wyjazd niedzielny, a tu dupa.
Musisz znaleźć przewód który nie łączy/uszkodzony. Raczej bez rozbiórki czachy się nie obędzie bo stacyjka powinna być przykręcona na śruby z zerwanym łbem. Ale wpierw dobrze oblukaj co by się nie orobić.
Antena IMO wymieniona, urwał się przewód przy samej antenie, do wymontowania potrzebny długi śrubokręt krzyżakowy, zbiornik też trzeba zdemontować, aby dojść do kostki. Wszystko założone, moto odpaliło od strzału.
Koszt to 180zl za nówkę. Gdyby kostka była na wierzchu, to wymiana banalna. Teraz tylko czekać przyjaznej aury i korzystać ze sprawnego moto.
Dzięki wszystkim za porady.
ADAMO16 pisze:Antena IMO wymieniona, urwał się przewód przy samej antenie, do wymontowania potrzebny długi śrubokręt krzyżakowy, zbiornik też trzeba zdemontować, aby dojść do kostki. Wszystko założone, moto odpaliło od strzału.
Koszt to 180zl za nówkę. Gdyby kostka była na wierzchu, to wymiana banalna. Teraz tylko czekać przyjaznej aury i korzystać ze sprawnego moto.
Dzięki wszystkim za porady.
I takim sposobem sam naprawiłeś moto, możesz być z siebie dumny.
W zimie skontroluj wszystkie kostki elektr. a w szczególności tą od regulatora napięcia. Wydmuchaj i nasmaruj. Z wiekiem przestają dobrze łączyć i różne głupoty się dzieją.