
Wstępne planowanie wkoło VIMu
hehe wróciliśmy do punktu wyjścia.
Jak dla mnie to albo:
1. Hoteliki - 100%
2. Namiot i hoteliki. 50% - 50%
Nie chcę brać pod uwagę opcji : Hoteliki i namiot 90% - 10%. Dlaczego?
Bo dla 1-2 noclegów nie będę tachał namiotu, śpiwora, karimaty i maszynki do gotowania. Nie wspomnę o innych przydatnych do nocowania gadżetach.
W/w sprzęty to dodatkowe 5-10 kg. Nie wspomnę o gabarytach.
Ja bym się upierał za opcją 50/50.
Bo:
- lubię spać pod namiotem
- świetnie się integruje pod namiotem
- tanizna bo uważam że jak namiot to na dziko bez żadnych kempingów. Zawsze się da.
- hotel co drugi dzień też fajnie bo się wymyć można.
Ja bym jeszcze podyskutował. Zresztą mamy dużo czasu. Oczywiście dostosuję się do ogólnego wniosku.
Jak dla mnie to albo:
1. Hoteliki - 100%
2. Namiot i hoteliki. 50% - 50%
Nie chcę brać pod uwagę opcji : Hoteliki i namiot 90% - 10%. Dlaczego?
Bo dla 1-2 noclegów nie będę tachał namiotu, śpiwora, karimaty i maszynki do gotowania. Nie wspomnę o innych przydatnych do nocowania gadżetach.
W/w sprzęty to dodatkowe 5-10 kg. Nie wspomnę o gabarytach.
Ja bym się upierał za opcją 50/50.
Bo:
- lubię spać pod namiotem
- świetnie się integruje pod namiotem
- tanizna bo uważam że jak namiot to na dziko bez żadnych kempingów. Zawsze się da.

- hotel co drugi dzień też fajnie bo się wymyć można.
Ja bym jeszcze podyskutował. Zresztą mamy dużo czasu. Oczywiście dostosuję się do ogólnego wniosku.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1424
- Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
- Lokalizacja: warszawa
Pretor pisze:hehe wróciliśmy do punktu wyjścia.
![]()
Jak dla mnie to albo:
1. Hoteliki - 100%
2. Namiot i hoteliki. 50% - 50%
Nie chcę brać pod uwagę opcji : Hoteliki i namiot 90% - 10%. Dlaczego?
Bo dla 1-2 noclegów nie będę tachał namiotu, śpiwora, karimaty i maszynki do gotowania. Nie wspomnę o innych przydatnych do nocowania gadżetach.
W/w sprzęty to dodatkowe 5-10 kg. Nie wspomnę o gabarytach.
Ja bym się upierał za opcją 50/50.
Bo:
- lubię spać pod namiotem
- świetnie się integruje pod namiotem
- tanizna bo uważam że jak namiot to na dziko bez żadnych kempingów. Zawsze się da.
- hotel co drugi dzień też fajnie bo się wymyć można.
No właśnie o to mi chodzło



KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
Panowie myslę że bijemy pianę , szczegóły zdąrzymy jeszcze ustalić , na otwarciu sezonu będzie czas , i tak żadnych rezerwacji nie robimy
Jutro postaram się wrzucić rozpiskę trasy na Turcję i zobaczymy kto jest chętny
Generalnie jest zajebiście dużo jazdy , to ogromny kraj . Żeby go całego zwiedzić potrzeba 3 tygodnie
Ja zrobiłem trasę na 12 dni ( tylko Turcja ) , zainteresowanych odsyłam do programu na VIM żeby sobie poczytali co i jak i mieli wybór

Jutro postaram się wrzucić rozpiskę trasy na Turcję i zobaczymy kto jest chętny
Generalnie jest zajebiście dużo jazdy , to ogromny kraj . Żeby go całego zwiedzić potrzeba 3 tygodnie

Ja zrobiłem trasę na 12 dni ( tylko Turcja ) , zainteresowanych odsyłam do programu na VIM żeby sobie poczytali co i jak i mieli wybór
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .
Zgodnie z obietnicą wstepna trasa na Turcję - po okrojeniu i skróceniu do 12 dni !
http://picasaweb.google.pl/grzegorz.abd ... 4289305698
Opis jutro
http://picasaweb.google.pl/grzegorz.abd ... 4289305698
Opis jutro
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .
Pamiętaj że moja starszaPretor pisze:Dupa mi odpadnie.![]()
![]()
Ciekawy jestem jak tam będzie się jechało po wybrzeżu. Chodzi mi o tłok na drogach. Oby się nie okazało, że to trasa jak w Chorwacji. Oczywiście piękna ale bardzo wolna.

najwyżej bedziemy trasę modyfikować
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1424
- Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
- Lokalizacja: warszawa
Grzesiu a na vim wkońcu zajeżdzamy , bo mapa na zdjęciu nie sięga 
KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
Sorki zdjęcie zrobiłem telefonem i kawałek mapy obcięłosmutek pisze:Grzesiu a na vim wkońcu zajeżdzamy , bo mapa na zdjęciu nie sięga
Tak będziemy w Assos i Troi ale co do samego VIMu to nie wiem .
Pretor i ja niekoniecznie aczkolwiek miło by było przynajmniej przez parę dni pośmigać z chłopakami .
Wszystkim zainteresowanym proponuję sprawdzić program VIM'u , jak dla mnie to pomyłka . Wolę coś zwiedizć ...
Wszystko zależy jak rozplanujemy wyjazd , postaram się dzisiaj wysłać pełny plan z datami .
Z mojej rozpiski wynika że w czasie trwania VImu będziemy w Kapadocji ...
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1424
- Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
- Lokalizacja: warszawa
Dokładnie sie z tobą zgadzam też wolę pojeżdzic i cos zobaczyć a tą kasę co za vim wydać na oranżadęGrzesiek pisze:Sorki zdjęcie zrobiłem telefonem i kawałek mapy obcięłosmutek pisze:Grzesiu a na vim wkońcu zajeżdzamy , bo mapa na zdjęciu nie sięga![]()
Tak będziemy w Assos i Troi ale co do samego VIMu to nie wiem .
Pretor i ja niekoniecznie aczkolwiek miło by było przynajmniej przez parę dni pośmigać z chłopakami .
Wszystkim zainteresowanym proponuję sprawdzić program VIM'u , jak dla mnie to pomyłka . Wolę coś zwiedizć ...
Wszystko zależy jak rozplanujemy wyjazd , postaram się dzisiaj wysłać pełny plan z datami .
Z mojej rozpiski wynika że w czasie trwania VImu będziemy w Kapadocji ...

KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1424
- Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
- Lokalizacja: warszawa
Gorąco będzie . A płyny trzeba uzupełniaćGrzesiek pisze:Ja pierdzielę , tyle nie wypijemysmutek pisze: Dokładnie sie z tobą zgadzam też wolę pojeżdzic i cos zobaczyć a tą kasę co za vim wydać na oranżadę![]()
![]()

KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
Kochani , zgodnie z obietnicą wstepna trasa do Turcji :
22.05 (piątek) spotkanie wieczorem u mnie bo bliżej na południe
( Kraków lub Uscie zależy jak jedziemy )
23.05 (sobota) przelot
24.05 (niedziela) przelot , nocleg w okolicach Edirne
25.05 (poniedziałek) Istambuł zwiedzanie
26.05 (wtorek) Ankara - Aksaray ( przelotówka , ok 600 km )
27.05 (środa)Ihlara - Goreme-Kayseri ( 190km )
28.05 (czwartek)Pinarbasi - Gurun - Darende - Malatya ( 480 km )
29.05 (piątek)Nemrut Dag - Araban ( 340 km )
30.05 (sobota)Osmaniye - Adana - Silfike - Anamur ( 470 km)
31.05 (niedziela)Alanya - Aspendos - Bozyazi Serik ( 290 km )
01.06 (poniedziałek) Antalaya - Myra -Xantos - Denizel ( 450 km )
02.06 (wtorek) Pammukale - Efez - Kusadasi ( 200 km )
03.06 (środa) Izmir - Bergama - Edermit - Assos ( 380 km )
04.06 (czwartek) Troja - Cannakale - Edirne ( 270 km )
05.06 (piątek)powrót
06.06 (sobota)powrót
07. 06 (niedziela)powrót
Proszę o opinie ,oczywiście trasę możemy modyfikować w zależności od potrzeb .
Co do trasy dolotowej i powrotnej do ustalenia .
Mnie się wydaje , że dolot powinien być jak najszybszy , dwudniowy czyli :
Słowacja , Węgry , Serbia , Bułgaria
Powrót - ???
22.05 (piątek) spotkanie wieczorem u mnie bo bliżej na południe

23.05 (sobota) przelot
24.05 (niedziela) przelot , nocleg w okolicach Edirne
25.05 (poniedziałek) Istambuł zwiedzanie
26.05 (wtorek) Ankara - Aksaray ( przelotówka , ok 600 km )
27.05 (środa)Ihlara - Goreme-Kayseri ( 190km )
28.05 (czwartek)Pinarbasi - Gurun - Darende - Malatya ( 480 km )
29.05 (piątek)Nemrut Dag - Araban ( 340 km )
30.05 (sobota)Osmaniye - Adana - Silfike - Anamur ( 470 km)
31.05 (niedziela)Alanya - Aspendos - Bozyazi Serik ( 290 km )
01.06 (poniedziałek) Antalaya - Myra -Xantos - Denizel ( 450 km )
02.06 (wtorek) Pammukale - Efez - Kusadasi ( 200 km )
03.06 (środa) Izmir - Bergama - Edermit - Assos ( 380 km )
04.06 (czwartek) Troja - Cannakale - Edirne ( 270 km )
05.06 (piątek)powrót
06.06 (sobota)powrót
07. 06 (niedziela)powrót
Proszę o opinie ,oczywiście trasę możemy modyfikować w zależności od potrzeb .
Co do trasy dolotowej i powrotnej do ustalenia .
Mnie się wydaje , że dolot powinien być jak najszybszy , dwudniowy czyli :
Słowacja , Węgry , Serbia , Bułgaria
Powrót - ???
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .