w dniu wczorajszym zrobiłem około 80 km-może nie powala ale dla mnie wystarczy,wrażenia są takie - jazda po frezie około 100 km/h spoko,na suzuki było to 50 km/h bo powyżej tej prędkości moto uciekało mi na bok i groziło to wywrotką,wszelkie klejenie asfaltu,nierówności ,koleiny były idealnie tłumione przez zawieszenie.

Muszę jeszcze wyczuć pozycję za owiewką-mam 184 cm wzrostu i strugi uderzają mi prosto w kask-szumi i powoduje dyskomfort-jakiś patent?-oczywiście poza schowaniem się za szybę owiewki.
mam jeszcze jedno pytanie do WAS, zmieniając biegi z 1 na 2 coś mi to głośno wychodzi-może to robię przy zbyt wysokich obrotach?-przyznaję się robię to na słuch-patrzy ktoś na obrotomierz ?
Ogólnie

