Mądre słowaKonrad pisze:Zawsze było jest i będzie, że każdy chwali swoje. Nie ma motocykla idealnego.
Każdy ma jakieś zalety i wady.
Zakup motocykla turystycznego
Dokładnie tak , każdy ma swoje wizje , każda sroczka swój ogonek chwali ...Dobry pisze:Mądre słowaKonrad pisze:Zawsze było jest i będzie, że każdy chwali swoje. Nie ma motocykla idealnego.
Każdy ma jakieś zalety i wady.
Dlatego jeździmy na tak wielu różnych modelach i wiekszość z nas bardzo lubi swój motocykl
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .
- Medman
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 466
- Rejestracja: pt sty 02, 2009 11:19 pm
- Lokalizacja: 3miasto
Popatrz popatrz Pretor! ledwo dwa zdania wymieniliśmy a tu taka ożywiona dyskusja !! OOOOO to sie chwali !!
Jak słusznie zauważylismy wszyscy jest kilka typów motocykli i ich ukierunkowanie jest coraz ścislejsze.
fajnie że wykazałeś że uzywanie Beemek nie jest takie drogie. Obaliłeś mit. Może to zachęci innych do zmiany maszynki w tym kierunku.
MMnie się podoba Varadero.
Jak słusznie zauważylismy wszyscy jest kilka typów motocykli i ich ukierunkowanie jest coraz ścislejsze.
fajnie że wykazałeś że uzywanie Beemek nie jest takie drogie. Obaliłeś mit. Może to zachęci innych do zmiany maszynki w tym kierunku.
MMnie się podoba Varadero.
Jutro to dziś tyle że jutro !! (Lem)
No to trochę oliwy do ognia bo się mydlanie zrobiłosmutek pisze:Osiągi podobne spalanie podobne stylistyka kwestia gustu a technologia ... Czy naprawdę liczy sie tak bardzo żeby płacić ta kasę
Po pierwsze słowo "podobne" może znaczyć baardzo wiele.
Ale o tej technologii. Czy warto za nią płacić? Ja uważam, że warto. Oto kilka przykładów czyli co lepsze w GS niż w varadero
1. Zawieszenie up side down - przód ma mniejsza mase nieresorowaną, dzięki czemu lepiej wybiera nierówności i zapewnie lepsze czucie koła
2. Plastikowy bak umieszczony pod siedzeniem - mniejsza masa, obniżony środek ciężkości, airbox i akku bardzo wysoko (w miejscu normalnego zbiornika) co zwiększa ewentualna "pływalność" w kałużach
3. Sieć Can Bus daje to m.in - zmniejszenie ilości i rozmiarów przewodów, poprawa procesu diagnostyki, mniejsze zapotrzebowanie na moc obliczeniową, zwiększenie udziału sygnałów cyfrowych, zwiększenie odporności na zakłócenia itp itd.
Reszta w internecie bo to dla mnie czarna magia.
Z praktyki powiem, że nie ma bezpieczników. Wszystko jest automatyczne.
4. Czujnik spalania stukowego - łopatologicznie rzecz ujmując jak masz kiepskie paliwo to komputer zmienia mapy tak aby nie psuć silnika
5. Wyłączany ABS - no tutaj to można gdybać bo raczej w viadrze nie jest to potrzebne i w sumie nowinka technologiczna też nie jest przynajmniej w BMW. Taki guzik robią pewnie od 10 lat.
To takich kilka przykładów dla których warto dołożyć kilka groszy.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"
- Medman
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 466
- Rejestracja: pt sty 02, 2009 11:19 pm
- Lokalizacja: 3miasto
W wielu punktach masz racje. Tylko czy rzeczywiście jeżdzisz na paliwie o niskich oktanach, w wodzie po siedzenie?? czy zawsze serwis jest pod ręką żeby zdiagnozowac ew usterkę ?? Jak pisałes z forum bmw pierwszę rzeczą o którą pytają wyjeżdżający to ---- gdzie są serwisy !!
Najważniejsze że podobaja się nam motory a wybór jest taki że każdy cos dla siebie znajdzie.
Viaderko jako turystyk sie sprawdza bo może jechac po wielu drogach. Jako enduro to oczywiście niezbyt.
W daleki trasy jak najbardziej. Nawet ma wygodnne siedzenie Co myslicie w tym temacie ???
Najważniejsze że podobaja się nam motory a wybór jest taki że każdy cos dla siebie znajdzie.
Viaderko jako turystyk sie sprawdza bo może jechac po wielu drogach. Jako enduro to oczywiście niezbyt.
W daleki trasy jak najbardziej. Nawet ma wygodnne siedzenie Co myslicie w tym temacie ???
Jutro to dziś tyle że jutro !! (Lem)
Dzisiaj zapisałem się do szkoły doskonalenia jazdy. Pan instruktor spytał mnie jaki mam motocykl. Odpowiedziałem, że F800GS myśląc dumnie że to sprzęt enduro pierwszej wody.
Pan instruktor powiedział, że to żadne enduro tylko szosowy motocykl. Enduro to on mi dopiero da w postaci DR350. Enduro dla Pana instruktora to rajd do Zakopca bez jazdy asfaltem. 450 km przez 10-12 godz. tylko szutrami, łąkami, piachami. To jest podobno enduro.
Tak więc myślę, że dla niektórych słowo enduro skierowano w stronę varadero może wywołać ironiczny uśmieszek.
A tak na marginesie tajemniczo powiem, że może będzie okazja aby koledzy varaderowcy pokazali na jakie enduro stać ich motocykle. Będzie można obalić mit, że viadrem się nie da albo ostatecznie przypiąć viadrze nalepkę motocykla szosowego. Tak więc Panowie w Was siła
Na koniec przytoczę Konrada:
Pan instruktor powiedział, że to żadne enduro tylko szosowy motocykl. Enduro to on mi dopiero da w postaci DR350. Enduro dla Pana instruktora to rajd do Zakopca bez jazdy asfaltem. 450 km przez 10-12 godz. tylko szutrami, łąkami, piachami. To jest podobno enduro.
Tak więc myślę, że dla niektórych słowo enduro skierowano w stronę varadero może wywołać ironiczny uśmieszek.
A tak na marginesie tajemniczo powiem, że może będzie okazja aby koledzy varaderowcy pokazali na jakie enduro stać ich motocykle. Będzie można obalić mit, że viadrem się nie da albo ostatecznie przypiąć viadrze nalepkę motocykla szosowego. Tak więc Panowie w Was siła
Na koniec przytoczę Konrada:
Oczywiście się z w/w tezą zgadzamKonrad pisze:Zawsze było jest i będzie, że każdy chwali swoje. Nie ma motocykla idealnego.
Każdy ma jakieś zalety i wady.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"
A tak przy okazji tego wątku dla przypomnienia test dużych enduro. Jak widać opinia o KTM z lekka pokrywa się z moją.
http://www.motocykl-online.pl/testy/Tes ... ych_enduro
http://www.motocykl-online.pl/testy/Tes ... ych_enduro
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"