XENON- gadget czy potęga?
-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1882
- Rejestracja: wt kwie 18, 2006 10:09 am
- Lokalizacja: Mysiadło
No niestestey na kloszach od lamp jest opisane do jakich żarówek są przeznaczone. Dlatego w zeszłym roku miałem problem z przeglądem technicznym. Od razu panowie technicy zwracali uwagę na to ze mam ksenony w kloszu H4. I właśnie to jest ta niezgodna z przepisami przeróbka za którą mogą zabrać dowód.giemziorek pisze:Z tego co wiem to motocykle nie musza miec specjalnych lamp do ksenowow. Ponoc nie ma na to przepisow. A oslepianie mozna pewnie sporo zmniejszyc dobrze ustawiajac reflektory.
Mnie kiedys tez zatrzymala policja, ale skonczylo sie kontrola dokumentow i luzna rozmowa na temat nowoczesnej technologii oswietleniowej
KTM 690 R.... istny diabeł! Mój pierwszy raz..... 10.04.2013
-
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 369
- Rejestracja: ndz gru 25, 2005 12:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Czlowiek uczy sie cale zycieDukii pisze:No niestestey na kloszach od lamp jest opisane do jakich żarówek są przeznaczone. Dlatego w zeszłym roku miałem problem z przeglądem technicznym. Od razu panowie technicy zwracali uwagę na to ze mam ksenony w kloszu H4. I właśnie to jest ta niezgodna z przepisami przeróbka za którą mogą zabrać dowód.giemziorek pisze:Z tego co wiem to motocykle nie musza miec specjalnych lamp do ksenowow. Ponoc nie ma na to przepisow. A oslepianie mozna pewnie sporo zmniejszyc dobrze ustawiajac reflektory.
Mnie kiedys tez zatrzymala policja, ale skonczylo sie kontrola dokumentow i luzna rozmowa na temat nowoczesnej technologii oswietleniowej

A tak powaznie to zawsze mozna wozic ze soba odpowiednia zarowke i w razie potrzeby w ciagu paru minut z jej wykorzystaniem "usunac awarie" na drodze

-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1424
- Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
- Lokalizacja: warszawa
chyba że jeździsz austryjackim wynalazkiem . Wtedy musisz zdemontować cały przód motocykla żeby dostać się do żarówkigiemziorek pisze:
Czlowiek uczy sie cale zycie
A tak powaznie to zawsze mozna wozic ze soba odpowiednia zarowke i w razie potrzeby w ciagu paru minut z jej wykorzystaniem "usunac awarie" na drodze

KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
-
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 369
- Rejestracja: ndz gru 25, 2005 12:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Ale zgdonie z Twoim podpisem jest to mozliwe, bo zawsze posiadasz odpowiednie narzedziasmutek pisze:chyba że jeździsz austryjackim wynalazkiem . Wtedy musisz zdemontować cały przód motocykla żeby dostać się do żarówkigiemziorek pisze:
Czlowiek uczy sie cale zycie
A tak powaznie to zawsze mozna wozic ze soba odpowiednia zarowke i w razie potrzeby w ciagu paru minut z jej wykorzystaniem "usunac awarie" na drodze

-
- Zapalony motocyklista
- Posty: 1424
- Rejestracja: pn wrz 10, 2007 10:07 am
- Lokalizacja: warszawa
Fakt 

KTM 640 RALLY MADAFAKA- W TRAKCIE ODZYSKIWANIA ŚWIETNOŚCI PO FUCK UP-ie W MOTOCHALLENGE SERWIS
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz
http://www.facebook.com/d.smutkiewicz