Szwajcaria, Włochy 2010
Szwajcaria, Włochy 2010
W drugiej połowie czerwca lecimy pojeździć z Izulą wzdłuż włoskich jezior i po Alpach.
Bazę znaleźliśmy miedzy Davos a Bolzano w włoskiej miejscowości ST. Valentin.
W planie:
1. Wenecja
2. Mediolan, Monza, fabryka MV Agusta nad jeziorem Varese
3. Jeziora Como (Como), Lugano
4. St Moritz, Davos
5. Imerano, Churburg, Bolzano, miejscowe atrakcje
6. Jezioro Garda, Madonna di Campiglio, Trento, Bolzano
7. Jezioro Maggiore, wyspy boromejski, Locarno
8. Szwajcarski Park Narodowy
9. Park Narodowy Stilvio
Generalnie dużo zakrętów i pięknych wysokogórskich widoków.
Grzesiek, jak wypali wam czerwcowy wyjazd to się łapiemy na miejscu.
Bazę znaleźliśmy miedzy Davos a Bolzano w włoskiej miejscowości ST. Valentin.
W planie:
1. Wenecja
2. Mediolan, Monza, fabryka MV Agusta nad jeziorem Varese
3. Jeziora Como (Como), Lugano
4. St Moritz, Davos
5. Imerano, Churburg, Bolzano, miejscowe atrakcje
6. Jezioro Garda, Madonna di Campiglio, Trento, Bolzano
7. Jezioro Maggiore, wyspy boromejski, Locarno
8. Szwajcarski Park Narodowy
9. Park Narodowy Stilvio
Generalnie dużo zakrętów i pięknych wysokogórskich widoków.
Grzesiek, jak wypali wam czerwcowy wyjazd to się łapiemy na miejscu.
Re: Szwajcaria, Włochy 2010
Jak to jak nam wypali ?Konrad pisze: Grzesiek, jak wypali wam czerwcowy wyjazd to się łapiemy na miejscu.
My juz tam prawie jesteśmy

palcem po mapie ...

chłopaki są napaleni jak szczerbaty na suchary więc spotkamy sie na pewno
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .
Nocleg w Czechach znaleźliśmy w Lednicach (Mikulov już mi się przejadł):
http://www.pensionjordan.cz/en/index.php?id3=main
a do zwiedzenia jest piękny zamek:
http://ftp.czechtourism.com/133premier/ ... emo320.htm
Jadąc do naszej bazy we Włoszech aby nie jechać cały czas autostrada zjeżdżamy na trasy wzdłuż jezior alpejskich w Austrii i zahaczamy o:
http://www.hallstatt.net/homepage/
W drodze powrotnej Salzburg:
http://www.salzburg.info/pl/
http://www.pensionjordan.cz/en/index.php?id3=main
a do zwiedzenia jest piękny zamek:
http://ftp.czechtourism.com/133premier/ ... emo320.htm
Jadąc do naszej bazy we Włoszech aby nie jechać cały czas autostrada zjeżdżamy na trasy wzdłuż jezior alpejskich w Austrii i zahaczamy o:
http://www.hallstatt.net/homepage/
W drodze powrotnej Salzburg:
http://www.salzburg.info/pl/
mam nadzieję że będzie super , nie taka jak na zdjęciu po lewej stronieKonrad pisze:Przegląd zrobiony, rezerwacja zaklepana:
http://www.app-erika.it/
Oby tylko pogoda sie poprawiła
Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .
Grzesiek to umawiamy sie na środę 23.06 w St. Valentin.
Tu masz ulice i namiary:
Via Vitt. Veneto nr. 43
I – 39027 San Valentino alla Mutta
tel. / fax 0473 634630
cel. 349 / 8151090
www.app-erika.it
Tu lokalizacja:
http://www.app-erika.it/en/default.asp? ... content=17
Można potem skoczyć na Stelvio.
My w czwartek jedziemy do Zurichu.
No dobra ide sie pakować
8)
Tu masz ulice i namiary:
Via Vitt. Veneto nr. 43
I – 39027 San Valentino alla Mutta
tel. / fax 0473 634630
cel. 349 / 8151090
www.app-erika.it
Tu lokalizacja:
http://www.app-erika.it/en/default.asp? ... content=17
Można potem skoczyć na Stelvio.
My w czwartek jedziemy do Zurichu.
No dobra ide sie pakować

No i twardziele walczą z naturą ...
Dzisiejszy sms Konrada:
"Pozdrawiamy ciepło ze Stelvio.Tu pada snieg 1st, jestesmy tak zmarznieci że ja robię zakrety na 3.Nie czuję palców u rąk ... ale za to Stelvio zdobyte!"
Powiem tak , mają zdziebko przeje..e , biedna Izka ...
Mieliśmy się spotkać w środę i jechać razem do Szwajcarii ale pogoda zwariowała .U nas już jest ok a w Alpach leje do czwartku
My zmieniliśmy plany - dzięki Bogu jest internet i prognozy pogody - jedziemy do Czarnogóry , Bośni , przez Chorwację do Słoweni - tam Alpy Julijskie a jak pogoda sie poprawi powrót przez Dolomity i Grossglockner
Dzisiejszy sms Konrada:
"Pozdrawiamy ciepło ze Stelvio.Tu pada snieg 1st, jestesmy tak zmarznieci że ja robię zakrety na 3.Nie czuję palców u rąk ... ale za to Stelvio zdobyte!"
Powiem tak , mają zdziebko przeje..e , biedna Izka ...
Mieliśmy się spotkać w środę i jechać razem do Szwajcarii ale pogoda zwariowała .U nas już jest ok a w Alpach leje do czwartku

My zmieniliśmy plany - dzięki Bogu jest internet i prognozy pogody - jedziemy do Czarnogóry , Bośni , przez Chorwację do Słoweni - tam Alpy Julijskie a jak pogoda sie poprawi powrót przez Dolomity i Grossglockner

Podróżuje się nie po to , aby dotrzeć do celu, ale po to , żeby być w podróży .