Wystarczy, czy opisywać szczegóły?? Kostki Mitasa dały rade, chociaz na TKC czuję się pewniej

Wydaje mi się to mało bezpieczne. Tylko tyle. Wiem, że się da, ale myślę, że to zbędne ryzyko, ale wiadomo bez ryzyka nie ma zabawysmutek pisze:A jeździłeś kiedyś ????aslanpl pisze:Ja osobiście nie zaryzykowałbym jazdy w kostce po asfalcie z taką prędkością. Każdy rodzaj opony ma jakieś przeznaczenie i na pewni nie jest to jazda z prędkością 200km na godzinę. Nie mówię że się nie da ale uważam że byłoby to mało roztropne.
Spoko to nic poważnego , to tylko przelotny romans . Napewno wrócę do moich kochanych kostekKuba-car pisze:No to Cię słabo na Popielniku widzę![]()
chcesz przelecieć opony :roll: :twisted:smutek pisze:Spoko to nic poważnego , to tylko przelotny romans . Napewno wrócę do moich kochanych kostekKuba-car pisze:No to Cię słabo na Popielniku widzę![]()