Rumunia 2011 - czyli kolejna edycja emeryten excursion
Rumunia 2011 - czyli kolejna edycja emeryten excursion
:?
Ostatnio zmieniony sob mar 09, 2013 12:45 am przez Przemek, łącznie zmieniany 1 raz.
nieaktualne
drogi w Rumuni nie są takie tragiczne.Sporo ekip lepiących dziury na drogach
Byłem w maju z ekipą na Viadrach. Niestety 7C okazała się jeszcze zasypana sniegiem /wiedzielismy ze może byc zamknięta /, ale dotarliśmy dosc wysoko....jakieś 7 km od Bale Lac.
Ale Rumunia to przeciez nie tylko 7C ;-)
Jechaliśmy od południa


Ogólnie polecam wyjazd bo to naprawdę świetny kraj.
Wybralismy opcję namiotową i tu rada..lepiej lokalnego poczęstowac browarkiem i miec błogosławienstwo ze sie na "jego" łące rozbijecie , niż rano napinac zwłaszcza że bariera językowa OGROMNA !!!
PS w niektórych knajpkach menu TYLKO w ich języku :-(
Ja się sporo o Rumunii "złego" naczytałem....NIEPOTRZEBNIE. Bo to bardzo mili i spontaniczni ludzie.
Byłem w maju z ekipą na Viadrach. Niestety 7C okazała się jeszcze zasypana sniegiem /wiedzielismy ze może byc zamknięta /, ale dotarliśmy dosc wysoko....jakieś 7 km od Bale Lac.
Ale Rumunia to przeciez nie tylko 7C ;-)
Jechaliśmy od południa
Ogólnie polecam wyjazd bo to naprawdę świetny kraj.
Wybralismy opcję namiotową i tu rada..lepiej lokalnego poczęstowac browarkiem i miec błogosławienstwo ze sie na "jego" łące rozbijecie , niż rano napinac zwłaszcza że bariera językowa OGROMNA !!!
PS w niektórych knajpkach menu TYLKO w ich języku :-(
Ja się sporo o Rumunii "złego" naczytałem....NIEPOTRZEBNIE. Bo to bardzo mili i spontaniczni ludzie.
Królowa jest tylko jedna - XRV-750
- Krzysiek
- Motocyklista jak się patrzy !!!
- Posty: 360
- Rejestracja: pn wrz 03, 2007 6:55 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dotarliśmy bezpiecznie do domu (część warszawska, gdańska jeszcze jedzie)
Mimo, że mieliśmy tylko 3 dni, kiedy nie padało, to wyjazd zgodnie został uznany za udany. Piękny kraj, kilka naprawdę uroczych miejsc, drogi tylko miejscami gorsze niż u nas
Jak się ogarniemy po powrocie, pojawi się relacja (prawda Jaqb?
)

Mimo, że mieliśmy tylko 3 dni, kiedy nie padało, to wyjazd zgodnie został uznany za udany. Piękny kraj, kilka naprawdę uroczych miejsc, drogi tylko miejscami gorsze niż u nas
Jak się ogarniemy po powrocie, pojawi się relacja (prawda Jaqb?
Napis próbny
-
- Sympatyk
- Posty: 758
- Rejestracja: wt lip 15, 2008 11:06 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: XL 1000VA
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Warszawa Wawer
Wyglada na to, że 23 lipca pojedziemy do Bułgarii, oczywiściwe Transforgaska i Transalpina sa w planach.
Plan jest na 3 motocykle i 9 dni.
Proszę wszystkich, którzy mają namiary na sprawdzone miejscówki do jedzienia i spania o namiary. Również takie, których nalezy unikać....
Plan jest na 3 motocykle i 9 dni.
Proszę wszystkich, którzy mają namiary na sprawdzone miejscówki do jedzienia i spania o namiary. Również takie, których nalezy unikać....
Ostatnio zmieniony czw lip 21, 2011 10:35 am przez Czarny, łącznie zmieniany 1 raz.
Takie w okolicy Sapanty Cię interesują? Warunki prawie luksusowe (jakby darmo) i rozlewają za free pędzony tam bimber vel śliwowica 8)Czarny pisze:Przoszę wszystkich, którzy mają namiary na sprawdzone miejscówki do jedzienia i spania o namiary. Również takie, których nalezy unikać....
Musialam byc bardzo pijana 8) Ale skoro tak twierdzisz zgrywam fotki z aparatu.Przemek pisze: a do pełnej relacji z fotami zgłosili się na ochotnika Jaqb z Kariną
-
- Sympatyk
- Posty: 758
- Rejestracja: wt lip 15, 2008 11:06 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: XL 1000VA
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Warszawa Wawer
Wszystko nas interesuje, ten nocleg ze sliwowica najbardziej, nie mamy sztywno ustalonej trasy.Karina pisze:Takie w okolicy Sapanty Cię interesują? Warunki prawie luksusowe (jakby darmo) i rozlewają za free pędzony tam bimber vel śliwowica 8)Czarny pisze:Przoszę wszystkich, którzy mają namiary na sprawdzone miejscówki do jedzienia i spania o namiary. Również takie, których nalezy unikać....
Musialam byc bardzo pijana 8) Ale skoro tak twierdzisz zgrywam fotki z aparatu.Przemek pisze: a do pełnej relacji z fotami zgłosili się na ochotnika Jaqb z Kariną