Od ok tygodnia jeżdżę z przewodami do odpalania. Moto zachowuje się normalnie , odpala bez problemu, ALE 3 razy miałem taki objaw jak by w moto robiło się zwarcie tj. nagle podczas jazdy gasną wyświetlacze ,wskazówki zegarów spadają do zera,przygasają światła aż do całkowitego rozładowania akumulatora. Wtedy staram się zatrzymać gdzieś wśród zmotoryzowanych. Gdy natychmiast odpalam z przewodów problem nie znika,natomiast gdy moto lekko ostygnie odpalam i wszystko jest ok i po przejechaniu ok 7km sam bez problemu odpala . Rano próba odpalenia i wszystko ok. W/w objawy pojawiają się niezależnie od nawierzchni po której jadę,pogody oraz czasu jazdy. Przejrzałem już znaczną część instalacji ,kostek,masy w reglu nie sprawdziłem bo na działce nie mam odp. klucza.
Proszę o jakieś podpowiedzi dot. przyczyn takiego zachowania motocykla,bo mi już łapy opadają z braku pomysłów. :?
