No i jak tam Viaderna brać? Sezon zamknięty czy latacie cosik?
Ja na weekend w okolice Kłodzka uderzyłem. Wracałem w nieziele przy 3 stopnich i musze powiedzieć że ochrona przed zimnem jako tako na Varaero. Stopy zmarzły, ręce dzięki "paletkom" tez dłużej wytrzymałe w jenej parze rękawic. Słabym ogniwem pozotaje otwarty kask chopperowy.
W każdym razie takie temperatury też juz nie są mi straszne

Na czopórze bez szyby chyba jednak bym wymiękł.