słaby hamulec nozny

[matjas]

witam.w wiaderku z 2006 r. bez ABS mam slaby hamulec nozny.musze mocno deptac w stopke zeby byly jakies efekty.dual wydaje sie byc w porzadku ,po nacisnieciu recznego moto ladnie zwalnia natomiast sam nozny kiepsko.ostatnio posiadalem vxz 1300 motor ciezszy od wiadra,a samym noznym hamowal o wiele skuteczniej

[smutek]

Ten typ tak ma

[eneron]

może ten typ tak i ma, ale konkretnie w moim egzemplarzu tylny hamulec działa świetnie, nie trzeba używać dużej siły żeby ABS na szutrze wkroczył do akcji, na asfalcie samym tyłem tez nei ma tragedii zatrzymać moto (w granicach przyzwoitej prędkosci) Nie próbowałem jeszcze "blokować" tyłu na asfalcie ale trzeba będzie spr :shock:

W Trampku XL600 miałem tylny hamulec tylko raczej dla szpanu, żeby zablokować na szutrze, trzeba było konkretnie depnąć w pedał a na asfalcie żeby tył zblokować to ho ho ho trzeba było mieć pary w kopycie (chyba coś nie teges z tylnym heblem było) W Varadero na skuteczność hamulców czy to przodu czy tyłu nie mogę narzekać - są bardzo przyzwoite :twisted:

[jaromc]

Z wszystkich dotychczasowych moich motocykli Viadro ma najgorszy tylny hamulec

Smutek ma racje ten typ tak ma

[matjas]

tez wlasnie slyszalem ze wiadra tak maja z tym hamulcem

[moto__dawca]

rowniez mam tylnik hamulec slaby.. wiec widocznie tak jest u wszystkich

[claw]

więc i ja też myślałem że cosik za słaby,ale już jesteśmy w domu-ten typ tak ma :?

[kolim]

Podobno odchodzi się od hamowania... więc się nie wypowiadam

[matjas]

i tego bede sie trzymal.

[kolim]

I wtedy właśnie trzeba zacząć się trzymać ;-)