Varadero 125... Wczoraj mi padl... Pomocy

Wiadomość

Varaderowicz · #1 Post autor: **Varaderowicz** » pn sie 13, 2012 9:20 am

Wczoraj wieczorem wracalem do domu mialem jakies 10 km.. odpalilem moto zeby sobie pochodzilo nagle motocykl zgasl... zapalilem go ponownie chodzil ale nie chcial wkrecac sie na obroty ale jakos ruszylem i jechalem dojechalem do domu dzisiaj rano chce zapalic maszyne i du*pa kreci kreci i nic sie nie dzieje... POMOCY !!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Medman · #2 Post autor: **Medman** » pn sie 13, 2012 9:41 pm

Spox.
Spróbuj jutro. dzis jest 13 ty. Rożne rzeczy mogą się dziać !!!!

Kuba-car · #3 Post autor: **Kuba-car** » wt sie 14, 2012 9:39 am

Medman pisze:Spox.
Spróbuj jutro. dzis jest 13 ty. Rożne rzeczy mogą się dziać !!!!

Żartowniś z ziomala się zrobił.. 8)

Medman · #4 Post autor: **Medman** » wt sie 14, 2012 1:15 pm

Kuba-car pisze:Żartowniś z ziomala się zrobił.. 8)

No tak z komputerami jest !!!!! Jak elektronika pada to prawie zawsze działa !!!!

Zresztą zobaczymy co zainteresowany powie !!! 8) 8)

Kuba a na twoje fachowe oko to co jest ???

Varaderowicz · #5 Post autor: **Varaderowicz** » wt sie 14, 2012 2:08 pm

Nie zapala sie F1... tak jakby wszystko bylo ok... iska tez jest.. moze cos sie zapchalo ? to jest Viadro z 2008 r na wtrysku...

Varaderowicz · #6 Post autor: **Varaderowicz** » śr sie 15, 2012 1:05 pm

Dobra Juuuu naprawione :P

#7 Post autor: **eneron** » śr sie 15, 2012 8:32 pm

Varaderowicz pisze:Dobra Juuuu naprawione :P

Nie "juuuu naprawione" - tylko pisz co było przyczyną! :? Jak każdy zacznie każą informację zatrzymywać tylko dla siebie to te forum nie ma racji bytu...

To jest forum modelu Varadero, więc każdy zainteresowany podobnym problemem w tym motocyklu na pewno tu zajrzy więc wypadało by odrazu dać odpowiedź co było przyczyną aby ułatwić życie "potrzebującym" oraz sposób w jaki usunąłeś usterkę:? :roll:

Varaderowicz · #8 Post autor: **Varaderowicz** » czw sie 16, 2012 1:51 pm

Pod bakiem idzie taki gruby szlałfik to prawdopodobnie sie jakims syfem zapchal bo go przedmuchalem i odpalił :P Tak wiec to bybyło na tyle :P

Kuba-car · #9 Post autor: **Kuba-car** » czw sie 16, 2012 3:02 pm

Medman pisze:
Kuba-car pisze:Żartowniś z ziomala się zrobił.. 8)

No tak z komputerami jest !!!!! Jak elektronika pada to prawie zawsze działa !!!!

Zresztą zobaczymy co zainteresowany powie !!! 8) 8)

Kuba a na twoje fachowe oko to co jest ???

Soorry-po urlopie to czasu nie mam ....a obstawiłbym pompę paliwa,ew.cewkę ale to na grubego czuja. :roll:
Gratuluję rozwiązania kłopotu i poleciłbym jeszcze przepłukanie zbiornika. 8)
Pozdro!!