Dziś piękna pogoda zawitała więc odkopałe ze śniegu garaż i wyczyściłem sobie łańcuch. Naszło mnie by moto odpalić, akumlator podładuja a ja to czyszczenie będę miał półautomatczne, jak wrzucę jedynkę...
Moto jest 2002, gaźnikowe. Dziś zauważyłem, że 1200 obr/min ładnie trzyma jak się rozgrzeje, ale w zasadzie nie ma większej różnicy czy dam mu 50% czy 100% ssania - obroty w pierwszy przypadku rosną o jakieś 600, w drugim 800 obr/min.
Chyba trochę za mało, prawda?
Do tej pory nie łączyłem tego z faktem, że czasem zdarza mu się zgasnąć na ssaniu; teraz chyba widzę powiązanie.
Jakie Wy macie obroty na ssaniu?? O ile powinny rosnąć przy przełączaniu ssania?? I co może być przyczyną takiego zachownia?? Kiepskie paliwo? Ma ktoś jakieś pomysły ?
Małe różnice w obrotach przy włączonym ssaniu
- Midmere
- Uczy się jeździć
- Posty: 66
- Rejestracja: czw wrz 22, 2011 7:36 am
- Imię: Marcin
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero
- Rocznik: 2002
- Lokalizacja: Gliwice
Małe różnice w obrotach przy włączonym ssaniu
Honda Varadero XL 1000
- moto__dawca
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 208
- Rejestracja: czw sty 12, 2012 8:06 pm
- Lokalizacja: śląsk
- Midmere
- Uczy się jeździć
- Posty: 66
- Rejestracja: czw wrz 22, 2011 7:36 am
- Imię: Marcin
- Marka motocykla: Honda
- Model: Varadero
- Rocznik: 2002
- Lokalizacja: Gliwice
Woda w zbiorniku paliwa? raczej nie - moto jest zatankowane po sam korek, poza tym nie stoi dłuzej jak 2 tygodnie niejeżdzone stąd też chyba wykluczyłbym tego typu problem.
Widzisz, mnie nawet do tych 3 tys. nie ma ochoty podskoczyć jak włączę mu pełne ssanie i nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy te rozgrzany
Widzisz, mnie nawet do tych 3 tys. nie ma ochoty podskoczyć jak włączę mu pełne ssanie i nie ma znaczenia czy silnik jest zimny czy te rozgrzany

Honda Varadero XL 1000
- Mielcar
- Dzień dobry jestem tu nowy.
- Posty: 20
- Rejestracja: pn sty 28, 2013 10:46 pm
- Marka motocykla: Honda
- Model: XL1000V
- Rocznik: 2000
- Lokalizacja: Gdańsk/Bydgoszcz
Ruszyło się coś z tym ssaniem? Mam podobny problem w sd01, prawdopodobnie zablokowała mi się linka ssania przez co miałem wczoraj problem z odpaleniem maszyny. Ssanie nie włączało się w ogóle. Po sprowadzeniu z powrotem do garażu odpalił z miejsca mimo, że jedyne co zrobiłem w międzyczasie, to powachlowanie przełącznikiem ssania. Wygląda na to, że udało mi się ruszyć linkę w pancerzu ale po tym nie odskoczyła ona z powrotem bo zaczęły się strzały (:shock:) w tłumiku i za tłumikiem nawet przy pracy na "luzie" i oczywiście smrodek niespalonego paliwa.
Mam z tej okazji pytanie: Jaki jest numer katalogowy linki ssania i tych "plastików", które włażą do gaźnika? W service manualu nie mogę namierzyć..![Budyń ;]](./images/smilies/splash.gif)
Mam z tej okazji pytanie: Jaki jest numer katalogowy linki ssania i tych "plastików", które włażą do gaźnika? W service manualu nie mogę namierzyć..
![Budyń ;]](./images/smilies/splash.gif)