awaryjny zestaw naprawczy do opon
-
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 283
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 4:28 pm
- Lokalizacja: Rio
awaryjny zestaw naprawczy do opon
Ostatnio zastanawiałem się jak można sobie poradzić w razie złapania kapcia w trasie. W necie znalazłem opis kilku sprayów do uszczelniania opon ale głównie samochodowych. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z czymś takim?
W terenie jak latam doskonale sprawdza się zestaw "wkrętów do drewna".
W dziurę wkrecam odpowiedniej grubości wkręt, pompka w ruch i w drogę. Tak naprawione koło kiedyś męczyłęm jeszcze 3 miesiące bo nie miałem czasu podjechac do oponiarzy. Powietrza nie ubywało na gram.
Nie wiem jak w szosowych oponach takie patenty się sprawdzą.
Ja używam wyłacznie wkrety, żadnych sprayów.
W dziurę wkrecam odpowiedniej grubości wkręt, pompka w ruch i w drogę. Tak naprawione koło kiedyś męczyłęm jeszcze 3 miesiące bo nie miałem czasu podjechac do oponiarzy. Powietrza nie ubywało na gram.
Nie wiem jak w szosowych oponach takie patenty się sprawdzą.
Ja używam wyłacznie wkrety, żadnych sprayów.
Zestaw wkretow do drzewa jest jak najbardziej wlasciwy. Sprawdzilem. Na odludziu zlapalem gume (opony szosowe). Wkret pozwolil na przejechanie ok. 200 km do najblizszego serwisu. Kwestią jest tylko dostęp do pompki. Tak wiec - od tej pory -w zestawie kluczy pod siedzeniem mam wkrety. Dodatkową lekcją z tej historii jest uswiadomienie sobie zalet centralnego podnozka. Przed sezonem montuje go w moto.
no dziwię się, że tak mało osób zna zestaw naprawczy do opon bezdentkowych. Kupiłem to za 60 zł w skład wchodzi wkrętak z dziurką, w którą wkłada się gumowy pasek, smaruje się go klejem , potem wbija się w dziurę i wyciąga częściowo .Powstaje bańka w środku opony i na zewnątrz opony. Należy obciąć go równo z bieżnikiem.
W BMW kupiłem taki zestaw jako prezent nawet z nabojem do pompowania kół. Swój kupiłem w sklepie Yamahy.
W BMW kupiłem taki zestaw jako prezent nawet z nabojem do pompowania kół. Swój kupiłem w sklepie Yamahy.
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności
Ja mam Rema TIP TOP Made in Germany, ale nazwa chyba nie jest specjalnie istotna po prostu w sklepach moto trzeba pytać o zestaw do naprawy kół bezdentkowych, jak wspomniałem kupowałem też w salonie BMWArti pisze:Corab, jakiej firmy jest ten zestaw . Jestem zainteresowany kupnem tego
Podróże pomagają nam zapomnieć o codzienności
Arti możesz zapytać w dobrym zakładzie wulkanizacyjnym , to znane od lat zestawy do opon samochodowych . Ja w takim zakładzie sobie zamówiłem
Tak jak napisał Corab to zestaw jednego lub dwóch "wkretaków " - u mnie jeden służy do wyczyszczenia i wyrównania otworu , drugim przeciąga się swznur przez oponę ( wcześniej posmarowany klejem ) .
Sprawdzilismy ten patent w tamtym roku , kolega wrócił z Macedonii do domu i dalej jeżdził .
Zestaw to wkretak lub dwa , tubka kleju i kilka sznurów różnej grubości
Tak jak napisał Corab to zestaw jednego lub dwóch "wkretaków " - u mnie jeden służy do wyczyszczenia i wyrównania otworu , drugim przeciąga się swznur przez oponę ( wcześniej posmarowany klejem ) .
Sprawdzilismy ten patent w tamtym roku , kolega wrócił z Macedonii do domu i dalej jeżdził .
Zestaw to wkretak lub dwa , tubka kleju i kilka sznurów różnej grubości
-
- Stały bywalec - trochę wymiata
- Posty: 283
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 4:28 pm
- Lokalizacja: Rio
Dziękuję, właśnie chodzi mi o taki zestaw z wkrętakami, gdyż do tej pory spotkałem się z samymi nabojami którymi wypełnia i pompuje się oponę bez wkrętakówGrzesiek pisze:Arti możesz zapytać w dobrym zakładzie wulkanizacyjnym , to znane od lat zestawy do opon samochodowych . Ja w takim zakładzie sobie zamówiłem
Tak jak napisał Corab to zestaw jednego lub dwóch "wkretaków " - u mnie jeden służy do wyczyszczenia i wyrównania otworu , drugim przeciąga się swznur przez oponę ( wcześniej posmarowany klejem ) .
Sprawdzilismy ten patent w tamtym roku , kolega wrócił z Macedonii do domu i dalej jeżdził .
Zestaw to wkretak lub dwa , tubka kleju i kilka sznurów różnej grubości
To jest chyba taki zestaw
http://www.larsson.pl/nuke/html/modules ... le&sid=170
Potrzeby jest tez ochraniacz do felg, np.
http://www.larsson.pl/nuke/html/modules ... le&sid=171
Po doświadczeniach z zeszłego sezonu chyba nabęde obie rzeczy
http://www.larsson.pl/nuke/html/modules ... le&sid=170
Potrzeby jest tez ochraniacz do felg, np.
http://www.larsson.pl/nuke/html/modules ... le&sid=171
Po doświadczeniach z zeszłego sezonu chyba nabęde obie rzeczy
A po co Ci ochraniacz do felg?Mire_k pisze:To jest chyba taki zestaw
http://www.larsson.pl/nuke/html/modules ... le&sid=170
Potrzeby jest tez ochraniacz do felg, np.
http://www.larsson.pl/nuke/html/modules ... le&sid=171
Po doświadczeniach z zeszłego sezonu chyba nabęde obie rzeczy
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"
Wręcz baaaardzo mało realne jest abyś opone bezdętkową sam zdjął z felgi. Wymaga to podobno młotka i młotka i młotka....
Opona bezdętkowa jest strasznie zakleszczona-zaklejona do felgi. Przypomnij sobie jakie maszyny hydrauliczne z jakim hukiem u wulkanizatora wykonują tę czynność w kołach samochodowych.
Opona bezdętkowa jest strasznie zakleszczona-zaklejona do felgi. Przypomnij sobie jakie maszyny hydrauliczne z jakim hukiem u wulkanizatora wykonują tę czynność w kołach samochodowych.
"Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca, który siedzi w domu"