Jest jakiś z tym problem, haczyk?
Z wstępnego "oglądu" wynika, że śruby są pod kanapą i na główce, owiewka jest przykręcona, przewody paliwowe.
Czy trzeba spuścić paliwo czy da się zdjąć zbiornik z ?
Czy wystarczy zakręcić kranik i odpiąć przewody czy nie?
Musze zrobić porządek z kablami - od gniazda zapalniczni i grzanych manetek. Trzeba je ułożyć.
Dzieki za info