Witam

[RobertZet]

Witam wszystkich forumowiczów

Na imię mam Robert, mieszkam w miejscowości Sadki na trasie Bydgoszcz - Piła. Moją przygoda z Hondą Varadero zaczęła się w 2006 roku kiedy kupiłem SD01 z 2001 roku. Po trzech sezonach bezawaryjnej eksploatacji sprzedałem motor i przesiadłem się okazyjnie na Suzuki Bergmana 650, wspaniały duży i komfortowy skuter jednak małe kółka nie sprzyjały zbytnio dalekim podróżom po naszych drogach a na dodatek wspaniała skrzynia CVT powoli dogorywała. Po sprzedaży maksi skutera przesiadłem się na Suzuki Bandita GSF 1250 jednak z uwagi na moje gabaryty i podróże z żoną i kuframi brakowało czasami trochę mocy, dodatkowo usytuowanie podnóżków było takie że, moje kolano po rekonstrukcji wiązadła po 100 km miało dosyć nie mówiąc o siedzeniu. W międzyczasie postanowiłem na jeden sezon przesiąść się na quada. Po kilku sezonach błądzenia znowu wróciłem do Varadero teraz już do modelu w nowej budzie i z wtryskiem i stwierdzam jednoznacznie że to jest to, zatem teraz w garażu stoją koło siebie Yamaha Kodiak 450 oraz Honada Varadero.

Robert

[Gregor]

[Boro]

Witaj!

[Artur "Pyton"]

Witaj Robert

[olo]

cześć

[Maciej15]

cześc', czyli podbudowujesz cokół VARADERO.
Jeżeli po latach wraca się do tego motocykla, mając uczucie zadowolenia?!

[RobertZet]

cześc', czyli podbudowujesz cokół VARADERO.
Jeżeli po latach wraca się do tego motocykla, mając uczucie zadowolenia?!

Oj tak wierz mi Varadero jest po prostu skrojone dla mnie i sprawia mi wiele radości.

[M@rio]

SIEMAnko

[Lysy]

Siemka