Kilka razy chciałem ale ... zanim zapytam to szukam, żeby nie było, że już było

. Jak szukam to i znajduję więc ustaje powód chęci zadania pytania

. W realu jest o tyle lepiej i zarazem gorzej, że nie ma czasu na szukanie i trzeba pytać. Tak ogólnie to nieśmiały jestem. Nabieram niezwykłej śmiałości po spożyciu środków wspomagających (patrz moje przywitanie) ale wtedy każdy problem staje się tak błahy, że aż nie ma po co pytać

.
Dziękuję za propozycję - zapamiętam
