
Rocznik 2001 gaznik
Jeżeli też myślicie ze to moze byc korek, to gdzie taki badziew dostanę?

Korek od chłodnicy jest jedynie zaworem bezpieczeństwa. Napisz czy zbiorniczek otwierasz na zimno czy na gorąco. Może masz zapowietrzony układ chłodzący?Pyca pisze:Od jakiegoś czasu dzieje mi sie cos z układem chlodzenia. Po zalaniu świeżego płynu i przejechaniu około 100 km zbiorniczek wyrownawczy zaczyna być pełny, tak że jak sie odkreca koreczek zbiorniczka, to zaczyna sie wylewac płyn. Po odkreceniu korka na chłodnicy słychać uciekajace powietrze. Oczywiście jak sie zrobi około 3 tys km płyn ze zbiorniczka jest juz wywalany przez odpowietrzenie i jest go malo. Patrzylem w caly układ, bierzaca woda przelalem by ewentualnie cos odetkac. Sprawdzilem termostat w gorącej wodzie. Zatrzymalem sie na zaworku korka chlodnicy. Czy aby on blokuje i nie puszcza? Jak macie pomysł to chętnie poslucham.![]()
Rocznik 2001 gaznik
Jeżeli też myślicie ze to moze byc korek, to gdzie taki badziew dostanę?
Raczej nie jest to wina korka. Takie efekty daje sprawny korek. W czasie pracy silnika w chłodnicach jest nadciśnienie, bo płyn jest silnie rozszerzalny w funkcji temperatury. Żeby nie rozerwało węży lub chłodnic, w korku jest zaworek wypuszczający nadmiar płynu do zbiorniczka wyrównawczego. I odwrotnie - przy stygnięciu płyn objętość zmniejsza - więc w korku mamy drugi zaworek, który wpuszcza płyn z powrotem.Yanek pisze:Korek od chłodnicy jest jedynie zaworem bezpieczeństwa. Napisz czy zbiorniczek otwierasz na zimno czy na gorąco. Może masz zapowietrzony układ chłodzący?Pyca pisze:Od jakiegoś czasu dzieje mi sie cos z układem chlodzenia. Po zalaniu świeżego płynu i przejechaniu około 100 km zbiorniczek wyrownawczy zaczyna być pełny, tak że jak sie odkreca koreczek zbiorniczka, to zaczyna sie wylewac płyn. Po odkreceniu korka na chłodnicy słychać uciekajace powietrze. Oczywiście jak sie zrobi około 3 tys km płyn ze zbiorniczka jest juz wywalany przez odpowietrzenie i jest go malo. Patrzylem w caly układ, bierzaca woda przelalem by ewentualnie cos odetkac. Sprawdzilem termostat w gorącej wodzie. Zatrzymalem sie na zaworku korka chlodnicy. Czy aby on blokuje i nie puszcza? Jak macie pomysł to chętnie poslucham.![]()
Rocznik 2001 gaznik
Jeżeli też myślicie ze to moze byc korek, to gdzie taki badziew dostanę?
Nie nadaje się? ciekawa teoria, chyba myślisz o motocyklach jeżdżących w ekstremalnych warunkach wtedy zgoda..motoendriu pisze:Borygo czy petrygo nie nadaja sie do motocykli Sa to plyny do samochodow o duzo mniejszej temp. wrzenia. Plyn motocyklowy wrze powyzej 120 i wiecej stopni w zaleznosci od rodzaju plynu. Moze zacznij od zalania silnika wlasciwym plynem.
Tak mi powiedział dawno temu gość znający się na mechanice a i sam doświadczyłem podobnego przypadku w motocyklu Yamaha XZ 550 jak i mój kolega w suzuki vtx 1300. W obu przypadkach na trasie było wszystko ok. w mieście zaczęło się gotowanie i przelewy. Na sygnalizacji świetlnej zawsze pozostawialiśmy plamę. Po wymianach płynów na typowo motocyklowy problemy zniknęły.Merlin pisze:Nie nadaje się? ciekawa teoria, chyba myślisz o motocyklach jeżdżących w ekstremalnych warunkach wtedy zgoda..motoendriu pisze:Borygo czy petrygo nie nadaja sie do motocykli Sa to plyny do samochodow o duzo mniejszej temp. wrzenia. Plyn motocyklowy wrze powyzej 120 i wiecej stopni w zaleznosci od rodzaju plynu. Moze zacznij od zalania silnika wlasciwym plynem.
Wiatraka też miałem i w terenie czy mieście tłok po rozgrzaniu silnika puchł do takiego stopnia, że po zgaszeniu silnika rozrusznik go nie mógł ruszyć do momentu ostudzenia. Wiatrak sie przegrzeje aż zablokuje tłok. Widziałem na własne oczy jak 4ro cylindrowego olejaka bodajże yamaha katowali aż się zablokował silnik. Szybka diagnoza - zatarty. Na następny dzień odpalił jakby nigdy nic. Czary czy technologia ? NIe twierdze że nie masz racji. Bo z własnego doświadczenia rację masz.Merlin pisze:A silniki chłodzone powietrzem stojące w korku?
Mój syn od lat jeździ na Kawasaki Ninja a kolega na Yamasze XV1300 obaj własnie na Borygo, po mieście też i żadnych problemów.
Merlin pisze:A silniki chłodzone powietrzem stojące w korku?
Mój syn od lat jeździ na Kawasaki Ninja a kolega na Yamasze XV1300 obaj własnie na Borygo, po mieście też i żadnych problemów.
Pożycz korek i sprawdź czy dalej będą te same objawy.Jeśli tak to zmierz ciśnienie w układziePyca pisze:Jeżeli chodzi o odpowietrzanie, to nic innego nie robie.
Te Objawy były jeszcze przed plukaniem chłodnicy, a musiałem to zrobić, gdyż był dziwny osad i kamień. Zalalem specjalnym preparatem by pozbyć sie kamienia. Po przejechaniu 100 km mam go wylac. Srobka z bloku i wąż chłodnicy chyba wystarczy do wylania płynu? Dzisiaj wszystko bedzie wiadomo.
Płyn stosowany - borygo, petrygo. I bez różnicy.
To nie uszczelka, zdiagnozowane.
Dzisiaj bede oglądał układ to zobaczymy.
Czy już wiadomo, co było przyczyną takiego zachowania płynu ?motoendriu pisze:Z podanych kart charakterystyki wynika jasno, ze płyn borygo nadaje sie do motocykli. Moja niewiedza doprowadzila do niepotrzebnego zamieszania. Przepraszam i dziekuje za pomocne informacje. Widac przyczyny wycieku plynow w moim przypadku byly inne.